środa, 31 sierpnia 2011

Z-382 2.09.2011

witam

Wracam póki co do najprzyjemniejszych momentów czyli do kombinatoryki stosowanej :)
Mamy już 930.000+obrót-10% czyli około 850K a tyle mi akurat potrzeba...na gwałt :)
Z-382 2.09 15'00"
1 IRLANDIA - SŁOWACJA 1,97-3,26-3,76
2 IRLANDIA PŁN. - SERBIA 3,37-3,19-2,13
3 BIAŁORUŚ - BOŚNIA/HERCEGOWINA 2,32-3,19-2,95
4 WĘGRY - SZWECJA 4,06-3,43-1,84
5 IZRAEL - GRECJA 2,26-3,14-3,12
6 SZKOCJA - CZECHY 2,48-3,15-2,79
kursy z http://www.betexplorer.com/soccer/international/euro-2012-qualifying/
http://www.soccerway.com/international/europe/european-championships/2012-poland-ukraine/qualifying-round/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_Europy_w_Pi%C5%82ce_No%C5%BCnej_2012_(eliminacje)

Będę dopisywał ewentualne przemyślenia a na razie tylko "zajawka"

Dzisiaj, bo już 00.40:) kolejny etap Vuelty po jednodniowym dniu odpoczynku.
Ładna górka na koniec etapu, nieco mniej stroma niż w sobotę ale znacznie dłuższy podjazd. Tak sobie myślę wstępnie, że dla Rodrigueza i Scarponiego zbyt trudna ale kurcze kto to wie.
Bez wątpliwości lekko poruszę Nibalego, Wigginsa jeszcze może kogoś znajdę ponieważ kursy zdrowo wypasione i warto utrafić.
Czekam też na lekką atletykę czyli MŚ.
Może znowu, jak wczoraj, odezwie się Marcos :) i zapoda zawodnika który mu sie w eliminacjach szczególnie podobał. Tak jak James na którym udało się (3,60) zremisować dzień, a Fairmounth Park dołożył trochę plusów....
James mi przypasował bo na pasku video mam od początku nagranie serii Jamesów czyli Tommy James and the Shondells......

pozdrawiam

wtorek, 30 sierpnia 2011

Masochizm

witam

Znowu się będę chłostał :) za podjęcie w kuponie rzeczy które z zasady ostatnio nie wchodzą.
O 20.45 otworzę pierwsze piwko "Ciechan", do połowy meczu będę klął jak szewc z powodu nieudolności piłkarzyków a potem już tylko, szczególnie od 80 minuty będę rzucać mięsem na samego siebie.
Po pobraniu serii takich oto.
Piszę serii :) ponieważ Mix ma dziwną zasadę przymowania wszelkich systemów do 10 razy czyli 2/3 można "sieknąć" maksymalnie za 30zł... :)

powodzenia

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Vuelta ITT

witam

Dzisiejszy etap indywidualnej próby na czas jest oczekiwany szczególnie przez dwóch kolarzy.
Fabian Cancellara (2,38) i Tony Martin (3,45) mają właściwie od początku do końca Vuelty to najważniejsze dla siebie zadanie. Wygrać ITT.
http://www.cqranking.com/men/asp/gen/h2h.asp
Obaj startują z niskich miejsc zajmowanych w klasyfikacji, Cancellara (152) i Martin (114) więc ruszą w bój już w początkowej fazie etapu. Jednak warunki pogodowe w Salamance, wydaje się że będą w miarę równe dla całej stawki.
http://www.meteoprog.pl/pl/weather/Salamanca/

Dzisiaj gra również Konferenja.
O tym niebawem jak poczytam jakieś newsy.

PiS: 12'40"
Zagrałem trochę lekkiej atletyki (MŚ) w Mixie ale już się zaczęło więc nie będę pisal.
Cancellara 2/10 win 2,38
trochę York v Alferon 1 1,45 z lekką na kuponie
http://www.york.vitalfootball.co.uk/matchprere.asp?a=253179
a że mam sporo spraw od poniedziałku więc mało się wyrabiam....
newsy do konferencji tutaj
http://www.newsnow.co.uk/h/Sport/Football/Non+League/Conference+National/Newport+County

PiS:14'15"
I znowu wiszę na Anglii w kuponach z takiej serii
Te 400 metrów po 1,18 musiałem dostawić bo przewaga na mecie zagranej dwójki była porażająca :)

Bronię kolarzy T.Martinem na win do remisu z zagrania, najwyżej mocno sie usmaruję
Na 30 kilometrze ma 1.12 przewagi. Kto mnie zna to wie że Martina grałem intuicyjnie zawsze, teraz mi odbiło, żeby dogłębnie przeanalizować sprawę.
Robles - dyskwalifikacja !!!!
powodzenia

niedziela, 28 sierpnia 2011

Upić się warto :)

witam

Miałem pomysł, żeby rozpocząć niedzielę tym znanym, tytułowym dżinglem ale może ta sytuacja jest bardziej adekwatna.
http://www.youtube.com/watch?v=3jvWc7ooAEo&feature=related

Na starość całkiem zgłupiałem. Zacząłem szukać w zestawach do gry zbyt pewnych meczy, niskich kursów do łączenia w boksy. Takie gmeranie w łatwiźnie z której przez całe życie się śmiałem.
Może to taka przywara tego mojego wieku i nie mam już tego łutu przebojowości i chciałbym już tylko "małą łyżeczką" dojechać do finału.
Przykład:
Czytam sobie chyba w piątek:
http://www.footballconference.co.uk/news/details.php?news_id=5356
ze szczególnym uwzględnieniem weekend treble. I pamiętam strasznie mi się to spodobało.
Po to prowadzę sobie w końcu te swoje statystyki. Wszystkie trzy w rewelacyjnej formie a jak wiadomo forma bije często klasę. Nic tylko wykonać ten jeden ruch.
Ale gdzież tam. Zwyciężyło starcze poczucie bezpieczeństwa i jakieś Dovery i inne Crawleye po 1,50 :(
W kolejce po pucharowej, gdzie, sam to wiem od zawsze, są jedynie wywalenia.
Taka Wisła - down, to jeszcze niedawno, po takim ciężkim, upalnym meczu w Nikozji byłaby dla mnie podstawa. Teraz nawet nie pomyślałem o tym. Starość to nienormalność.

cdn niebawem

pozdrawiam

sobota, 27 sierpnia 2011

cd.. weekend preview

witam

Nie sądzicie, że noce trwają zbyt krótko.
Zwłaszcza jak się ma do dyspozycji taaaką laskę. Co prawda tylko w śnie :( ale zawsze.

Dzisiaj, prócz piłki w której zwyczajowo namawiam do pokory, tym bardziej, że kolejki po pucharach sypią niespodziankami - jest jeszcze ciekawy Speedway-GP w Toruniu.
Jak spisze się Gollob w którego mniej wierzy nawet Mix, płacąc więcej niż na giełdzie.
Chyba leciutko go pobiorę po wczorajszym wywiadzie gdzie obiecywał walkę i powolne odrabianie strat w klasyfikacji.

Niebawem zabiorę się za siebie i powrzucam coś nowego.
Tymczasem czytajcie komentarze z typami spod poprzednich notek.

PiS: 12'10"
Na razie pobrałem
Doncaster v Bristol C (under 2,5) 1,79
Cheltenham v Crawley 2 1,86
Brentford v Tranmere 1 1,93
Macclesfield v Wimbledon 2dnb 2=2,66 X=3,40
kursy z giełdy
under z historii, Crawley gram do skuchy - grają powyżej poziomu a przeciwnika mają z niskiej półki, przeciwko Tranmere grać nie lubię ale wszystko przemawia za londyńczykami, Maccle - spore kłopoty kadrowe.
Poza tym fatalna forma Leyton, ale jakoś mam stracha zagrać Carlisle w rozpisach.

Na jutro zrobili konkurs dla matematyków :)
Z drugiej strony, łatwość z jaką losują 3/3 kiedy trzeba przedłużyć kumulację jest zadziwiająca....
1NAPOLI - GENOA ODWOŁANY5 3 2
2ATALANTA - CESENA ODWOŁANY4 3 3
3LAZIO - CHIEVO ODWOŁANY5 3 2
4NOVARA - PALERMO ODWOŁANY3 3 4
5PARMA - CATANIA ODWOŁANY4 3 3
6UDINESE - JUVENTUS ODWOŁANY3 4 3

Dlaczego tak jest, że zawsze wywalają się te w które się wierzy najbardziej
Każdy z  trzech moich farfocli to mogła być kupa kasy.....
Teraz już mniej mi zależy na tych Islandczykach.


pozdrawiam

piątek, 26 sierpnia 2011

Weekend preview

witam

Jadę na ruski bazarek po stosowne używki :) do palenia.
Wklejajcie typy aż do bólu :)
W drodze zastanowię się czy dzisiaj polecany Kittel czy mój faworyt Tyler Farrar.
Kittela trudno lekceważyć:
http://www.cqranking.com/men/asp/gen/rider_palm.asp?riderid=6784&year=2011&all=0&current=0

PiS: 7 etap Vuelty wygrał Kittel :)
Farrar leżał na finiszu ale ważne że Niemiec wygrał.
W golfie "Rafałek" :) nadal w czubie...

PiS; 23'15"
Jutro Vuelcie ucieczka jak 2+2=4. Jak dobrze wymierzą pościg to wygra Rodriguez ale czy wymierzą ?
W Anglii jestem dopiero przy Konferencji, jadąc od dołu.
Chyba najlepiej wygląda
Kidderminster v Southport 1 1,55

ciekawostki:
Jutro o godzinie 14.00 w kosmicznej obsadzie PTC w snookerze, rozpocznie swój pojedynek:
http://147.com.pl/players.php?id=3&mode=1&showplayer=172
http://www.snookerworld.pl/component/content/article/142-players-tour-championship-2011-2012-newsy/551-ptc-4-w-telewizji-plan-gier.html
result:  Dunn v Filipiak 4-1

pozdrawiam

czwartek, 25 sierpnia 2011

Ustrzelić Pelikana nad Wigrami

witam

Nie wiem jeszcze czy się napinać na dzisiejszy - trudny zestaw w Toto-gol ponieważ nie znam jeszcze rozliczenia poprzednich zakładów. A nóż ktoś rozdrapał kumulację.
Gdyby nie, to będę szukał pomysłu szczególnie na Rumunów bo w trzech rumuńskich meczach zasadza się chyba cała trudność zaoferowanej kolejki.
Z-3 nr 379 25.08 19.00
1 CSKA SOFIA - STEAUA  2,04-3,25-3,35
2 SPARTA PRAHA - VASLUI 1,44-3,94-6,96
3 KARPATY LWÓW - PAOK SALONIKI 1,95-3,25-3,66
4 TRABZONSPOR - BILBAO Losowany (343)
5 HELSINGBORGS - STANDARD LIEGE 2,03-3,28-3,37
6 GAZ METAN - AUSTRIA WIEDEŃ 2,22-3,21-2,99
-kursy z explorera
 
Nawiązując do tytułu tej notki to muszę się przyznać że choć nad Wigrami bywałem za młodych lat to nigdy nie wypatrywałem pelikanów. Nie wiem nawet czy tam w przyrodzie one występują. Co innego mógłbym powiedzieć o mrówkach i innych takich przyziemnych stworzeniach z którymi (pamiętam to zbyt dobrze) spotkałem się oko w oko kiedy dziewczęta wyrzuciły mnie w nocy z namiotu w głęboki, ciemny las dając na drogę prócz "dobrego" słowa wielki, zielony koc.
Podobno byłem niemożliwy. Czy ja wiem ?
Dzisiaj już chodzi mi tylko nie o mrówki i inne robactwo ale o:
Świt v Pelikan X 3,20
Sokół v Wigry X 3,20
w kontekście jednej z dyskusji 8 z 20 :) w którymś z ostatnich komentarzy. Taka moja mała propozycja którą ja bym w kuponie umieścił.
 
Żeby ta poranna zajawka nie była bez typów bieżących to przypomnę Spartak(-1,5) z poprzedniej notki który mi gra z całym wczoraj wklejonym kuponem i z jego poszczególnymi składowymi :)
Spartaka nie wymyśliłem oczywiście wyłącznie sam.
Ci, dzięki którym kręci się się to wszystko i wokół których to się jeszcze wszystko kręci, słusznie zauważyli, że wśród  95 potknięć z prawdą, w 4 przypadkach mieli jednak jakiś wkład w naszą wspólną świetlaną przyszłość, co licząc 4 letnią kadencję i 4 letnie miesięczne pobory kasy, jakoś mało mi się kojarzy z sukcesem. Ale Spartakiem mogą choć trochę odrobić...
http://www.youtube.com/watch?v=OLXXarOp-38
 
W dzisiejszym, 6 etapie Vuelty postawiłem najmocniej na Duńczyka. W sumie to śladowe zagrania, tak do 1/10 ale za to nieźle płatne....
Z trójki Breschel (15,00), Sagan (9,00), Benatti (14,00) dobrzy ludzie przekonali mnie właśnie do niego choć ja optowałem za Czechem :)

PiS: 12'35"
Pierwsza dzisiejsza wizyta w STS zaowocowała m.in. zagraniem:
Haukar v Leiknir (1,40-3,89-6,45) w proporcjach X/50 2/30
Nie mam pojęcia co tam się wydarzy a rzecz wyłącznie w RK...
dorzuciłem do koniecznych trzech kombinacji jakieś klawe awanse w LE.
 
PiS; 17'35"
6 etap Vuelty wygrał Sagan dość pewnie. Na szczęście też go wziąłem bo w końcu za nim optowałem. Dobrzy ludzie :) zmniejszyli mi po prostu zyski. Breschel - DNF

PiS: 19'10"
Niesamowite, że ja tego doczekałem.
Legia bije Spartak na Łużnikach 3-2. Nie szkoda przegranej kasy i wypada kajać się za brak wiary.
Grali fantastycznie :)

PiS: 22'15"
Jacqelin (golf - Johnnie Walker Ch) na 7-mym miejscu po pierwszej rundzie
A ja walczę jeszcze o 5-kę w toto - gol :)
powodzenia

środa, 24 sierpnia 2011

Johnnie Walker Championship

witam

Popijając poranną kawę pomyślałem o czymś mocniejszym i trafiłem na Johnnie Walker.
http://www.europeantour.com/europeantour/season=2011/tournamentid=2011061/teetimes/index.html (okienko entry list)
Jest jeszcze czas do jutra, kursy się klarują ale zapoluje na top ten.
Raphael Jacquelin (1-10) 5,05 stake 1/10

to tak na dobry początek dnia

PiS: 17.20
Co się odwlecze...:)
5 etap Vuelty - Rodriguez łatwo wygrał, ale jak się jest w "Katiuszy" to się ma dobry odpał..

PiS 22'45"
W Toto-gol cienizna - tylko 40 marnych trójek gdzie w pozostałych do trafienia meczach brakowało po bramce lub padła o bramka za dużo :) ale to jest właśnie całe clou tej gry....
Ucieszyło Plzno w 90-tej :):) bo poniższego klopsu trochę znajdę + kilka linii w rozpisach.


powodzenia

wtorek, 23 sierpnia 2011

Sierra Nevada

witam

Nazwałem tę notkę symbolicznie bo dzisiaj dzień żeby zdobywać wysokie góry :)
http://www.steephill.tv/players/aso-profile/?race=vuelta-a-espana&stage=4&year=2011&src=http://www.lavuelta.com/11pr/imgrecorrido/4_perfil.gif&finish_src=http://www.grassyknolltv.com/2011/vuelta-a-espana/4uk.jpg
A żeby było coś na rzeczy symbolicznie postawiłem na J. Rodriqueza po 5,50 (stake 1/10)
Ja mam zamiar swoją Grenadę zdobyć w Mixie. Już szykuję to długo oczekiwane zdjęcie z V jak victoria :)
A na jakim polu złoję im dzisiaj tyłek - to moja słodka zagadka.
Optymizm to bardzo przyjemny stan ducha, nieprawdaż ?
Wisła zagra dzisiaj na Cyprze w temperaturze 34C w cieniu. W prognozach pogody na ten tydzień nie ma najmniejszych wątpliwości, że może być innaczej. Będzie to służyć wyłącznie Cypryjczykom jeśli ten zespół można w ogóle nazwać Cypryjskim. Rzadko rzucam się na mecze LM, ale widziałem ich pierwsze spotkanie w Krakowie i właściwie nie mam żadnych wątpliwości.
Apoel v Wisła 1 1,85 stake 4/10

PiS:11'10"
W Vuelcie dobrałem za 0,5/10 Nibalego po 22,00
Główny faworyt do zwycięstwa w całym tourze nie powinien dać się zgubić na takiej górce i na kilka kilometrów przed metą może być ciekawa opcja "lay"
W Carling Cup zagrałem na razie:
Bristol Rovers v Watford 2 2,50 (stake 1/10)
ale nie polecam za bardzo. Watford lubię grać w pucharach od dawna a że trafił na przeciwnika którego jest w stanie puknąć to ja byłem na musiku.

PiS; 17'20"
Dograłem też przed chwilą
Spartak(-1,5) v Legia 1 2,10 stake 3/10
i w rozpisach Fleetwood, Plzen, i złączki kursów po 1,30/1/35 Bolton, Aston Villa itp

PiS; 17'50"
4 etap Vuelty wygrał Moreno (z grupy Rodrigueza) ale typ nie jest przegrany :) bo na 7 km przed metą Rodriguez stał 3,70 a Nibali w pewnym momencie nawet 3,00/3,50 a 5,00 to już spokojnie... :)
cdn... w tym coś z Anglii i o Anglii - niebawem

powodzenia

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Idzie rak, nieborak

witam

Od świtu znowu byłem na chemii i było ciężko. Nie, żeby się coś stało złego tylko straszny tłok a na dworzu duszno i parno. Kto nie był to mu sobie to ciężko wyobrazić, ale na przykład mając numerek 500 do rejestracji - załatwiana jest osoba z 200.
A wszystko na czczo bo trzeba oddać krew.
Nie mam co narzekać, co mają powiedzieć ludzie którzy przyjeżdżają do Warszawy z całej Polski.
Nie zazdroszczę....
Jutro trochę ligi angielskiej to znaczy Konferencja i Carling Cup. A że termin obiecanej sobie angielskiej abstynencji dokładnie mija właśnie jutro :) to zapewne coś znajdę do wrzucenia na ruszt...
Świetnie zapowiada się też Toto-gol Z-3.
Totomix zakłady nr 378 Z-3 23.08 godz. 20.45
1 APOEL NIKOZJA - WISŁA KRAKÓW 1,84-3,37-4,13 (0-1)
2 MALMOE - DINAMO ZAGRZEB 2,79-3,28-2,38 (1-4)
3 RUBIN KAZAŃ - LYON 2,37-3,25-2,82 (1-3)
4 BENFICA - TWENTE 1,49-3,96-6,21 (2-2)
5 PLZEN - FC KOPENHAGA 2,26-3,30-2,96 (3-1)
6 UDINESE - ARSENAL 2,21-3,26-3,09 (0-1)

Najważniejszy jest dobry pomysł.
Ja prześwietliłem już te wszystkie pojedynki. W końcu pół dnia spędziłem na ulicy Roentgena :)

pozdrawiam

niedziela, 21 sierpnia 2011

Lekcja pokory

witam

Takie dni jak wczorajszy uczą pokory. To co działo się w (BSS) szóstej lidze angielskiej było niewyobrażalne. Kolarze się przewracali, czekali na liderów. Słowem jaja na całej linii. Nie pierwszy to przypadek w ciagu ostatnich dni. W Anglii w środę, chyba 17.08 dogrywała Championship końcówkę kolejki i na cztery rozgrywane mecze średni kurs był koło 5,00.
Robią z nas leszczy czy co ?
Można się oczywiście odstawiać, grać na "dogi" - no pewnie, można wiele rzeczy, ale łatwo być mądrym po rozegranej kolejce.
Na szczęście nie wszystko jest takie pesymistyczne.
Choć mocno padłem w STS to jest jeszcze Mix :)
Nie trzymają BSS, kolarzy mieli spisanych z sieci i późno dali nieciekawą ofertę, więc nawet nie robiłem przymiarki. Tak więc dzisiejszy Manchester City coś mi tam jednak kończy a gdyby tak ten kołek wykorzystał stu procentową szansę dla Wimbledon w 91 minucie to wogóle byłaby bajka.
Poza tym istnieje jeszcze Totogol :):)
6 czwórek i 38 trójek w kuponach za około 200zł dało prawie 3K.
Typował i wysyłał tym razem "insider" i słynny Phillippo błysnął klasą ponieważ 4-ki to były maxy w tym rozdaniu. Ja stałem tylko w kuponie na niewinne :) 50%

cdn niebawem, dopiero wstałem po wczorajszych "obserwacjach" wyścigów konnych w USA.....

PiS: 14'00"
Na dzisiej Totomix przygotował zestaw Z-3 (910.000) wyjątkowo paskudny. W każdym objętym spotkaniu występuje drużyna która w tygodniu gra ważne spotkanie w LE o wejście do grup, czyli o ładną kasę.
Niektóre mają do odrobienia poważne straty i mecze ligowe mogą potraktować bardzo lekko.
Trzeba znaleźć właściwy klucz co będzie bardzo trudne....
Z-3 21.08 godz 14.30
1 NORWICH - STOKE
2 WOLVERHAMPTON - FULHAM
3 MAINZ - SCHALKE 
4 HANNOVER - HERTHA
5 ZULTE WAREGEM - CLUB BRUGGE 
6 STANDARD LIEGE - KORTRIJK 
Odcieniami :):) kolorów potraktowałem drużyny które w czwartek grają ważne mecze i im kolor intensywniejszy tym w LE trudniejszy mecz...
Co ta technika robi z człowieka.......

powodzenia

sobota, 20 sierpnia 2011

cd...NW-NN

witam

Nazbierało się tych propozycji co nie miara a nie skończyłem jeszcze przeglądu całej angielskiej ligi. Za dużo tego wszystkiego a już zdrowie nie to samo :) i całej nocy nie chce się już zarywać.
Będę dopisywał do tej notki co jakiś czas dodatkowe informacje a póki co:
Oprę jeden z kuponów na dwóch pewniakach w STS:
Vuelta Espana
Radioshack v Liquigaz 1 1,30
Highroad v Leopard 1 1,30
ako 1,69
to będzie być może dobry początek do dobrego kuponiku :)

Z angielskich wiadomości które mnie najbardziej interesowały  Fleetwood wzmocnione jednym kozaczkiem.
Stockport (1,75), które zamierzam grać również wzmocnione (J.Nolan) i chodzi po świecie fix 2-0 :)
Żebym tylko nie sfiksował bo ostrożność w naszym zawodzie :) to podstawowa zasada.
STS podam jako single:
Stockport v Ebbsfleet 1 1,75
stake 3/10
Peterborough v Ipswich (over 2,5) 1,70
stake 2/10

i BSS lekka dubelka
Woking v Boreham Wood 1 1,45
Bromley v Maidenhead 1 1,45
ako 2,10 stake 2/10
nie daję handicapów ponieważ miałem zły sen :):):) że wstawiłem hcp i miałem do siebie wielkie pretensje....

Przymierzam się też do
Huddrsfield v Colchester 1 1,70   ponieważ jak nie teraz to...kiedy?
Mają ciekawy ciąg h2h....X1X1X.... to co teraz?


wedle życzenia, choć wstyd pokazywać :)
Polskie dostałem w paczce do gry i zupełnie nie mam pojęcia czy to się liczy. Wstawiłem w taki najbardziej rozpisowy kupon, żeby je mieć, a nóż-widelec wejdą :)
W pewniakach bym tych polskich w życiu nie umieścił a tak mam już spokój z myśleniem o nich.
Musiałem je (kupony) pozaginać, żeby się mieściły do skanera więc wyjaśnię, że jeden to 4 pewniaki i rozpis 9/14 drugi to 4 pewniaki i rozpis 8/12 i oba po 30zł za sztukę.....
Mam też podobne kupony z dwójkami w miejscach gdzie na tych zeskanowanych są remisy, ale były mniej atrakcyjne, szczególnie w swojej dolnej fazie :)
cdn niebawem......

PiS: 21'40"
Czarna sobota, nie mam o tej grze zielonego pojęcia. Chyba czas zakręcić się za jakąś dobrze płatną pracą :)
Na szczęście over i chelski z komentarzy  nieco wyrównało straty ale jeszcze nie do końca. Czas na Emerald, może tutaj doprowadzę choć do remisu z dnia....

powodzenia

piątek, 19 sierpnia 2011

Nowy weekend - nowe nadzieje

witam

Już prawie 12 a ja dopiero się organizuje. Mówi się, że ten czas upływa tak szybko im człowiek starszy i chyba coś w tym jest.
Dzisiaj będę powoli uzupełniał ten wpis pod wpływem tego co mi przyjdzie do głowy i pod wpływem newsów z preview http://soccernet.espn.go.com/scores/_/league/eng.1/barclays-premier-league?cc=5739 oraz http://www.newsnow.co.uk/h/Sport/Football a także z oglądu kilku forów i stron typerskich.

Swoje przemyślenia zacznę od Conferencji.
W meczach wtorkowych właściwie nic szczególnego się nie wydarzyło.
Fakt, że Luton nie wygrał z dużo niżej notowanym Forest Green (1-1) ale był to jedynie niesamowity brak skuteczności bo gospodarze przeważali w każdym elemencie gry. Teraz w spotkaniu z Southport powinno być lepiej ale kurs jest chyba zbyt nędzny, żeby się po to schylać. Zwłaszcza, że wróg, choć ma papiery znacznie gorsze od wtorkowego FG, zagrał swoje dwa dotychczasowe mecze powyżej poziomu na jakim stawiali go eksperci przed sezonem.
Żeby za bardzo nie przedłużać tego wstępu idę zagrać podchodzące :)
Totomix
Fleetwood v Hayes 1 1,40
Wimbledon v Hereford 1 1,80
ako 2,52 stake 4/10

A w Totogol wczoraj padło pieć wyników 2-1(!!!) i jeden 0-0. Zaleciało szóstką, ale skończyło się na 14-tu piątkach...... Ja nie grałem.

PiS:18'30"
Usiadłem trochę do arkusza kalkulacyjnego i zrobiłem już 1/3 tego co chciałłem w Anglika, ale tych lig jest sporo więc i sporo pracy przy tym.
Z Conferencji do głębszych rozpisów może nadawać się Stockport (ok 1,70) i York (ok 1,70) a do postawienia 1 z ewnentualnym ubezpieczeniem X, Bath (ok 2,00) i Newport (ok 2,00).
Meczu Breitree v Mansfield nie polecam bo choć gospodarze wygrali ostatnio 5-0 to był to wynik zbyt wysoki w stosunku do sytuacji boiskowej, znowu goście mają znacznie lepszy papier ale są zupełnie bez formy (n-32).
Mniej więcej taka sama argumentacja w meczu Tamworth v Darlington gdzie goście grają na razie swoje (n-50), mają dużo lepszy zespół od gospodarzy którzy jednakże rozegrali dwa niezłe mecze, przynajmniej tak się wydaje.
League 2
Do dubli dałem Wimbledon i może to jest mała niekonsekwencja, ponieważ niedawno pisałem, co by AFCW nie zrobił mi w przyszłości niemiłego figla.
Jednak postawa Hereford w dwóch ostatnich meczach wskazuje, że ich obronne szyki są fatalne a Wimbledon już pokazał, że sytuacje podbramkowe wykorzystuje perfekcyjnie mimo optycznej przewagi wrogów.
PiS; 22'55"
Skończę ten krótki opis jeszcze przed wejściem na newsy, na razie z matematyki i współczynników i innych duperel.
W tej dywizji w widełki wygranej wchodzi Crawley (ok 2,40) i Bristol Rovers (ok 2,40) ale Rovers ma fatalny bilans h2h i raczej nie ma co ryzykować. Natomiast Crawley (n-62), kto wie, IMHO może powalczyć ale typ nadaje się tylko do głębokiego rozpisu.
Na granicy wygrywalności (z punktu widzenia tych moich wyliczeń) wychodzi Rotherham (n-62) kurs ok 1,75 i może rozwiążą problem jakieś ciekawe wiadomości o składach.
Napiszę o tym jutro, kiedy będę decydował o zagraniu.
League 1
Tutaj w grę wchodzi Sheffield Utd (n-58). Niby Tranmere (n-52) nie lubię ogrywać ale w ostatnim meczu stracili za czerwone kartki dwóch zawodników. Poza tym są zdecydowanie słabsi co oczywiste.Ale nie jest to łatwy mecz i może lepiej się nie wcinać.
Championship
W tej dywizji wpadł mi w oko over 2,5 w meczu Peterborough v Ipswich (ok 1,70). Znani ze swojej przebojowości gospodarze w trzech meczach (dwa na wyjeździe) strzelali na bramkę 48(31) razy a i Ipswich to otwarta drużyna więc spodziewam się wymiany ciosów.
cdn niebawem.....:)

powodzenia

czwartek, 18 sierpnia 2011

O snach i nie tylko

witam

Jak już pisałem, noc z wtorku na środę była mocno niedospana i przez to cały wczorajszy dzień zrobił się mocno ciężki. Na nic nie miałem ochoty aż do 20.45 kiedy właściwie odłączyłem się od kompa i z perspektywy łóżka zabrałem się za oglądanie wieczornej porcji piłki. Już w trakcie połowy meczu Barcelona v Real, po tej bramce Messiego do szatni, zapuściłem automatyczny wyłącznik TV, czując że nie dam rady i zmęczenie weźmie górę nad emocjami. Tak też się stało i drugiej połowy meczu już nie doczekałem. Mam pewnie czego żałować bo po relacjach widać jak wiele się działo. Z drugiej strony może i dobrze bo z wczorajszego dnia zapamiętam w sposób bardziej szczególny bramkę Małeckiego. Tak zakręcił leszczem i puknął całą siłą w idealny punkt, ze ręce same składały się do oklasków.
Tak więc przed dwunastą już spałem, co mi się rzadko zdarza.
A co za tym idzie, niesamowicie wcześnie bo około siódmej już się obudziłem ze swoim snem.
Śnił mi się mój starszy o rok kolega Piotrek który kilkanaście miesięcy temu zmarł.
A chorował na rzecz identyczną do tej z którą ja od jakiegoś czasu walczę.
Więcej, szedł bardzo podobną drogą, miał podobną operację i chyba nawet leczył się między innymi w tych samych szpitalach.
To niby taka prywatna sprawa, może w ogóle nie powinienem o tym pisać, ale myślę sobie, że w ten sposób oddam jakiś taki osobisty pokłon pamięci. Że ktoś czasem o tym wspomni, że czasem On się komuś przyśni, to pewnie jeśli te nasze dusze latają sobie w przestworzach to ta jego się z tego przypomnienia cieszy.
W tym śnie zresztą też był zadowolony i taki żywy. Może to jakiś alternatywny świat, kto wie.

Przez to wczorajsze przemęczenie zupełnie nie miałem chęci brać się za wtorkowe statystyki. Zrobię to zapewne dzisiaj choć bez sensu wpędziłem się w kilkugodzinne zajęcie (nie związane ze sportem) które mnie w ogóle nie interesuje ale w którym muszę uczestniczyć. Cóż, taki los że coś za coś.
Przy opracowywaniu tej weekendowej Anglii muszę też zmienić aksjomat gry i zabawy. Dotychczas wyglądało to jak 70/30 ale że wokół trudne czasy trzeba zabawę znacznie ograniczyć. Zabawę czyli te rozpisowe bzdurki.
I czytajcie :) komentarze z poprzednich notek. We wczorajszej sa już na przykład typy rafałka na nadchodzący weekend.
pozdrawiam

środa, 17 sierpnia 2011

Laguna

witam

Coś mocno się przemęczyłem tym wczorajszo - dzisiejszym dopingiem.
Od 2.00 w nocy zaczęły się prawdziwe emocje. Santos Laguna :)
Czy ja jestem chory (no to akurat pewnie prawda) czy upadłem zupełnie na głowę, żeby kilka kuponów 6/7 z 12 gdzie wchodzi mi średnio 9/10, kończyć jakimś nieznanym mi zupełnie pewniakiem z jakiejś laguny.
A laguna to część morza odcięta przez rafę barierową. Może, nomen omen, ta rafa a raczej ta bariera spowodowała, że miałem się czym przejmować. A obiecałem sobie. Strzelą 2 brameczki przewagi i idę spać. I tak siedziałem gryząc paznokcie do końca meczu w którym faworyci od siedmiu boleści po 1,30 (ale mi się rymuje - wena jakaś ?) wymęczyli skromne 3-2. Nigdy więcej takich horrorów. Dość.
Spoglądam na weekendową ofertę która wydaje się dość trudna na pierwszy rzut oka i choć  Premiership grać lubię tak sobie to derbowy mecz Bolton v Manchester City 2 1,85 jakoś przypadł mi do gustu. Przecież to zupełnie inna półka a City w tym roku z tymi swoimi mocodawcami mierzą bardzo wysoko. No nic, jescze się nad tym jest czas zastanowić.
Nieciecza po 2,50 w Mixie a tylko 2,10 w STS, może by tak spróbować raz jeszcze :) póki nie ma  potrzeby handlować na minus.....
http://www.90minut.pl/liga/0/liga5618.html
Tak się też zastanawiam czy Wigry i Pelikan będą takie remisowe jak w ubiegłym roku. Gdyby tak, rozwiązywało by to wiele pięknych rozpisów.
cdn niebawem, jak coś znajdę, może jakieś ciekawe RK na lagunie..
I czytajcie ostatnie komentarze, tam, pod poprzednią notką, rafałek napisał o przewidywaniach na dzisiaj :)

pozdrawiam..

wtorek, 16 sierpnia 2011

cd...LA wtorek 16.08

witam

Trzeba będzie coś zadecydować odnośnie trzonu typów czyli na czym by się tu oprzeć.
W życiu najłatwiej o ścianę, tutaj nie wchodzi to w grę.
Wyjaśnię :) ... Na wyścigach konnych ściana to zagranie wszystkich koni w trudnej do typowania gonitwie (w celu przejścia kwinty).
Więc na czym by się tutaj oprzeć. Nic mi się nie śniło co by można było powiązać z jakąś drużyną czy jej nazwą a grać trzeba. Lekarz zapisał.
Jeszcze przed ostatnią porcją LA chciałbym odnieść się do prośby z komentarzy o linki do azjanów. Myślę, że na początek http://www.bethelp.com/ będzie właściwy. Największa linkownia jaką znam z której tropy prowadzą do azjatyckich oddsów i forów a te z kolei mają kolejne linki na swoich stronach. Rzecz się pomnaża w setki...
A żeby jeszcze przybliżyć :) Bardziej już się nie da. Najlepsze strony są na tej liście.
http://www.bethelp.com/index.asp?C=Asian_Handicap_-_Odds&Cat=36&Desc=1&Col=2&Par=65&Chi=0&Code=2
Wracając do Anglików to im wyżej tym trudniej.
W League 1 juz pisałem o under w Yeovil v MK Dons.
Miałem w tej dywizji kilka wstępnych zaznaczeń, ale albo fatalne h2h albo kłopoty ze składem powodują, że nawet nie będę o tym pisał.
Z zaznaczeń pozostał jedynie Huddersfield (ok 2,20) w meczu w Hartlepool z uwagi na kłopoty kadrowe gospodarzy i oczywiście pewną różnice poziomów. Kwalifikuję mecz do głębokich rozpisów jako, ze Huddersfield na razie nie błyszczy. Ale wygrać powinien.
W grę wchodzi też Sheffield Utd (ok 1,70)

PiS:13'15"

Z rana wysłałem w STS pierwszą myśl :)
Mam porachunki z 6 ligą z soboty i za grosze trzeba się zmierzyć z problemem.
Zeskanowałem takie dwa wzajemnie uzupełniające się kupony. Nie wstawiłem underów w CP v Coventry i Doncaster v Nottingham bo kursy spadły do poziomu zbyt nędznego (1,55 i 1,60)
Lee Boylan mnie wystraszył :) strzelił nawet karnego w pierwszym meczu 1-1 czyli zaczął swój taniec z bramkami.
http://www.thurrockfc.webs.com/
ale do Dover (mojego faworyta do awansu) dołączył Corcoran :)
http://doverathletic.com/index.php?p=profiles&team=ft
A tymi kuponami lepiej się nie sugerować i konsekwentnie grać swoje pomysły. Przeważnie się na tym dobrze wychodzi....

PiS: 20'10"
Insider, nasze wspólne kupony w Totogol, wyglądają tak jak poniżej.
Ponieważ na LE zupełnie się nie znam to może być kupa smiechu :)
Wisełkę wziąłem ze szczególnym optymizmem ale może uda się pogodzić przyjemne z pożytecznym.
Reszta wg kursów i u/o bo tak najłatwiej. I niech tam już będzie kilka tych 6-tek byle dzierżyć jedną z nich :)
Co do Twoich kłopotów z kiepskim livescore:
Z tego będziesz zadowolony na pewno...
http://en2.7m.cn/pk_live_en.aspx

a kupony mamy takie:

ale lewizna :) no nie.....
Z Anglii zagrałem w STS kilkanaście kuponów na wymiennych pewniakach.
Głównie - Woking, York, Crawley i Dover.
Więc żeby nie kopać się z koniem wykonam rozpis 3/4

Woking v Hampton & Richmond 1 1,40  (result 2-1)
Thurrock v Dover 2 1,80(result 0-4)
Crawley v Southend 1 1,65 (result 3-0)
York v Barrow 1,52 (result 3-1)
rozpis 3/4 stake 3/10

powodzenia

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

angielski wtorek 16.08

witam

Angielska sieczkę zacznę już dzisiaj, żeby się wyrobić do jutra z tym co chciałbym opisać.
Oczywiście, te moje gryzmoły trzeba traktować jedynie informacyjnie. Liga angielska to trudne wyzwanie i czasami piszę tak bardziej pod siebie, żeby kiedyś sprawdzić co robię źle i to ewentualnie poprawić w przyszłości. A jak się już na coś decyduję to generalnie sprawę wytłuszczam czyli smaruję tłustymi literkami :)
Te długie węże w sts czy mixie to także zabawa a cała gra jak wiadomo to single z dopełniaczami (jeśli trzeba) ewentualnie duble a już maksymalnie tripelki. Co innego na służewieckich konikach gdzie liczą się wyłącznie kwinty :) ale to póki co funkcjonuje obok mnie.
Dość pierdół, zabieramy się za ogrywanie milusińskich.
O 6 Anglii pisałem w komentarzach do poprzedniej notki a tutaj jedynie powtórzę, że interesuje mnie na jutro - Dover i Woking. Sprawę jeszcze rozpatrzę, poczytam jakieś lokalne gazetki i coś w tym względzie postanowię ale z papierów, pierwszych bardzo skutecznych pojedynków i matematycznych współczynników, oba typy wyglądają ciekawie.
Na marginesie, mogą się pojawiać na blogu oznaczenia które rozszerzyłem niedawno, na okoliczność tegorocznych rozgrywek czyli P/S/M (plus/standard/minus). Teraz to wygląda mocno szerzej PP/P/PS/SP/S/SM/MS/M/MM i odpowiada procentom wykonania normy, jak u chacharów w PRL-u (98/86/74/62/50/38/26/14/2) a dotyczy rozegranych już meczy.
Teraz pierwsza przymiarka, jeszcze bez wiadomości o szczegółowych składach.
Conference.
Mam kłopot z Alfreton. Pisałem już o tym, że przeszli z niższej klasy jak burza mając at home 16-3-1 (55-11). I czy w pierwszym swoim występie w Hayes zapłacili po prostu frycowe czy ta liga to za wysokie dla nich progi trudno zdecydować. W każdym razie nawet przy równej grze (a taka była w Hayes) trudno jest wygrać jeśli nie strzela się dwóch karnych w jednym meczu. Bez wątpienia wpływa to demobilizująco na całą drużynę. Teraz spotykają się na pierwszym spotkaniu domowym z Southport, który jest potencjalnym kandydatem do spadku. Czy tym razem nie zeżre ich trema czas pokaże. W każdym razie wstępnie zamierzam ich wstawić do rozpisów po kursie około 1,85.
Mocnym pewniakiem wydaję się też York (n-50) – kurs ok 1,50. Dużo wyżej notowany od jutrzejszego przeciwnika który w swoim pierwszym meczu Barrow v Tamworth 1-1 będąc faworytem (1,95) ze statystykami 31-69 8(5)-18(5) dostał ode mnie smutne (n-26) a to i tak na wyrost.
Do rozpatrzenia pozostają jeszcze przed zapoznaniem się z ubytkami w składach, Luton i Newport (oba po około 1,50) z czego Luton wygląda chyba lepiej.
League 2
Tutaj skłaniam się ponownie do Crawley. Podobały mi się zwłaszcza statystyki w meczu z Macclesfield 64-36% 20(2)-4(0) 6-1. Strzelali niezbyt celnie ale chęci widać jak na dłoni.
Jutrzejsi przeciwnicy to załoga silniejsza od Maccle i jak na razie w 100% skuteczna w zdobywaniu punktów ze średnią notą (n-62) więc kurs 1,65 jest chyba trochę za niski na ryzykowanie Crawley w pewniakach. Pewnie w moim przypadku skończy się jakąś złączką z innym meczem (może dwu drogowym) w rozpisie.
L2 to jak na razie dość duża liczba meczy w których rozmija się wynik ze statystyką i w których rezultaty były dość zaskakujące.
Z zaznaczonych w moich zapiskach szczegółach wyróżniają się zwłaszcza derbowy mecz D&R v Wimbledon (0-2) gdzie gospodarze znacznie przeważali w strzałach i kornerach 21(9)-8(3) 14-3 przy podobnym procencie posiadania piłki. Nie wszystko można wytłumaczyć przypadkiem, ale albo gospodarze w tym swoim osłabionym składzie nie są słabi, albo to na AFCW trzeba uważać, żeby nie zrobili w przyszłości jakiegoś figla in minus.
W Bristol Rovers wyglądało to mniej jaskrawo 50-50% 23(8)-16(6) 7-5 i porażka 1-2. Zdarza się ale co się nastrzelali to nikt im nie odbierze.
League 1
Pierwsze co mi narzuciło się w tej dywizji to under w Yeovil v MKD i over w Colchester v Charlton.
Robią takie wyniki regularnie od kilku lat.
Kłopot w tym, że mam awersję do u/o i sam się zastanawiam z czego to wynika.
Chyba to pokutuje stara jak świat sprawa kiedy po wygraniu play-off na mecz.pl w roku chyba 2002 czy coś około tego, w każdym razie była to druga odsłona tych zawodów a moje pierwsze uczestnictwo (symboliczna statuetka wisi przy moim nicku :) w następnym play-off spotkałem się w półfinale chyba z uqs czy ufo, już nie pomnę i w dość komfortowej sytuacji postawiłem właśnie under w jakimś meczu gdzie po 15 minutach było po zawodach. Przegrałem ten pojedynek i zapamiętałem ten under na długo. I nie to, że jakiś tam turniej ale dlaczego ja to postawiłem skoro praktycznie bardzo rzadko takie rzeczy grywałem. W innym turnieju (prive o słuszną kasę) miałem ostatni 5 typ i pewną wygraną byle tylko ten typ w granicach 1,80 wszedł. Wziąłem więc nieprzemakalny over i pomimo karnego i dwóch słupków od połowy do końca utrzymało się 1-1.
Zatem kto chce, kto lubi u/o niech sprawdzi i postawi. Ja nie wiem czy się zdecyduję.
Podobna historia dotyczy meczu Championship Doncaster v Nottingham czyli 5 kolejnych underów z rzędu a także jak pisał rafałek w komentarzach meczu CP v Coventry (także 5 kolejnych underów).
cdn niebawem, kawka, składy, sporo tego :)
pozdrawiam

niedziela, 14 sierpnia 2011

LGP Einsiedeln

witam

Postawiłem na poczatek skoki w LGP:
STS
Morgenstern win 1,40
Kot v Yumoto 1 1,30
Evensen v Prevc 1 1,45
ako 2,64 2/10
http://www.skijumping.pl/index.html

PiS: 14'10"
skoki jeszcze trwają, ale wściekły już wyłączyłem transmisję.
wiatr hula, deszcz od połowy zawodów, co skok to zmiana warunków, lipa do kwadratu :(
PiS;15'10"
Ze złości na skoki ide zagrać Niecieczę na zwrot strat, które pewnie się powiększą po moim szleństwie.
Nieciecza(-1,5) v Arka 1 5,40 (result 2-1)
stake 1/10
W mixie 7/7 kupony do odbioru :)
gorzej w STS, skoki i wczorajsza 6 liga (całe szczęście że mix nie trzyma 6 angielskiej)
szkoda ze Nieciecza nie pogoniła Arki dwoma bo w STS było 5,41 i trzy kombinacje. Dobrałem Manchester Utd (win 2-1) 1,55 i Slavię Praga (win 3-1) 1,50 i za 100 był ładny kursik 12,60 :)
Przesadziłem, trzeba było grać Niecieczę bez handicapu, ale kończyła mi już sporo i tak wyszło jak wyszło...

powodzenia

sobota, 13 sierpnia 2011

cd LA 13.08

witam

Skończę jeszcze z tym 4-tym angielskim poziomem.
Wczoraj na kuponie miało być jeszcze zwycięstwo Swindon w Cheltenham. Pojedynek lokalnych rywali z których goście są niewątpliwie drużyną lepszą. Kłopotem jest tu tylko h2h bo jakoś im z wrogami zza między nieszczególnie idzie.
No cóż, miał stać ten mecz, ale wczoraj Mix wycofał go nie wiedzieć czemu z oferty. Może była to opatrzność, żeby nie psuć mi kuponu jakimś pudłem.
Ale dzisiaj lekko ich pobiorę.....
Mecz postponed... i sprawa się wyjaśniła
Walia
Tutaj zrobię mały przeskok do sąsiadów z Walii.
Głównie po to, żeby sobie zalinkować stronę i wracać do opisu który zrobił porządny typer i fachowiec.
http://www.thedailypunt.com/forum/british-football-betting/128663-welsh-premier-2011-2012-preview.html
Teraz Championship.
Doncaster v West Ham (away), wziąłem w podstawie mimo iż młoty przegrały swoje domowe, inauguracyjne spotkanie. Ale co by nie mówić byli w meczu z Cardiff drużyną lepszą przy 55-45% w polu, 14(8)-12(3) w strzałach i 8-5 w kornerach. Bramkę stracili w 91 minucie i to się niestety zdarza, nawet najlepzym.
Doncaster bronił się dzielnie w Brighton ale to była bardziej obrona Częstochowy. Dostał za to ode mnie ocenę „S” według opisywanej kiedyś nomenklatury PSM ale statystyki były jakie były.
54-46%, 16(8)-8(4), 9-4 dla Brighton którym sędzia przedłużył mecz do 98(!!!) minuty, żeby mogli sobie puknąć zwycięską bramkę. Miał pewnie kupon od Hilla w kieszonce zamiast gwizdka.....
Przejdę do Birmingham.
Postawiłem na kuponie 1 ze zwrotem za X, w ukłonie dla „rafałka” który w komentarzach wytypował zdecydowanie gospodarzy. Jestem pewien, ze tak będzie jak napisał, ale mam taką okropna wadę, że chodzę zawsze swoimi drogami i wszystko sprawdzam na lewo i prawo.
W meczach z pierwszej kolejki Coventry dostało u mnie SP a Birmingham jedynie S.
To takie standard/plus przeciwko standard.
Oczywiście wiem, że Birmingham jest o klasę lepszy od dzisiejszego wroga ale w tych meczach lokalnych przeciwników różnie bywa. Tak jak w zeszłym tygodniu.
Grałem Leicester w Coventry i niby trafiłem, ale to Coventry o dziwo było paką lepszą. Przynajmniej statystycznie. 51-49%, 11(7)-6(2) z solidniejszym od Birmingham, Leicester, też w lokalnym pojedynku.... to lampka mi się zapala.
Przeskakując na chwilę do niższych Conferencji Salisbury, Eastbourne i Dover oraz typ rafałka z komentarzy BSS.
Latam po tych tematach dzisiaj „jak Żyd po pustym sklepie” :)
cdn za godzinkę, może dwie.
I miałem awarię, blokadę i nic mi nie chodziło na kompie.
Musiałem to potraktować combo-fix i innymi wynalazkami :)
Dograłem lekko GP Skandynawii
Sajfudtinow v Lindgren 1 1,55
Bjerre v Holta 1 1,40
powodzenia

piątek, 12 sierpnia 2011

LA 13.08

witam

Na razie wkleję tylko kupon zbiorczy.
Ma zarobić na zagranie w Totogol w przyszłym tygodniu bo do trafienia jest tylko 5 meczy a nie jak zawsze sześć. Bo nikt chyba nie wątpi w czapową pozycję Wisła 9-0 :)
Niedługo wstawię opis tych meczów jak również wielu innych. Ale, że dopiero wróciłem ze spaceru to ładną chwile potrwa
Conference
Piłkarze Wrexham obiecują kibicom pewne 3 punkty. Może się to udać w sytuacji kiedy trener Cambridge skarży się na ogromne kłopoty ze skompletowaniem składu. Jednakże mogę ten mecz postawić jedynie w układzie RR ponieważ nie spełnia przyjętych przeze mnie aksjomatów a te gadanie może być zwyczajną ściemą przed pierwszą kolejką rozgrywek.
Inna sytuacja w meczu Southend. Tutaj z kolei wyraźny wskaźnik każe grać mi Lincoln ale na blogach i w lokalnych mediach Lincoln oceniany jest wyraźnie poniżej oczekiwań bukmacherów. Tym niemniej do rozpisów raczej gości w tym meczu ustawię.
Z innych pojedynków Conference ciekawy jest Alfreton. Wszedł jak burza z grupy North, tej samej z której wchodziły w ubiegłym roku Fleetwood (tegoroczny faworyt do awansu razem z Luton Town) i Wimbledon z przed dwóch lat. Za przeciwnika ma Alfreton jedną z najsłabszych drużyn dewizji.
Są jeszcze dwa mecze w których home win wygląda nieźle ale są to pojedynki przeciwko beniaminkom a tych, zwłaszcza w debiucie nie lubię ogrywać.
Przed opisaniem wyższych lig angielskich, co nastąpi głęboką nocą :) ponieważ miałem właśnie telefon z propozycją małej balangi na mieście, po krótce o Niecieczy.
Dostałem ją przed sezonem, żeby grać i teraz jak cokolwiek z nimi sprawdzam to bez wątpienia robię to już w sposób tendencyjny.
Wiem, że tak nie można ale wnioski do meczu Nieciecza v Arka z:
Płock v Nieciecza 1-3
Sandecja v Płock 1-3
Sandecja v Arka 3-0
jakoś mi sie tak nasuwają same....
i gdyby jutro nie był ten 13-ty :)
PIS: 1'10"
League 2
Przymiarkę do tej dywizji rozpocznę od londyńskich „derby”. Jeśli mecz się odbędzie a liczę, że tak to Dagenham & Redbridge podejmie Wimbledon. Gospodarze mają spore ubytki w składzie ale w końcu mieli je i w pierwszym wygranym meczu w Maccle. Wimbledon to dużo wyższa półka ale pisząc te słowa tak się zastanawiam, czy warto w ten mecz inwestować. Te X2 już postawiłem i chyba to wystarczy.
Macclesfield o którym było powyżej, przegrał z tym mocno osłabionym D&R at home a teraz jedzie do faworyta całej tej zabawy pt Blue Square Premier który ich zmiecie jak 2+2=4.
Widzę, że w tej kolejce chyba się nie wyrobię z opisem całej ligi bo już 1 w nocy a ja w lesie, a jeszcze i pornoska bym chętnie zapuścił i rozejrzał się po wiadomościach ze świata. Nie samą piłką w końcu się żyje :)
Bristol wziąłem do kuponu z dwóch powodów. Słabości Torquay w inauguracyjnym spotkaniu gdzie Burton (2-2) away zdecydowania przeważało w polu 56-44% i strzałach 13(8)-7(2) choć to przecież gospodarze byli faworytem (1,90). Drugi powód to dobra postawa BR która od 0-2 na wyjeździe potrafiła z niezłym Wimbledon wyprowadzić na 3-2 a taki wyczyn IMHO znamionuje drużyny z dużą klasą (oczywiście w granicach możliwości tej ligi).
Zerkam sobie na azjany i tak mi zal, że nasi nie mają oferty online w internecie. Te spadki kursów z Kanady czy Australii przed samymi meczami są potworne. A te tłumoki by przecież spały sobie w najlepsze a rano budzili by się z ręka w nocniku :)
cdn

pozdrawiam

czwartek, 11 sierpnia 2011

Preview LA

witam

Wstępnie dzisiaj coś już napiszę o typach na LA ale póki co:
Wylosowali w Totogol +/2 (ciekawe kiedy - nie było zawiadomienia o losowaniu) i od razu powiększyli kumulację. Tak mi się przynajmniej wydaje.
A +/2 to jedna tulejka z 15 po wylosowaniu jedynki z konfiguracji 433 :)
A ja przyjąłem że wylosują 1 z 433 i grałem 2/1 1/0 w pewniakach (7 tulejek z 15).
Pewnie są goli jak mysz kościelna i trzeba było działać bo zalatywało szóstką na kilometr :)

Lukam jednym okiem na TV (drugim na statsy w LA :)
Giełda
w tej chwili WIG-20 = 2192
nie znam się na tym ale na pewno czyta blog masa specjalistów.
Jak dodrukowują tyle kasy na świecie to jest inflacja (ukryta) i firmy muszą być wiecej warte natychmiast po wydrukowaniu tej kasy o taki procent o ile tej kasy przybyło. A skoro nasza giełda spadła już o jakieś 25% to sie to powinno odbić w górę o jakieś 40% niebawem. Ktoś na tym zarobi ?
No chyba, że to wszystko było/jest - mocno przeszacowane. Tego oczywiście nie wiem....

PiS:15'50"
LA
Na początek mała dubelka w Mixie:
Doncaster v West Ham 2 1,95
Crawley v Macclesfield 1 1,45
ako 2,82 stake 5/10

pozdrawiam

środa, 10 sierpnia 2011

Z-372

witam

Powoli przymierzam się, żeby wybrać coś z oferty tej międzynarodowej przepychanki ale nie jestem specjalnym miłośnikiem takich zmagań. Jakieś porządne spadki pewnie się jeszcze ujawnią i wtedy - nie ma zmiłuj.
Na razie wypełniłem tanie kupony na Z-372 w Totogol. Tanie bo oferta jest nędzna, złożona z towarzyskich meczy. W dodatku losowanie anglików z konfiguracji 433 a tu już rządzi totalny przypadek.
Myśląc o losowaniu, zadumałem się nad tymi angielskimi rozruchami czy jak to tam nazwać.
Głowią się nad tym zagadnieniem w TV picowaci redaktorzy, eksperci od robienia ludziom wody z mózgu, zblazowani politycy i rozmaici celebryci. Ogólnie rzecz biorąc różni tacy, już nie będę leciał inwektywą bo to porządny blog :), którym się życie ułożyło jakoś tak szczęśliwie, że czeka na nich w kasie bańka rocznie do poboru. A swoje kariery zawdzięczają stare pryki głównie współpracy z wiadomo kim i wiadomo jak, dobrze ustawionym w poprzedniej epoce rodzicom lub tak jak w przypadku mediów, zaciemnianiu rzeczywistości i ogłupianiu społeczeństwa.
Siedzą tak sobie w wygodnych fotelach z cygarem i szklaneczką whisky Mc Callan i zastanawiają się co strzeliło do głowy tym łupionym 83% podatkiem (to suma wszystkich podatków) młodzieńcom.
Mądrale, którzy proponują społeczeństwu status niewolniczej siły roboczej.
Nie widzą że są inicjatorami nędzy poprzez wyzysk. Nie widzą tej beznadziei w braku perspektyw.
Nie chcą widzieć. Ale nagle na wyspach zobaczyli.
Starczy
Chciałbym na koniec rzucić jakims typem :) ale to co wziąłem aż wstyd opisywać.
Zupełnie zabawowo, żeby uczestniczyć w turnieju emocjonalnie, wziąłem ekstremalne fuksy.
Tych na których kiedyś już wygrałem i za śladowa stawkę, nawet jak upupią, to nic się nie stanie :)
US PGA Championship
Zach Johnson 50,00 stake 0,3/10
Antony Kim 90,00 stake 0,15/10
Padraig Harrington 220,00 stake 0,1/10
Tam jest cała plejada tuzów ale co mi tam :)

Proste pytania
Ja wiem, że wiosna, lato, jesień i zima są winne większości naszych niepowodzeń. Wulkany, plamy na słońcu i katarczycy i budowniczowie z Chin ale:
Ropa naftowa w 2007 roku w listopadzie osiągnęła rekordową cene 100$ za baryłkę.
Na dzisiejszym rynku w roku 2011 cena wynosi (sierpień - pomiędzy 96$ a 106$)
Pytanie: Jaka była cena paliwa w roku 2007 w listopadzie bo kurcze nie mogę sobie przypomnieć ?
Nówka z TV2
http://www.youtube.com/watch?v=OLXXarOp-38
pozdrawiam

wtorek, 9 sierpnia 2011

CC 9.08

witam

Dzisiejsze mecze Carling Cup wydawały się z pozoru proste do typowania ale ze względu na środowo - czwartkowe towarzyskie mecze reprezentacji narodowych, ME U-21, MŚ U-20, niektóre z klubów są poważnie osłabione i sięgają czasem nawet do swoich drużyn młodzieżowych, żeby uzupełnić kadrowe braki.
Z nocnego przeglądu za i przeciw wyszły mi takie propozycje:

Brighton v Gillingham 1 1,52 (result 1-0)
Burnley v Burton 1 1,45 (result 3-3) remis w 90+2 minucie :( a po 3 minutach dogrywki 5-3)
Portsmouth v Barnet 1 1,51 (result 0-1) trupiarnia
Southampton v Torquay 1 1,50 (result 4-1)

W grze pewnie zblokuję po dwa powyższe mecze.

Cheltenham v MK Dons 2 2,24 (result 1-4)
Port Vale v Huddersfield 2 2,16 (result 2-4)

I fuksik jak się patrzy :)

Crystal Palace v Crawley 2 4,10 ale pewnie zatrzymam się na X2 po 1,91 (postponed!!!!)

pomocne strony:
http://www.newsnow.co.uk/h/ ->sport ->football
http://www.soccerway.com/national/england/league-cup/2011-2012/1st-round/
http://soccernet.espn.go.com/scores/_/league/eng.worthington/english-carling-cup?cc=5739

Mecze londyńskie pewnie będą odwołane (już kilka jest), ale  rzecz się rozszerza na całą Anglię, na przykład Bristol. Jest nieciekawie i wieczorem może się okazać, że większość dzisiejszych pojedynków będzie odwołana albo przed spotkaniem albo w trakcie meczów (ze względu na możliwe rozruchy stadionowe)

będę coś dopisywał w miarę kolejnych pomysłów lub ciekawych RK.

powodzenia

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Carling Cup

witam

Miałem grać jutro do banku Hull City a tutaj taki gips....
Hull manager Nigel Pearson will be without nine first-team players for his side's home Carling Cup clash with Macclesfield.
Goalkeeper Peter Gulacsi (Hungary Under-21s), defenders Joe Dudgeon and Corry Evans (both Northern Ireland Under-21s) and midfielders Tom Cairney (Scotland Under-21s), Robert Brady (Republic of Ireland Under-21s) and Robert Koren (Slovenia) are all on international duty.
Pearson is also without injured defender Liam Rosenior (knee) and strikers Aaron Mclean (calf) and Dele Adebola, who sustained a back injury on his debut in Friday night's defeat to Blackpool.
To prawie cała drużyna z pierwszego składu z meczu Hull v Blackpool 0-1

będę coś wklejał jak nocą nad tym popracuję
http://www.newsnow.co.uk/h/Sport
jak ktoś coś ciekawego wyłapie to dajcie znać :)

pozdrawiam

Inspiracja

witam

I znowu poniedziałek. A poniedziałek jest najgorszy.
Zwykle w niedzielę wieczorem piszę sobie tygodniowy plan co mam koniecznie do zrobienia i zwykle zbiera się tego za dużo. A że chciałoby się wszystko na raz, żeby mieć już to z głowy, to przecież się nie da.
Łypię jednym okiem na TV, co oni tam wymyślą z tajemniczą śmiercią Leppera. To znaczy jak będą otumaniać społeczeństwo. W sprawie dla myślących oczywistej.
Po hazardowemu można by powiedzieć że oglądamy mecz:
służby wojskowe versus służby cywilne.
Jeśli ktoś myśli, że tak sobie, za psyknięciem palca, można zlikwidować elitarny specpułk, dymisjonować generałów, zrzucać winę za smoleńską katastrofę jedynie na pilotów, to się grubo oszukał.
Znalazły się pewnie papiery na Szymany, i inne bumagi o których ten co się interesuje nieco polityką, to wie o co biega. Powiedzmy za jaką kasę i z czyich inspiracji powstawały partie i tym podobne pierduły.
Sprawa może łączyć się też pewnie z niezadowoleniem Rosjan co do podważania przez komisję Millera ustaleń pani generałowej, a Ci to mają ciekawych dokumentów w oryginałach skolko ugodno.
I co, robimy roszadę tak jak dawno temu pod Egidą.
http://www.youtube.com/watch?v=lo1uNWAhfCw
http://www.youtube.com/watch?v=Ukl8fKCY8O4&feature=related

....Dla nas niewiele na dziś otuchy
W rozpaczy znajdzmy ideę trwania
Chwytając złudne szczęścia okruchy
Do kresu drogi, do pojednania.
Tam się wypełnią nasze nadzieje
Tam świat się toczy normalnym torem
I tylko czasem, gdy wiatr powieje
otwarwszy okno późnym wieczorem
łzy z oczu płyną. Pomiędzy łzami
jedno pytanie sen spędza z powiek.
Czy został jeszcze pomiędzy nami
Ostatni, wolny, normalny człowiek

Ale miało być o inspiracji.
Nie chodzi mi o taką zwykła inspirację do działania gdzie motorem zwykle jest ambicja.
Mam na myśli takie jej źródła jak rodzina, miłość, wiara, może nawet patriotyzm.
A jak patriotyzm to romantycy i ich wiersze.
http://osen.pl/poezja-othermenu-51/60-jan-lechoissudskiq.html

Kiedyś, no nie tak dawno, kiedy byłem w kompletnym dołku zaisnpirował mnie wiersz z jednego z portali w którym pisałem. Był to typowy blog poezji w którym 99% myśli wyrażało sie wierszem.
Postawił mnie ten utwór na nogi, to pewne.


Upływa czasu strumień wartki
Kradnąc po drodze resztki marzeń
Z ochłapów życia, jak na kartki
Wycina szarość dni lub zdarzeń.


Na szalę niespełnionych życzeń
Szczodrze dorzuca smutku krople,
A potem mrozi, tak jak styczeń,
Skuwając wszystko w martwe sople.


Czasami warto jest coś zburzyć,
Przebudzić się i nie stać z boku,
Własnych ambicji nawet użyć,
By dojść do celu - krok po kroku.


Bo kiedy lęk nasycisz wiarą,
Wypełnisz nią tę pustkę w duszy,
Twój żywot może nie być karą,
Lecz siłą, która skały kruszy.


Zwyciężysz przeciwności losu
I zrobisz wszystko, by je zmienić...
A wtedy już odnajdziesz sposób,
By swoją wartość móc docenić.


Nie wstydź się swych najskrytszych pragnień,
Tych pełnych żaru i polotu,
Bo są, jak najcenniejszy kamień,
Kamień milowy twoich wzlotów.
 
Autor: HAYQ (2006r)
 
pozdrawiam

niedziela, 7 sierpnia 2011

niedziela 7.08

witam

Wziąłem w mixie tripelkę:
Barcelona v Olmedo 1 1,70
Lok Sofia v CSKA Sofia 2 1,40
Jurmala v Daugava 2 1,55
ako=3,69 stake 1,5/10

powodzenia

sobota, 6 sierpnia 2011

LA 6.08

witam

Nowy sezon LA zacznę od przypomnienia, że ten wycinek piłki traktuję bardzo osobiście.
W statystykach plus/minus których właściwie nie prowadzę bo to weryfikuje najlepiej zmieniająca się w tą czy w tamtą grubość portfela, LA zajmuje swoją oddzielną półkę.
Tego typowania nie da się porównać z "różnicami kursowymi" które (jak się wynajdzie) i tak trzeba grać zamykając oczy i nawet jeśli "rk" nie wejdzie to co to zmienia. Nic. Dalej trzeba siekać bo w dystansie powinno (musi) być dobrze.
Kursy które będę podawał pochodzą od naszych bukmacherów bo gram wyłącznie u nich. Mam taką idiotyczna przypadłość jak wielu powie, ale cóż robić.
Fakt, że denerwują mnie ci nasi naziemni dorobkiewicze strasznie. Na przykład dzisiaj i pewnie jutro też żaden nie wystawi LGP w skokach skoro nie dali nawet zawodów dwa tygodnie temu w Zakopanem. Nie ma skąd spisać z sieci i to pewnie powód. Ja bym tych wszystkich oddsmakerów pozwalniał z firm w takim razie bo za co oni biorą ten swój ciężki szmal.
No dobra, pogadaliśmy :)
Oprę się dzisiaj na trzech meczach, prawdopodobnie w rozpisie 2/3 co przemnożę przez jakieś "rk" trochę polskiej i kilka anglików z drugiego rzutu.
Już o 15.30 okaże się czy dobrze zacząłem bo:
Coventry v Leicester 2 2,05 stake 3/10
będzie w tej podstawowej trójce. Lokalni rywale z których goście wiele sobie po sezonie obiecują i mają do tego podstawy. Miałem kiedyś zasadę, żeby nie grac przeciwko Coventry bo to bardzo obrotowa, bukmacherska paka, ale co oni mogą :). Zresztą stereotypy trzeba przełamywać.
Dwa kolejne mecze z tej pierwszej paczki to:
Nottingham v Barnsley 1 1,65 stake 5/10
Gillingham v Cheltenham 1 1,95 stake 4/10

Z innych angielskich w szerszych rozpisach postawię:
Port Vale v Crawley 2 2,40 stake 1,5/10
Brighton v Doncaster 1 1,90 stake 2/10
Bristol City v Ipswich 2 3,00 stake 1/10


PiS: 13'50"
Miałem wysłać w STS ale tak niemiła obsługa i fatalny system operacyjny który nie pozwala ? wydrukować oferty jedynie LA, LP tylko całą, niepotrzebną makulaturę
Poszedłem do Mixa w takim razie. Cholerka, minimalnie gorsze kursy ale 1,40 w Bułgarii wyrówna i te róznice i marżę i podatek :):)
Taki kupon najbardziej rozwinięty przeskanuję:


już się zaczęło :(:( Vassell - Leicester, w 11minucie red card) i jak tu nie kląć.
W 39 minucie na 1-1 w czerwonych wyrównał Baker..... będzie over ? :)
PiS: 16'10"
Dobrałem lekkie kupony na:
Gorica v Cejle 1 2,00 stake 1,5/10

PiS: 18'40"
Crawley zażyczył sobie czerwoną kartkę w 77 minucie przy prowadzeniu 2-1 i w 90+1 minucie PV wyrównało, szkoda.
Nottingam okrutnie mnie zawiódł, przy 56-44% posiadania piłki, 11(5)-7(1) w strzałach i 7-3 w kornerach nie potrafili wepchnąć choć jednej gały.

powodzenia

piątek, 5 sierpnia 2011

To ten cham v To tamten cham - remis

witam

Jutro rozpoczynają się rozgrywki ligi angielskiej sezonu 2011/2012.
A ponieważ, jak to zwykle u mnie a może jak u wszystkich staruszków - najważniejsza jest historia – zacznę ten sezon od zwyczajowych atawizmów.
Skąd się to wszystko, to całe zamiłowanie do wyspiarskiej piłki wzięło i czemu pcham się z grą w ten, jak mi wszyscy po drodze meldowali, najtrudniejszy zakątek hazardu ?
Otóż, jeszcze przed pierwszym spotkaniem z zielonym torem wyścigowym w zamierzchłych latach sześćdziesiątych byłem namiętnym i zapalonym uczestnikiem cotygodniowych zakładów ligi angielskiej organizowanych przez Totalizator Sportowy. Zakłady „liga polska” i „liga angielska” to  były jedyne prócz bezsensownego, bo ograniczonego do 1 miliona za wygraną w „toto”, możliwości spotkania z hazardem. W niewielkiej grupie znajomych próbowaliśmy wtedy rozbijać banki kumulacji w drodze do lepszego życia. A czasy były mocno komunistyczne.
Na boiskach grało się takimi szmaciankami, że często pęcherz z piłki niebezpiecznie przeciskał się przez sparciałe szwy. Trudno w to dzisiaj uwierzyć ale wyglądało to mniej więcej tak jak z tym adapterem „Bambino” do którego linka dałem kilka notek temu.
W takich właśnie okolicznościach przyrody :) trafiłem kumulacyjną 12-stkę (były 2), odebraną kasę porozrzucałem w pokoju i w tym całym szmalu, jak w puchowej pościeli wykonałem słynną fotkę.
Niestety zdjęcie gdzieś przepadło ale takich chwil się nie zapomina.
Tak więc pierwszy powód zamiłowania już mam.
Były także inne. Jak pisałem w tej małej grupce znajomych spotykaliśmy się zwykle w soboty, przeważnie u mnie i słuchaliśmy „Radio Luxemburg” gdzie podawali czasem wyniki live, oczywiście wyniki do przerwy i końcowe rezultaty.
Luxemburg dlatego, że był to kanał muzyczny i władza ludowa w miarę najmniej go zagłuszała. O BBC można było wówczas tylko pomarzyć. Zresztą na RL fala też co chwila uciekała i pokrętło potencjometru to był przyrząd nieoceniony.
Tak na marginesie, 50 lat minęło to co to będzie za kolejne 50, aż trudno sobie wyobrazić.
Więc słuchałem tego radia i natychmiast zbiegałem do „Parany” gdzie zbierał się hazardowy świat rodzimych graczy i mając wyniki, taki szczyl jak ja wtedy, mógł się poczuć naprawdę ważny.
Wystarczy. Dalej nie będę wymyślał tych argumentów na swoją głupotę, czyli na wiarę w LA. Ile ten sezon przyniesie przekleństw :) po bramkach z 90+ minuty lepiej wolę dzisiaj już nie myśleć.
Rzucę pomocnymi linkami (nowymi) które znalazłem w sieci.

http://bhappy.wordpress.com/
http://www.guardian.co.uk/football/football-league-blog/2011/aug/04/league-one-2011-12-preview
http://www.twohundredpercent.net/
http://betting.betfair.com/football/championship/championship-winner-and-promotion-betting-season-preview-030811.html
 
pozdrawiam

środa, 3 sierpnia 2011

Dzień świra

witam

Dzień po dniu wygląda u mnie podobnie. Tak jak tutaj :)
http://www.youtube.com/watch?v=v0-fiovcYNw&feature=related
Dzisiaj właśnie uświadomiłem to sobie na długim spacerze.
Planowałem ten spacer od wczoraj, żeby się dotlenić - przed wymyśleniem wygrywającego szpilu na jutrzejszy zestaw Totogola i na sobotnią inaugurację typów ligi angielskiej. Że przesadziłem z przydługim dystansem to pewne ale za to przemyśleń było co nie miara.
Tak gdzieś koło Parku Ujazdowskiego wpadłem na pomysł. Zejść Agrykolą do stadionu Legii i tchnąć ducha w jutrzejszy mecz z Turkami. Że będzie ciężko ? Pod Wiedniem też nie było łatwo.
Wchodząc już przez bramę na boisko zatrzymał mnie ochroniarz. Na nic zdały się zapewnienia, że tylko zrobię zdjęcie i zmykam. Nie wpuścił.
Gdzie te czasy kiedy 40 lat temu wchodziło się na Legię od kanałku lub od basenu. Teraz wszystkie dziury „załatane” że mysz się nie prześlizgnie.

Obszedłem stadion naokoło i generalnie nie bardzo spodobała mi się ta zabudowana bryła ale co tam. Odreagować poszedłem w Parku Łazienkowskim. Alejkami po których przechadzał się król Stanisław August Poniatowski ze swoją świtą.
Ci to kurcze mieli czas. I dobre miejsce do przemyśleń.
Ja przez całe życie właściwie nigdy czasu do końca nie miałem. Brydż, hazard czyli wyścigi konne na Służewcu i liga angielska, kobitki, jakaś w końcu praca, opozycja. Wszystko po łepkach i choć w zasadzie, tak patrząc z perspektywy dobrze szło, to jednak nie do końca. Tak jak z tym Totogolem :)
Za dużo naraz i to pewnie jest praprzyczyna że jest jak jest.
W brydża grałem od zawsze. W tych parkowych alejkach Łazienek doszło do mnie ile te 52 karty mi dały. W latach 60-tych był to w Polsce sport dość elitarny i gra na jakim takim poziomie pozwalała na niezwykłe kontakty. Przy stoliku brydżowym załatwiało się umowy, poznawało wpływowych ludzi i do dzisiaj zostało mi z tych turniejów wielu znajomych i przyjaciół. Z drugiej strony traktowałem samą grę bardzo po macoszemu i ciężko mnie było wyrwać nawet na jakieś domowe kółeczka. Na jakieś tam treningi szkoda mi było po prostu czasu. Co nie przeszkodziło kilkakrotnie grać w Mistrzostwach Polski. I nawet raz zagrać w teamie ze Śp Heniem Wolnym, naszym mistrzem olimpijskim. Co prawda tylko w MP geodetów ale to były rok rocznie bardzo mocno obsadzone zawody
Cdn.....
A Legię niech prowadzi jutro dobry duch "Kaki"




pozdrawiam

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Z-370 Totogol

witam

Wróciłem z "chemii" nawet w dobrej formie. A w jeszcze lepszym humorze bo wracając metrem spotkałem dłużnika, który ucieszył się na mój widok :)
Świat jest pełen zagadek i niespodziewanych zdarzeń. I kasa od poniedziałku, też dobrze wróży.
Powoli zabieram się za ligę angielską ale póki co wpuszczę jeszcze może już ostatni zestaw na Z-370.
Ostatni, ponieważ poprzednia kolejka była najgorszą od miesięcy (tylko 2-ki) a jak coś idzie coraz gorzej to niech spada na drzewo.
Tyle co mam zapisane:

Z-370 4.08 17.00

1 WESTERLO - YOUNG BOYS (38-27,5-34,5)% (400+/99)
2010 8m home 5-6-4 (21-16)
2011 1 kolejka 0-5 (M) za rozmiary porażki
2010 3m away 7-4-7 (30-27)
2011 3 kolejki (S)
pierwszy mecz 1-3 (kurs 1,36)
2 JABLONEC - AZ ALKMAAR (26-27,5-46,5)% (159/59)
2010 3m home 10-4-1 (42-14)
2011 1 kolejka ng
2010 4m away 7-3-7 (18-24)
2011 rusza 6.08
pierwszy mecz 0-2 (kurs 1,42)
3 SENICA - SALZBURG (30-27,5-42,5)% (228/105)
2010 2m home 10-4-3 (30-13)
2011 3 kolejki (+)
2010 2m away 8-6-4 (21-14)
2011 3 kolejki (+)
pierwszy mecz 0-1 (kurs 1,30)
4 SPARTAK TRNAVA - LEVSKI SOFIA (41-27,5-31,5)%  (251/132)
2010 4m home 8-6-2 (23-9)
2011 3 kolejki (S)
2010 2m away 10-3-2 (31-16)
2011 rusza 6.08
pierwszy mecz 1-2 (kurs 1,55)
5 VARAZDIN - DINAMO BUKARESZT (27-27,5-45,5)%  (400+/158)
2010 11m home 8-5-2 (24-12)
2011 2 kolejki (M-ostatni)
2010 6m away 7-4-6 (28-24)
2011 2 kolejki (P+)
pierwszy mecz 2-2 (favoryt DynB 1,24)
6 SARAJEVO - SPARTA PRAHA (19-24-57)% (261/86)
2010 2m home 12-2-1 (30-7)
2011 rusza 6.08
2010 2m away 10-1-4 (25-12)
2011 1 kolejka (P)
pierwszy mecz 0-5 (kurs 1,29)

legenda....
kursy ujęte procentowo, klasyfikacja kolejności drużyny, forma wg PSM

pozdrawiam