sobota, 31 stycznia 2015

Pomiędzy dżumą a cholerą

witam

Jak w każdą sobotę praca nad typami zwyczajnie mnie przerasta. Po kawie która właśnie się parzy może będzie trochę lepiej ale na zbyt wiele nie mam co liczyć.
W Anglii lekkie załamanie pogody i szczególnie w niższych dywizjach sporo meczy się nie odbędzie - lecz aura na pewno wywrze wpływ i na te rozegrane. Sporo zmian w składach, jak to w styczniu, też nie służy do wystawienia przekonujących pozycji.
Ok, z tym się będę jeszcze bujał a póki co wstawię do kuponu choć kurs nie imponuje:
Irashko (win) 1,75  (miejsce 1) - łatwo
a Takanashi albo wsadzę na podium (1,70) albo w ciekawy pojedynek. Takanashi (miejsce 3)
Z innych, na treningach doskonale spisywała się Austriaczka Hoelzl.....
Z męskimi skokami drużynowymi jest pewna trudność ponieważ w każdej z ekip widać słabsze i bardzo słabe ogniwa. Pewnie zdecyduję się na pary zawodników w pierwszej serii ale o tym niebawem...

PiS:12'50"
zdecydowałem się na :
Kraft v Velta 1 1,57  (noty 124,6/110,6)
a z angielskich najbardziej liczę na:
Luton v Cambridge 1 1,99  (result 3-2)

cdn
pozdrawiam

piątek, 30 stycznia 2015

31.557.600

witam

Dzisiaj o godzinie 19 minut 20, mój wysłużony organizm zmierzy się z kolejną poważną przypadłością. W tym jakże przełomowym dla mnie czasie minie 21.915 dni lub ściślej 525.960 godzin, albo jak w tytule notki, dokładnie 31.557.600 minut od momentu poczęcia. Chciałbym jednak rozwiać wszelkie obawy, że to pora na stosowne kondolencje. Fakt, kiedyś też myślałem sobie, że 60-ka to jakaś niebotyczna granica za którą jest tylko ciemność. Nic z tych rzeczy. Członki działają jak u osiemnastolatka (no prawie) więc w drugą połówkę wchodzę ze względnym optymizmem :)

Sportowo tydzień dopiero się zaczyna. Grałem niewiele i raczej "bez przytupu".
A przed chwilą z dylematu czy wygra Stoch czy Freund 1,95-2,05 w Hicie dnia wybrnąłem tak oto:

Stoch v Kraft 1 1,60  (miejsca 1/7)
Freund v Hayboeck 1 1,50  (miejsca 3/20)
ako 2,40

Rok temu w Willingen: http://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=2911 oraz
http://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=2912

cdn niebawem
pozdrawiam

środa, 28 stycznia 2015

W co by tu przegrać ?

witam

Braku koncepcji dzień drugi.
Wszakże postawiłem bardzo tani kupon "X-boom" do którego dostawiłem Barcelonę (2,45) z Hitów dnia, ale przecież liczyć na sukces tego rozpisu to jakby czekać na 13-kę w losowaniu Lotto :)
Tak czy owak oglądam ofertę od góry do dołu i od dołu do góry i albo całkowicie straciłem wiarę we własne siły albo to nie jest najlepszy czas do realizacji projektu pod tytułem - "ograć buka".
No nic, luknę jeszcze na "asiany". Może tam drzemie jakaś ciekawa idea.

Result: 23'00"
Barcelona ( z tekstu powyżej ) pobiła Atletico Madryt 3-2... i tak trzymać

cdn
pozdrawiam

wtorek, 27 stycznia 2015

numer 13

witam

Kiedy brak mi koncepcji lubię zerknąć na kalendarium wydarzeń rocznicowych. A nóż coś mnie zainspiruje...
http://pl.wikipedia.org/wiki/27_stycznia
27 stycznia
W 98 roku, Trajan został rzymskim cesarzem, więc jako rodowity Włoch (co prawda z Włoch warszawskich) może mam jakieś szanse. Poczcie, z odpowiednimi listami uwierzytelniającymi zostało jeszcze trochę czasu coby mnie powiadomić..
W 1073 roku wybuchł Wezuwiusz i tutaj nie ma pola na żarty bo historia lubi się powtarzać.
W 1924 roku odbył się pogrzeb Lenina a w 1990 rozpoczął ostatni zjazd PZPR co tworzy wymowną paralelę.
W 1926 roku JL Baird wynalazł TELEWIZOR
W 1945 roku moja prababcia i mój pradziadek wyszli z Oświęcimia..
No i rok 1957. Pierwsze losowanie Toto-Lotka. Równo 58 lat temu, co daje mi asumpt do postawienia pewniaka w dzisiejszych, skumulowanych (7 mln) zawodach :)
AD 2015 - Za sprawą huraganu Juno nie działa kilka serwisów w USA z których korzystam przy ustalaniu faworytów na torach w Sam Houston i Turf Paradise...
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,17314271,Nowy_Jork_czeka_na__Armageddon___Huragan__Juno__zbliza.html

A nad poważniejszymi typami dopiero pracuję....
cdn
pozdrawiam

niedziela, 25 stycznia 2015

Aussie

witam

Przemieszały mi się mocno strefy czasowe od rozpoczęcia AO w Melbourne i wyścigów konnych w Texasie. Nie sprzyja to codziennej młócce w STS bo kiedyś przecież trzeba się przespać. Tak było dzisiaj.
Męską sztafetę biathlonową oglądam właśnie w powtórce a zagrać zdążyłem jedynie panie. Z kronikarskiego obowiązku napiszę tylko, że jedyny kupon z kursem 2,08 (trzy pozycje) udało się wprawdzie trafić ale nie ma się co chwalić zwykłym przypadkiem. Wichura i śnieżna zadymka na strzelnicy rządziła zawodami i zasadniczo do ostatniego strzelania nic nie było przesądzone. Najbardziej napięty był wynik Białorusinek które na zwrot podatku wziąłem po 1,12 na miejsca 1-6 co weszło cudem choć łatwo nie było....:)
Drugi kupon z w/w pozycjami ale za śladową stawkę kończy mi Valencia (2,50) z Hitów dnia. Będę temu dopingował bo w obecnych warunkach liczy się każda stówka....
Nie zapeszając świetnie ułożyła się drabinka dla Agnieszki Radwańskiej (14,50) i jakby nasza nie straciła rezonu to jest szansa na historyczne osiągnięcia. Zwłaszcza, że imho ani Serena ani Marija Jurjewna do finału się nie przebiją...

Result: 22'50"
Pojawiająca się w tekście Valencia pobiła Sevillę 3-1.... I tak trzymać :)

cdn
pozdrawiam

sobota, 24 stycznia 2015

W cztery oczy....

witam

Noc minęła nadaremnie - dupa była, ale ze mnie. Tak pokrótce można by skwitować prawie nieprzytomną podzielność uwagi od północy do białego rana.
Jednym okiem śledziłem wyścigi konne w Texasie zaspokajając atawistyczną potrzebę zatwardziałego hobbysty. Drugie oko zerkało na Agnieszkę Radwańską a później na Jurka Janowicza którzy w świetle polskiego księżyca pracowali z rakietami.
A z drukarki szła strona oferty za stroną i tutaj musiałem korzystać z oka Cyklopa żeby wyłowić z gąszczu notowań coś co mi się względnie podoba.
Było i oko czwarte zwane na ogół wyobraźnią ale na ten temat nie będę się szczegółowo wywnętrzał.
Ok, tylko "Isia" załatwiła sprawę jak trzeba. Sam Houston przerwali po piątym wyścigu z przyczyn technicznych, "Jerzyk" zawalił choć trzeba przyznać, że Lopez momentami miał nieprawdopodobne szczęście, fantazje były zbyt ulotne coby je pamiętać a flamastry nie poszatkowały kursów STS tak jakbym tego oczekiwał.
Z Hitów dnia dzisiaj nie skorzystam a w promocyjnych notowaniach wezmę może Spurs (1,75) choć w Anglii łatwo nie będzie. Okienko transferowe powoduje, że składy poszczególnych ekip zmieniają się zasadniczo. Całe mnóstwo wypożyczeń, absencje z powodu afrykańskich mistrzostw i pogoda która może płatać figle.
Prócz piłki zajmę się za chwilę biathlonem, skokami narciarskimi pań (Takanashi, Irashko, Vogt) i panów (Puchar Kontynentalny) i przelecę "asiany" w zaprzyjaźnionych stronach.
A czy z tym zdążę, oto jest pytanie ?

PiS: 11'55"
Kilka niezbyt przemyślanych, wstępnych trójek z rozstrzelonymi pozycjami p.t.
Wisła v Ruzomberok 1 1,45  (result 2-1)
Tottenham v Leicester 1 1,75  (result 1-2)
Irashko v Rogeij 1 1,32  (miejsca 1/8)
Hojnisz v Gwizdoń 1 1,30  (miejsca 22/47)
Preuss v Gerekova 1 1,50  (miejsca 9/7) - ostatni 20 strzał, niech to szlag trafi i 6 sekund w plecy, załamka
Garanichev v Moravec 1 1,55  (miejsca 3/11)

Result: 17'55"
Ale dzisiaj zamulili w FA Cup. Porażki na własnych boiskach Manchester City (kurs 11,00), Chelsea (29,00) i reszty, wyglądają na spisek. Załapałem się tylko na Tottenham a Ci chociaż prowadzili :)
Po takiej kolejce nie bardzo mi do śmiechu bo przyszłość jest niepewna gdzie by nie spojrzeć...
Furda to, gdyby Preuss mając prawie minutę przewagi przed ostatnim strzelaniem zachowała się profesjonalnie - byłby niezły dzień. A tak trzeba szukać ewentualnie lekkich plusów.

cdn
pozdrawiam

piątek, 23 stycznia 2015

Lekarstwo na głupotę

witam

Choć jestem zdecydowanym przeciwnikiem szczepionek, tabletek i wszelakich medycznych specyfików a przyjmuję je tylko w skrajnych przypadkach, to jedno lekarstwo łykam "na pniu". Są to oczywiście kursy w STS. Wiadomo, że jak nie idzie za dobrze, a to przecież widać, słychać i czuć - człowiek chwyta się różnych sposobów żeby odwrócić tendencję i nadać sprawom prawidłowy bieg. Słowem, oddać Cesarzowi co cesarskie...
Jedną z takich zabaw z trendami były u mnie remisowe rozpisy w meczach hokejowych kilku lig ze szczególnym wyróżnieniem KHL. I kiedy wczoraj chciałem zafundować sobie kolejną frajdę tworząc kupon "X-boom" zostałem skutecznie wyleczony notowaniami.
3,50/3,65 przy kursach 4,00 w Rosji i 22/24% szansy na Betfair to jest znak, że STS zwyczajnie ratuje graczy przed stratami i leczy z głupich pomysłów. I za to wielkie dzięki..
Dodam, że na 16 rozegranych pojedynków (Rosja, Szwecja, Finlandia) tylko w jednym meczu wynik był remisowy i to by było na tyle....

Wczorajszy sprint biathlonowy dał mi sporo do myślenia. Szybkobiegacze nie pędzili do mety tak prędko jakby można się było spodziewać a  snajperzy pudłowali na równo z tymi co mają klapki na oczach.
Tak więc dzisiaj dość ostrożnie podszedłem do tematu stawiając:

Nowakowska v Guzik 1 1,25  (miejsca 9/75)
Hojnisz v Gwizdoń 1 1,35  (miejsca 33/45)
Preuss v Gregorin 1 1,40  (miejsca 9/41)
Radwańska v Lepchenko 1 1,30  (result 2-0)
ako 3,07

Jestem też mocno przekonany, że Domraczewa zmieści się na pudle ale kurs 1,40 przy szansie 57% to coś co w całej rozciągłości nawiązuje do istoty dzisiejszego wpisu...

Result: 15'45"
A całość, łatwo wygrała Domraczewa.....

cdn
pozdrawiam

czwartek, 22 stycznia 2015

Anterselva

witam

Po emocjonującym, tenisowym pojedynku Janowicza (3-2 win) dopiero teraz mogłem dokładniej przyjrzeć się dzisiejszej ofercie i poza biathlonowym sprintem panów nic więcej nie zdołało mnie uwieść.
Warunki pogodowe na trasie wyglądają dość dobrze więc szybkobiegacze mogą mieć lekką przewagę nad strzelcami i tego będę się trzymał...
http://biathlonresults.com/?view=schedule_race
A moje wybory opiszę niedługo

PiS: 12'05"
M Fourcade v Svendsen 1 1,60  (miejsca 25/28)
Rastorgujevs v Małyszko 1 1,60  (miejsca 20/15) - zachciało mi się grać "pałkarza"
ako 2,56

cdn
pozdrawiam

środa, 21 stycznia 2015

W poszukiwaniu straconego czasu

witam

......Ta miłość zatracona i ja na wskroś szalony,
Już wszystko przeminęło. I tylko czas stracony.

Taka końcówka większej całości którą pisałem ponad czterdzieści lat temu na okoliczność kolejnych wzlotów i upadków w młodzieńczych podbojach sercowych kołacze mi się dzisiaj po głowie. Bo tak na dobrą sprawę w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku była jeno mało istotnym fragmentem pewnej chwilowej egzaltacji a dzisiaj nabiera wymiaru ziemskiego podsumowania. Cholera, prochu nie wymyśliłem i już raczej nie wymyślę i tak oto, dzień po dniu przeciekło mi życie przez palce....
Więc może chociaż jeszcze jeden typ, jakiś meczyk na klawo, pies, koń czy inny ścigający się czworonóg stworzą kolejną wartość dodaną w zbliżającym się wielkimi krokami rozliczeniu.
Lekko optuję za:
Brighton v Ipswich (Dnb) 2 1,94  (result 3-2)
Wozniacka v Azarenka 1 1,85  (result 0-2) Białorusinka za dobra na Dunkę
ako 3,59

Chętnie poczytam w komentarzach co myślicie zwłaszcza o powyższym pojedynku tenisowym. Wiadomo, że nie mam o tym sporcie pojęcia więc wszelkie uwagi będą jak wpuszczenie świeżego powietrza w ten mój zadymiony, hazardowy klimat..

Kilka dni temu rozpoczął się sezon na torze w Sam Houston (Texas) czemu dałem tutaj wyraz. I wszystko jak na razie przebiega zgodnie z początkowymi założeniami:
RankJockey NameSts1st2nd3rdTotal $Win%Top3Top3%
1Roman Chapa7511$129,80071%7100%
2Deshawn L. Parker261040$92,36138%1454%
cdn
pozdrawiam

niedziela, 18 stycznia 2015

Masówka

witam

Na dobry początek dnia wybrałem po jednej pozycji z biathlonowych biegów masowych w Ruhpolding tworząc taką dublę:
Makarainen (1-3) 1,70  (miejsce 7) - o jeden strzał za daleko
Shipulin (1-6) 1,45  (miejsce 6)
ako 2,47
a w porywach dodałem także piłkę ręczną i angielski football,
Argentyna v Polska 2 1,20  (result 23-24) uffff...
United of Manchester v Nantwich 1 1,30  (result 2-1)
ako 3,85

cdn
pozdrawiam

sobota, 17 stycznia 2015

Ostatnie tango w Texasie

witam

Tak się po prostu nie da. Przyjemności związane z nocnym podglądactwem wyścigów konnych w USA to już w moim starczym wieku zbyt wiele i dla oczu i dla ogólnego samopoczucia. Rzecz skończyła się koło 6 rano więc po niedawnym przebudzeniu trzeba szybko "stanąć na chód" i wziąć się za hazardowe obowiązki. Ale to wszystko dopiero po "porannej" kawie...

PiS: 13'10"
Z Hitów dnia dzisiaj nie skorzystam. Nie moje klimaty. Za to wstawiłem jeden mecz z Super-oferty.
Na pierwszy rzut pobrałem w różnych blokach i rozpisach
Wolverhampton v Blackpool 1 1,57  (result 2-0)
Shrewsbury v Hartlepool 1 1,37  (result 3-0)
Salernitana v Martina 1 1,40  (result 1-0) - bardzo ważna dla mnie bramka w 89 minucie...
Shipulin v Bjorndalen 1 1,45  (miejsca 4/15)
a z tych trudniejszych...
Millwall v Ipswich 2 2,15  (result 1-3)
Basingstoke v Gosport 1 1,90  (result 1-1)
Whitehawk v Bromley (X2)  (result 2-1)
Woking v Bristol Rovers (X2)  (result 0-0)
Brighton v Brentford (X2)  (result 0-1)
Z tym że trzy ostatnie tylko do tanich rozpisów na dwóch blokach w konfiguracji (XXX) (222)

Result 18'05"
Zawiódł mnie 6 poziom angielskiej palisady a przecież tyle łatwizny było do wyboru w wyższych ligach.
No cóż, Gosport i Whitehawk miały po dwie czerwone kartki w poprzednich meczach a przez to były dość mocno osłabione. I to był jedyny powód dla którego próbowałem złapać tam korzystny wynik..
cdn
pozdrawiam

piątek, 16 stycznia 2015

Ponad siły

witam

Dzisiaj w nocy (2'05") rozpoczyna się kolejny sezon na torze Sam Houston w Texasie. I niejeden pewnie puknąłby się w głowę dociekając po jaką cholerę rezygnować ze snu dla tak wątpliwej przyjemności. No cóż, jeden lubi pomarańcze a inny....:)
Jeśli więc się uda, jeżeli dotrwam to na żywo obejrzę i będę emocjonował się walką w której prym jak zwykle powinni wieść, trener Asmussen (38% win) oraz dżokeje m.in. D. Parker 33%, R. Chapa 29% i G. Mora 19%
http://www.equibase.com/static/entry/HOU011615USA-EQB.html

W części zarobkowej na razie nic nie znalazłem ale, potrzeba matką tychże wynalazków więc jak głupi mam nadzieję że coś mi jeszcze wpadnie w ręce...
Żeby coś się działo wziąłem tryplę:
Nowakowska v Gwizdoń 1 1,20  (miejsca 44/70)
Hojnisz v Guzik 1 1,30   (miejsca 17/43)
Stoch v Koudelka 1 1,40  (miejsca 1/8)
ako 2,18

Noc (01'15")
Jeszcze się trzymam :)
Live http://www.shrp.com/samhouston.asp

cdn
pozdrawiam

czwartek, 15 stycznia 2015

Chytry dwa razy traci

witam

Przez sześćdziesiąt lat nie bardzo rozumiałem na czym polega przesłanie tytułowego przysłowia aż nadszedł dzień 14.01 Roku Pańskiego 2015, kiedy to okazało się, że oto biathlonowa historia niczego mnie nie nauczyła. Lisek-chytrusek musiał się uprzeć i postawić te swoje niefartowne już wypociny w firmie która  z zasady jest niefartowna. A najgłupsze jest to, że czekając na kolejną kobiecą sztafetę tak sobie myślę, że... do trzech razy sztuka.
ok, spadam do Urzędu, tłumaczyć ciotecznych braci za... lepiej nie mówić bo mnie szlag trafia.
A póki co chcę postawić
Rosja (win) 3,35 (miejsce 3)
w dzisiejszej, męskiej potyczce narciarskich strzelców wyborowych.
http://biathlonresults.com/?view=schedule_race

Result: 16'00"
Nawet źle nie wyszło bo Rosjan, Niemców i Norwegów grałem do trojki sporo mocniej niż ten typ na win a Shipulin (strata 8 sek) dał z siebie wszystko i tylko jedno pudło zaważyło na wyniku...

cdn
pozdrawiam

środa, 14 stycznia 2015

Powtórzysz, nie stchórzysz

witam

Tytułowe kredo wyciągnąłem gdzieś z zakamarków pamięci brydżowej bo jak ulał pasuje do dzisiejszego toku postępowania. Chcę się bowiem rozliczyć z niedawną przeszłością i jeszcze raz wejść w buty typów które zawiodły, a które przecież liczyłem "na zycher". Polecać ich nie będę a nawet pozwoliłbym sobie je odradzać ponieważ może być i tak, ze to jakaś szatańska, nie mająca szans na powodzenie zbitka.
Niestety po kupony będę musiał przemieścić się do niefartownej "Fortuny" gdyż ani STS ani Mix nie wystawili obu par które mnie interesują. Zatem kobieca sztafeta biathlonowa i:

Włochy v Norwegia 1 1,60  (miejsca 9/4)
Ukraina v Polska 2 2,25  (miejsca 5/7)
ako 3,60

A skoro trafię już do "Fortuny" szarpnę się także na:
Włochy (1-6) 1,55  (miejsce 9)
Polska (1-8) 1,75  (miejsce 7)
ako 2,71

Kolejna reminiscencja to mecz Fa Trophy (replay) w którym chcę postawić półfinalistę tych rozgrywek sprzed dwóch lat i finalistę sprzed roku. A zatem:

Gateshead v Grimsby (Dnb) 2 2,16 - mecz przełożony na 19.01

I jeszcze Hit dnia w STS. To niejako tradycja więc z trzech dostępnych pojedynków zdecyduję się chyba na Kazań (1,90) w żeńskiej siatkówce... (choć nie mam o tym sporcie bladego pojęcia :)

Result 16'00"
Ach te baby .... Najlepsza z Włoszek już na pierwszym strzelaniu straciła prawie 2 minuty i było zasadniczo "po ptakach". "Fortuna" co by nie mówić to nie jest firma z którą można się przyjaźnić. Kurs w końcówce spadł nawet do 1,40, więc nie tylko ja gryzę paluchy ze złości...

cdn
pozdrawiam

wtorek, 13 stycznia 2015

Hokej na wodzie

witam

Połowa stycznia a w Warszawie +8 stopni Celsjusza i w takich warunkach przyszło mi przelecieć STS-ową ofertę, która niestety aż do soboty na najłatwiejszą nie wygląda. No cóż, póki co mamy 13-ty więc leciutko jak swobodny lot komara wbiłem się w Hit dnia pod tytułem
HPK v JyP X 4,10  (result 1-1)

PiS: 17'40"
Jutro w Ruhpolding, bieg sztafetowy kobiet w biathlonie (14.30)
http://biathlonresults.com/?view=schedule_event - składy
http://pogoda.wp.pl/name,Unternberg-Ruhpolding,srid,43,dla_narciarzy_osrodek.html?ticaid=11427a - pogoda

cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Monmore Green (4)

witam

Chociaż zupełnie nie mam chęci przesiadywać dzisiaj w którymś z punktów Mixa, trzeba się będzie jakoś jednak przemóc. Swoją drogą mogliby wpuścić pieski na ofertę internetową razem z relacją live, bo skoro mają "białko" do pokazywania wyścigów na telebimach w kolekturze to pewnie nie byłoby co do tego istotnych. przeciwwskazań. Zyskaliby niewątpliwie mnóstwo zagorzałych klientów, no jednego na pewno :)
http://www.racingpost.com/greyhounds/card.sd#resultDay=2015-01-12&meetingId=4

Tymczasem puknąłem lekko, czego nie polecam graczom rozsądnym, hit dnia pod tytułem:
Jordania v Irak 2 2,70  (result 0-1)

PiS: 11'00"
Monmore Green 14'08" GMT (wyścig 1)
http://www.racingpost.com/greyhounds/card.sd#resultDay=2015-01-12&raceId=1343440
Możliwościami, 1-ka przewyższa stawkę, pomiędzy 2 i 3 już na pierwszym zakręcie może dojść do kolizji, 4-ka ciekawa do gry. Moim zdaniem, i to postawię w pierwszej kolejności:
trójki -1/4/56 oraz 1/56/4, trochę lżej 1/34/34, ubezpieczenie 4/1/356 - na dobry początek
godz. 13'55" GMT
1 ka (rezerwa) - tak też się czasem zdarza. Wymienili psa startującego z pierwszego boksu a zatem wszystko co powyżej nie ma sensu. Szkoda.
http://www.thedogs.co.uk/raceCard.aspx?dogName=Kimmie%20Lollie - i jego performance
RESULT - Wymienili 1-kę więc wygrała 4 :) - i gites
cdn
pozdrawiam

niedziela, 11 stycznia 2015

Miłe złego początki ?

witam

Obudziłem się o 11-tej. Wiadomo, niedziela. Miałem więc kilkanaście minut na uruchomienie kompów które przez słabo przeczyszczony auto-start ładują się w żółwim tempie, żeby zdążyć na kobiecy biathlon.
Było o tyle łatwo, że już w Hicie dnia stała pozycja którą zamierzałem puknąć, a to: Nowakowska v Hojnisz 1 2,00. Tak więc poszedł pojedynek do boju jako singiel i teraz po czasie mogę tylko żałować, że nie "taryfą". Wziąłem też dublę  bo jeszcze się wyrobiłem z
Shipulin v Bjorndalen 1 1,80  (miejsca 2/17)
ako 3,60

nad resztą zaczynam myśleć po dopiciu kawy
pozdrawiam

sobota, 10 stycznia 2015

C+M+B

witam

Po wczorajszej, tradycyjnej wizycie duszpasterskiej jak kania dżdżu wyglądał będę odrobiny łaski rzuconej pewnie pośrednio także na moją pełną znoju pracę umysłową zwaną roboczo hazardem. Lepsze efekty na niwie tego ciężkiego kawałka chleba może też przynieść głęboki, słodki sen który był pewnie efektem operacji na otwartej... gębie której się w piątek poddałem.
Tak więc smacznie spałem kiedy w dalekiej Japonii, Takanashi (2,25) skończyła mi dublę z Nowakowską (1,90) co niniejszym wpisuję do sztambucha pamięci. Tanio bo tanio ale dobre i cokolwiek.
A dzisiaj kilka angielskich lig + Fa Trophy, skoki narciarskie, biathlon, może Italia 3 i asian-extra.
Póki co zaczyna się mecz Radwańska v Williams tak więc

PiS: 13'30
W rozpisie 3/5 umieściłem głównie
Wycombe, Manchester City, Burton, Bournemouth i Grimsby.

cdn
pozdrawiam

środa, 7 stycznia 2015

Blood Sweat and Tears

witam

Chciałbym aby chociaż tytuł odcinka dotyczył tej kultowej grupy i ich kołowrotka ("Spinning wheel") ale jest gorzej niż ustawa przewiduje. Apokalipsa, kataklizm czy tylko koszmar to znaki firmowe wczorajszego dnia. Wyczyszczone konto po klęsce za klęską w wyścigach bakterii, w podskokach pcheł i walkach słoni afrykańskich a także w międzygalaktycznym meczu szachowym w którym na trzy ruchy przed zaplanowanym matem mój Hetman dostał sraczki i zszedł z boiska.
I jak szybko o powyższym nie zapomnę to postradam zmysły ponieważ nie da się przeglądać oferty z przyjemnością, mając wczorajsze za uszami...
A w notowaniach ciekawe zagadnienie. W sztafecie biathlonowej STS i Mix wystawiły drabinki gdzie za Polki płacą następująco.
STS win 20,00 podium 4,50
Mix win 25,00 podium 4,00
Nie mam oczywiście pretensji bo kursy mogą być i po 1,01. To zbójeckie prawo buka. Ale obowiązują jednak pewne standardy które tutaj zostały w jakiś sposób naruszone...
Przykład nie świadczy o tym, że sugeruję nasze na tak eksponowane miejsca zwłaszcza kiedy szansa na (1-3) to ok 15% (Betfair), aczkolwiek gdyby się wszystko optymalnie ułożyło...:)

PiS: 12'15"
Biathlon - Oberhof, sztafeta pań:
Polska v Ukraina 1 1,40  (miejsca 9/6)
Włochy v Norwegia 1 1,35  (miejsca 5/4)
ako 1,89 stake 8/10


z typami - (do lepszych czasów)

pozdrawiam

wtorek, 6 stycznia 2015

Klawo jak cholera

witam

Wczorajszy wieczór poświęciłem na hazardowy klasyk p.t. "21"
http://www.cda.pl/video/861796a/21-online-caly-film-2008-Lektor-PL-HD
Przyznam się (nomen omen) bez bicia, że film widziałem po raz pierwszy a to dla gracza obok "Wielkiego Szu" - po prostu elementarz. Szajka matematyków :) - w oryginale....
Dzisiaj od rana zaliczyłem za to infantylny ale zawsze wywołujący uśmiech odcinek "Gangu Olsena" i jak widać z powyższego na typy nie było czasu. Trochę to niepokojące bo obiecałem sobie zdziesięciokrotnić wysiłki i co za tym idzie stawki. Wkurza mnie to codzienne pykanie ponieważ nie prowadzi do niczego prócz straty czasu, a czasu mam przecież coraz mniej. Biję się więc myślami z rozsądkiem a co będzie, kto to wie ?
Z dzisiejszych spotkań Italia 3 wybrałem dublę:
Pisa v Forli 1 1,45  (result 0-1)
Lecce v Lemezia 1 1,50  (result 3-3)
ako 2,17
a nad skokami zaczynam dopiero myśleć....

PiS: 18'55"
Składy kobiecych ekip biathlonowych na jutrzejszą sztafetę w Oberhof...
http://biathlonresults.com/?view=schedule_race
oraz wielce ciekawy pojedynek U. Radwańska v Hantuchova 1,83-1,83 po czterech kolejnych zwycięstwach młodszej z sióstr. Rosnąca forma pani Urszuli cieszy szczególnie przed lutowymi rozgrywkami Fed Cup.. http://en.wikipedia.org/wiki/2015_Fed_Cup
cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Nie ma lekko

witam

Pierwszy tydzień nowego roku całkowicie wyleczył mnie ze złudzeń że oto liczba 2015  będzie kojarzyła się z nieustającym pasmem sukcesów.
Ok, za chwilę rusza Greyhounds (3 otwarcie) więc nie będę przedłużał.
http://www.racingpost.com/greyhounds/card.sd#resultDay=2015-01-05&meetingId=4

W dzisiejszych kwalifikacjach zagrałem głównie do Prevca (1-6) a nawet lekko (1-3 kurs 4,00) licząc na to, że dwóch skoczków z czołówki nie wystartuje co otworzy drzwi Słoweńcowi do zajęcia wysokiej lokaty....

Monmore Green 14'08" GMT
Spróbuję coś z 2-ką "Small Amie" na pierwszym bądź drugim miejscu....
PiS: 15'38" (nasz czas)
Monmore Green 15'07" GMT
Pokombinuje z 4 "Baretta Lu" i 6 "Tiponi Aimee" - może nawet oba do trójki....
PiS: 16'30" (nasz czas)
Monmore Green 15'48" GMT
Ustawię się do 3-ki "Much Improved" z ubezpieczeniem 5 "Jaxxon Sox" i 6 "Nifty Nicky"
3-ka ma tendencję do kolizji stąd szerszy front....

cdn
pozdrawiam

niedziela, 4 stycznia 2015

Pogoda na skakanie

witam

Wygląda na to, że dzisiejszy konkurs skoków narciarskich w Innsbrucku nie będzie powtórką z ubiegłego sezonu, kiedy to ze względu na fatalne warunki atmosferyczne odbyła się tylko jedna seria turnieju, i zobaczymy wspaniałą, wyrównaną walkę...
Na to jednak jest jeszcze trochę czasu (12'45") więc zacznę od pucharu Hopmana.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Puchar_Hopmana_2015
W zasadzie nie grywam tenisa ale w nowym już roku, z nowymi siłami, ale jeszcze szczęśliwym zbiegiem okoliczności ze starym kapitałem początkowym AD 2015 (0,66 SP) ruszam do walki z:

Dellacqua (29)/Ebden(98) v Radwańska(6)/Janowicz(38) 2 1,95  (Zwrot) - zmiana składu z powodu kontuzji

do dubli dostawiłem póki co
Fettner v Sjoeen (1 seria) 1 1,50  (nota 111,2/105,4)
ako 2,92

Kolejny pojedynek w TCS który wziąłem to:
Tande v Matura 1 1,50  -  Norweg skakał w gorszych warunkach ale i tak bardzo słabo i zawiódł 

PiS: 13'00"
U Anglików gram
Solihull v Stalybridge 1 1,65  (result 1-2)
w dublach z Barrow (1,55) Concord (1,45) i Bristol Rovers (1,65)

cdn niebawem
pozdrawiam

sobota, 3 stycznia 2015

Rozruch

witam

Trudno mi się hazardowo zmobilizować po dwudniowym przepiciu kiedy głowa pęka w szwach a szare komórki pracują na zwolnionych obrotach. No ale czasu nie zatrzymam i skazany jestem na jakiś sobotni kupon. Skoki narciarskie odpuściłem. Postaram się dokładnie obejrzeć kwalifikacje i zmontować coś na jutro choć łatwo nie będzie ponieważ stawka (w czołówce) jest w tym roku wyjątkowo wyrównana.
Z Anglii wziąłem póki co tryplę w STS pod tytułem:

Blyth Spartans v Birmingham 2 1,35  (result 2-3)
Wycombe v Hartlepool 1 1,52  (result 1-0)
Brentford v Brighton 1 2,05  (result 0-2) - mogłem wybrać lepiej
ako 4,21

Zacząłem więc z grubej rury a jak będzie, czas pokaże....

PiS: 13'50"
Dwa tanie kupony z serii "czemu nie" to 2P*4/8
Birmingham i Wycombe w pewniaku, Brentford, dwa marokańskie remisy, remisy także w York i Charlton, oraz  (X2) w Burton, Ashton i Fleetwood (1 kupon = konfiguracja X22, drugi kupon 2XX)
cdn
pozdrawiam

czwartek, 1 stycznia 2015

Anno Domini 2015


Szczęśliwego Nowego Roku 

witam

Wczoraj pozwoliłem sobie na niewinny żart zapowiadając że dziś będzie lekko, łatwo i przyjemnie. Niestety nie będzie. Raz, że boli mnie głowa czy to z powodu lekkiego kaca czy też ze zwykłego niewyspania a dwa, że przygotowana oferta upstrzona jest jak zawsze rozmaitymi podstępami które mają graczy sprowadzić na manowce.
Fakt - prościej mam pod jednym względem. Jedyny bukmacher do ogrania to STS bo tylko tam wpłaciłem "szmalec". Punkty naziemne zamknięte na cztery spusty więc im się od święta upiecze :)
Ok, przegląd napocząłem jak zwykle od "Hitów Dnia" i tutaj już pierwsze schody. Zaczyna się wszystko od pozycji numer 3,4,5 a ja chciałbym zobaczyć 1,2 :) - ale nic to, trudno. Idąc od samej góry,. Hayboecka widzę nieco wyżej od Krafta ale w kwalifikacjach nie zachwycił i pojedynek odpuszczam, Święci z Arsenalem remisowali przez trzy ostatnie sezony a że X-sów grać aktualnie nie chcę a nie wiem w którą stronę pójdzie wynik to ten mecz również sobie daruję. Podobnie zresztą jak NHL.
https://www.sts.pl/pl/oferta/zaklady-bukmacherskie/zaklady-sportowe/

W "Super Ofercie" derby Londynu, Tottenham v Chelsea 4,00-3,80-1,90 mają pewien smaczek w postaci away win które w Betfair stoi na 57,5% (1,75). Goście w pełnym, wyfitowanym składzie z h2h w ostatnich 10 lokalnych potyczkach 5-5-0 na ich korzyść.

Im niżej tym trudniej i aby stworzyć kilka ciekawych kuponów sięgnąłem aż do Fa Cup (3.01)
http://en.wikipedia.org/wiki/2014%E2%80%9315_FA_Cup
Dawno, dawno temu kiedy "matematycy" jeździli jeszcze do Czech i na Słowację żeby ustawić kupony na cały tydzień przynosiło to najlepsze efekty. Zawężanie typowania do rzeczy które staną się wyłącznie za chwilę prowadzi do wstawiania bezsensownych Realów czy pucharu Turcji i często kończy zgrzytaniem zębów.
A w angielski "kubek" wierzę jak w Zawiszę. Fa Cup to zawsze wyjątkowa mobilizacja zespołów i niebywały prestiż dla zwycięzcy. Ja oczywiście wiem, że są takie miejsca, takie kraje, w których za czapkę gruszek sprzedaje się renomowane przedsiębiorstwa, huty, stocznie, szpitale, gdzie niszczy się klasę średnią a z judaszowym srebrnikiem zabiera do prywatyzacji Lasów Państwowych. Gdzie nienasycone pasibrzuchy kroją wspólną, obywatelską kasę na przejechanych kilometrach, wydzwonionych godzinach i bezzwrotnych pożyczkach. I gdybym mieszkał w takim miejscu, w takim kraju, niechybnie czułbym się jak przysłowiowy Indianin któremu akr po akrze odebrano kiedyś prerię i zapuszkowano w rezerwacie.....
To wszystko imho nie zagraża rozgrywkom które w Anglii są piłkarskim świętem.

No a teraz, po krótkim wstępie, trzeba przejść do kuponów.
PiS: 12'10": A pomieszałem takie kwiatki:
Stoch v Freund 1 1,60  (miejsca 15/10) - gorzkie OCH, Panie Stoch...
Freitag v Bardal 1 1,40  (miejsca 9/21)
Jakobsen v Koudelka 1 1,50  (miejsca 1/11)
Wycombe v Hartlepool 1 1,45  (result 1-0)
MK Dons v Chesterfield 1 1,70  (result 0-1)
Blyth Spartans v Birmingham 2 1,27  (result 2-3)
jak również wczorajszy typ i ku emocjom natury narodowej, lekko Stoch (1-3) 3,75

Result: 16'25"
Tak to jest jak klapki na oczach przesłonią rozsądek. Wymyśliłem sobie bez sensu, że nasz skoczek odpuszcza treningi oszczędzając kostkę po kontuzji a power pokaże w konkursie (tak jak w drugim skoku w Obersdorfie). Niestety, a wystarczyło być w 10-ce...

cdn
pozdrawiam