czwartek, 31 lipca 2014

A może by tak dzisiaj - łatwy Z-2 :)

witam

Zestaw numer 2, Toto - gol, pula 1 stopnia 370.000   https://www.totolotek.pl/toto-gol
1 Ruch Chorzów v Esbjerg 2,88-3,45-2,70 (1,70-2,30) X (result 0-0)
2 Stjarnan v Lech Poznań 4,40-3,75-1,90 (2,04-1,90) 2 (result 1-0)
3 FK Sarajevo v Atromitos 2,52-3,30-3,20 (1,68-2,50) X-under (result 1-2)
4 Petrolul v Viktoria Plzen 2,70-3,50-2,80 (1,86-2,10) 2 (result 1-1)
5 Zorya v Molde 2,98-3,55-2,58 (1,72-2,32) X (result 1-1)
6 Club Brugge v Brondby 1,77-3,85-5,40 (1,82-2,16) 1 (result 3-0)
kursy z giełdy Betfair, w nawiasach (under/over 2,5 bramki)
Ranking klubówhttp://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/qual2014.html

Procentowy rozkład gry (godzina 10'30")
pozdrużyny0:00:10:20:+1:01:11:21:+2:02:12:22:++:0+:1+:2+:+
1RUCH CHORZÓW-ESBJERG8.213.04.62.79.820.311.31.95.710.94.00.71.53.20.91.3
2STJARNAN-LECH7.411.810.63.17.417.517.04.53.66.83.70.91.42.50.51.4
3FK SARAJEVO-ATROMITOS10.16.32.30.515.121.85.60.59.413.93.90.53.64.60.71.2
4PETROLUL-VIKTORIA PLZEN11.312.48.82.48.917.810.91.84.911.52.50.41.52.70.71.5
5ZORYA-MOLDE12.014.45.31.310.218.912.92.07.95.93.80.31.61.60.61.4
6CLUB BRUGGE-BRONDBY3.92.61.30.310.59.82.20.521.918.52.40.37.512.53.02.7

                                                                               Wypłaty w Toto - gol
Pula na wygrane: 7467.12 zł
0 wygranych 6 trafieńpo 0.00 zł
4 wygrane 5 trafieńpo 466.60 zł
70 wygranych 4 trafieńpo 26.66 zł
996 wygranych 3 trafieńpo 3.74 zł
Ze swoimi 4-kami nie zaszalałem...:)
Na pozycji 4 uparłem się na under mając tylko trzy wyniki 0-0, 0-1, 1-1 a Lecha przestrzeliłem zupełnie.
cdn
pozdrawiam

środa, 30 lipca 2014

PRO15-5200pkt

witam

W przyszłą sobotę (9.08) jeśli świat nie zwariuje do tego czasu, przewidziane jest otwarcie angielskich rozgrywek od Championship, poprzez L1, L2 i trzy Conference....
Propozycji będzie co nie miara, a jak nie od dzisiaj wiadomo do wyspiarskich klimatów mam szczególne upodobanie. Wprawdzie nie zawsze trafiam cokolwiek ale zapału nie można mi odmówić :)
Nie inaczej będzie w tym sezonie. Przygotowania idą pełną parą, odnawiam linki i staram się być ze wszystkim na bieżąco. Trzymam też uzbierane 5200 punktów w Toto-mix na tydzień który mi szczególnie przypadnie do gustu. Na ten swój tydzień !!! - czyli pełne dwie kolejki spotkań do zagrania....
Bonus PRO15 to dodatek w postaci 15% wygranej kwoty dla wybranych 20 kuponów. Rzecz imho warta grzechu....
Dzisiaj za bardzo nie będę się przemęczał. Wieczorem posiedzę przy Delaware a drugim okiem zerknę na wynik meczu:
Throttur v Selfoss 1 2,12 (result 1-2)
który co prawda wychodzi na granicy (rk) ale lekko, na fart pobrałem...

cdn
pozdrawiam

wtorek, 29 lipca 2014

Ministerstwo Zdrowia - "ministerstwo śmie...

....chu."

witam

Nie, nie i jeszcze raz nie. W przybytku "Сова и друзья" nie bywam i to co się z pozoru narzuca po otwarciu tekstu, jest tylko jedną z możliwych końcówek tytułu głównego która mi przyszła do głowy.
W zasadzie miałem zająć się piłką, ale że zdrowie jest najważniejsze, zacznę od zdrowia. Tym bardziej jeśli zwyczajne z natury trudności stają się upokarzającym problemem.
Otóż jest tak.
Jak wiadomo, "dopóki piłka w grze", osobiście staram się przyjaźnić z medycyną alternatywną. Wszelkie drobne niedomagania załatwiam bądź to przy użyciu książeczki z domowymi poradami naszych babć, bądź to za pomocą internetowych, koleżeńskich dłoni. A mój największy kłopot podtruwam koncertowo pestkami - apricot kernels....



Jednak co ma zrobić powiedzmy moja mamuśka.
Na marginesie przyznam się, że choć na wyobraźnię nie narzekam to boję się nawet pomyśleć co będzie ze mną za 20 lat, o ile oczywiście wcześniej nie załatwią mnie robaki.
Tak więc, mamuśka ma choroby zdefiniowane od lat. I od lat w gabinecie lekarza pierwszego kontaktu pojawiała się wyłącznie po recepty na lekarstwa o wartości połowy emerytury. Zostawiała kartkę z zapotrzebowaniem w okienku przyjęć i po krzyku. Kiedy gorzej się czuła wysyłała za sprawą moją skromną osobę co załatwiałem od ręki.
Wszystko do czasu. Do czasu reform znanego z przechwałek ministra który miał skrócić kolejki.
Dzisiaj, starsza już przecież, ze nie powiem wiekowa pani, czy to Kowalska, Wiśniewska, Nowak czy na przykład moja mama musi o 6'30" stanąć w ordynku po numerek, żeby przy temperaturze 34 stopni w cieniu udać się w samo południe powtórnie do przychodni, po czym gdzieś w korytarzowej duchocie wysiedzieć tę swoją przygodę ze zdrowiem.....
No i niech będzie trochę tej piłki...
Ciekawe mecze u angielskich przyjaciół ale głównie lokalne derby bez opisów składów w jakich ekipy wybiegną na boiska. Chciałoby się coś zajarzyć bo do rozpoczęcia rozgrywek ligowych zostało 10 dni i z pewnością niektórzy zagrają już na poważnie lecz obawa i ustalone pryncypialnie zasady wołają mi do rozumu, żeby się w to nie mieszać....

cdn niebawem
pozdrawiam

poniedziałek, 28 lipca 2014

Relacja z zielonego pola

witam


https://www.google.pl/search?q=tor+s%C5%82u%C5%BCewiec&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=2VHXU-umFaOw7Aaj54C4CA&ved=0CAcQ_AUoAg&biw=1280&bih=681

Pogoda była jak marzenie,.zarówno dla koni hasających po zielonej murawie jak i dla ludzi którzy dość tłumnie przybyli wczoraj na arabskie święto Derby 2014....
Pojawiłem się tam również, już na godzinę przed rozpoczęciem gonitw a przywitał mnie porozklejany afisz z ogłoszeniem. "Palenie na całym terenie TWK zabronione".
Niby sprawa mnie tak do końca nie dotyczy bo jak wiadomo delektuję się obecnie elektroniczną obsługą własnych płuc ale czasem, co muszę ze smutkiem przyznać, popalam jeszcze tradycyjnie. Tak więc, jak to sobie pospiesznie zanotowałem, manifestacyjna poprawność dotarła i tutaj. Do tej enklawy twardych ludzi i nierzadko ciemnych charakterów. Aczkolwiek ta demonstracja dobrego wychowania na siłę i w stylu europejskim nie jest wcale konsekwentna. Gorzała i piwo całymi hektolitrami leje się legalnym strumieniem z każdej strony i to nikomu już nie przeszkadza.
Nie jestem bywalcem na zagranicznych wyścigach ale kolega, który właśnie wrócił z USA opowiadał jak tam, na lokalnych torach, rządzą Latynosi i czuje się atmosferę jakby warszawskiej Pragi z czasów PRL. Nie inaczej jest podobno na greyhounds w Anglii...Do nich Europa z dyrektywami o prostowaniu bananów jeszcze nie dotarła.
Wracając do tych nieszczęsnych papierosów to zdaję sobie sprawę, że duża część kibiców jest zdecydowanie za wszelkimi restrykcjami i za nic sobie ma nałogowych pochłaniaczy dymu którzy przez sześć godzin męczą się ze swoją przypadłością nie mogąc racjonalnie myśleć. Jasna sprawa, zawody sportowe i tak ma być. Tyle, że wszelkim mentorom proponuję dalsze zajazdy. Zakaz palenia na całej trasie Tour de France.....
Tak więc na torze pojawiłem się na godzinę przed terminem. Przeszedłem teren wzdłuż i wszerz i oczywiście dostrzegam nieco kosmetycznych zmian ale póki co bez szaleństw. Środkowa trybuna odpacykowana w dość kiepskim standardzie ale co ważne, już czynna. Przyzwoite za to pięterka na głównej.
Przeglądając stare kąty spotykałem  wielu znajomych z "pewnymi typami" i choć nie zjawiłem się na Służewcu myśląc o finansowych fruktach a jedynie żeby pokazać że jeszcze żyję, to program zapełniał mi się propozycjami nie do odrzucenia.
W gonitwie pierwszej dostałem trzy konie a sam wymyśliłem sobie jednego fuksa. Zagrałem trójkę czyli trzy pierwsze na celowniku a tę moją chabetę umieściłem tylko na miejscu trzecim. Pożałowałem 12 złotych :) a dzień miałbym nieźle ustawiony na samym wstępie, ponieważ ten mój był drugi i za zakład płacili 341/1.....(684,20 zł za podstawową stawkę 2 zł)
No nic, lepiej poszło w gonitwie 2.
Zagrałem cztery porządki (dwa pierwsze na celowniku) i trafiłem wypłatę 28/1, - ergo już nie mogłem dnia przegrać...., tym bardziej że przyjąłem też ładną tryplę na spółkę z powracającym z USA i jeszcze jakieś pośrednie drobiazgi w międzyczasie.
Summa Summarum, z niedzielnej eskapady mam same miłe wspomnienia. I tylko, choć mentalnie czuję jeszcze 20 letnią moc to fizycznie jest gorzej. Łydki nie dały rady i 7 godzin bez przerwy na nogach do dzisiaj powoduje skurcze. O kurcze...

cdn
pozdrawiam

niedziela, 27 lipca 2014

Tradycja

witam


Arra (Bandos z Arba) - Derby 1979 rok

Jest takie miejsce które staram się odwiedzać chociaż raz do roku a które przez dziesiątki lat było praktycznie moim drugim domem. Trzy razy w tygodniu po osiem godzin, sezon w sezon.
Czasy kiedy o polskich koniach wiedziałem prawie wszystko.dawno już minęły. Baza danych z niemal tysiącem nowych istnień w rozpoczynającej się zwykle w kwietniu, wyścigowej karuzeli przepadła wraz z którymś ze starych komputerów i choć nie raz próbowałem, nie udało się jej odnaleźć. A było w niej dosłownie całe uniwersum potrzebne hazardziście. Suchy wynik analizy uwzględniał i stan toru, wagę dżokeja z siodłem, siłę dosiadu, tendencję formy i dziesiątki innych elementów w rozbiciu na pięciuset metrowe odcinki.
O efektach nie raz pisałem na blogu więc nie będę się powtarzał ale prócz lawiny samodzielnych, często skumulowanych kwint, czwórek i piątek prawdziwy obraz dawały trafienia zwykłych porządków jak choćby Arra - Embargo w gonitwie Derby w 1979 roku.....
Jest więc takie miejsce które wspominam z sentymentem i które dzisiaj odwiedzę.
Warszawski Służewiec.
Okazją do tego są DERBY Arabskie 2014 (godzina 15'00")

cdn niebawem
pozdrawiam

sobota, 26 lipca 2014

Z dużej chmury mały deszcz

witam

Nie ukrywam, że szykowałem się do dzisiejszej czasówki (54 km) w Tour de France,
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=20&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-20.jpg
ale kolarze wystartowali zbyt wcześnie (10'10") żeby rzecz całą objąć rozumem. Poza tym wczorajszy deszcz na trasie dał sporo do myślenia bo akurat na etapie prawdy deszcz może mieć szczególne znaczenie.
Etap prawdy to oczywiście określenie grubo na wyrost. Bardziej, to klasyczna próba dla 10 najlepszych w klasyfikacji generalnej którzy pojadą na całość oraz dosłownie dla kilku specjalistów ITT którzy zajmują dalsze miejsca.
Na kuponie wstawiłem:
Tony Martin (win) 1,22 (win o wiorstę, 1'39")
Nibali v Peraud 1 1,32 (miejsca 4/7)
Kwiatkowski v Chavanel 1 1,62 (miejsca 53/8) - komentarz na końcu notki
ako 2,61
ale żebym był tak całkiem do zagrania przekonany to nie powiem. Nibali nie musi (7 minut przewagi w KG), a "Kwiatek" ma za chwilę Tour de Pologne czyli świetną wymówkę że nie wyszło.....

W zasadzie więc ustawiłem się do Islandii.
22 BÍ/Bolun-Leiknir R.  4,75 3,35 1,35
23 KV-Tindastóll        1,10 4,20 9,75
w której kursy spadają co prawda ale załapałem się jeszcze na:

BI/Bolungarvik v Leiknir 2 2,25 (result 2-3)
KV Vesturbaer v Tindastoll 1 1,45 (result 3-2) jakiś fart nieprawdopodobny w 94 minucie
ako 3,26
oraz w połączeniu częściowo z kolarzami
BI/Bolungarvik v Leiknir (DNB) 2 1,65
KV Vesturbaer v Tindastoll 1 1,45
ako 2,39

Faktem jest, że h2h w BI/Bo to (1-0, 4-3, 3-2) w trzech ostatnich sezonach ale obie ekipy były wtedy w diametralnie różnych miejscach w tabeli i o całkiem innych możliwościach. Mogę się mylić......

Warto zapoznać się z istotną (choć mocno kontrowersyjną) zmianą zasad w rozgrywkach LGP indywidualnych skoków narciarskich:
http://www.skijumping.pl/wiadomosci/17963/LGP-w-Wisle-Czy-Peter-Prevc-utrzyma-przewage-z-kwalifikacji-lista-startowa/

Result
Szukam słów które w odpowiedni i adekwatny do sytuacji sposób mogłyby określić głupotę.
Jestem chyba nienormalny biorąc pozycję z której można się tylko śmiać do rozpuku. Wielki Mistrz Polski w jeździe na czas miał jechać na pełen gaz o czym zapewniali wczoraj poinformowani o tym z pewnego źródła komentatorzy Eurosport.
Nauczkę mam bolesną i nawet nie finansową bo ta zależy od innych pozycji ale ogólnie mówiąc, wizerunkową. Jak ja teraz spojrzę w lustro przy goleniu ? - Przecież (wczoraj już o tym pisałem po etapie 19) nie należę do elitarnego klubu flower-fanów a na przechwałki reagowałem powątpiewaniem....

cdn niebawem
pozdrawiam

piątek, 25 lipca 2014

Ostatki

witam

Najbardziej zmartwiły mnie wyniki Lotto. Nie udało się trafić 25 baniek a już wiedziałbym co z nimi zrobić. Kłopot w tym, że była to jedna z ostatnich szans. Małpy z brzytwami latają po całym świecie od bliskiego wschodu przez wschodnią Ukrainę aż po dziki zachód. Źle to wygląda bo przez skórę czuć, że któryś z tych zakompleksionych staruszków, zwykle po metr sześćdziesiąt dwa w kapeluszu, naciśnie znienacka swój złowrogi, czerwony guziczek.

Dzisiejszy, płaski etap (208 km) na Tour de France ma tylko jedną trudność. To tak zwana "hopka" na 13 kilometrów przed metą.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=19&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-19.jpg
Rzecz wydaje się banalna (1,3 km - 7,6%) ale klasycznym sprinterom może stworzyć poważne problemy. Taki mały pagórek pozwala na snucie wielu scenariuszy, a ja postawiłem póki co na taki w którym w czołówce zdobędą go między innymi, Sagan (6,40), Degenkolb, prawdopodobnie Kristoff (choć gościu nie jest dla mnie fartowny) i.....Kwiatkowski (110,00).
Z pojedynkami jeszcze się wstrzymam z godzinkę.
PiS: 11'20"
Pary TdF niezbyt mnie przekonują ale jedną dublę lekko puknę:
Kwiatkowski v Thomas 1 2,00 
Sagan v Trentin 1 1,30
ako 2,60
z założenia, że Flowerpower pojedzie tym razem na siebie więc Trentin bez holowania nie wygra z Saganem (numer oferty "Kwiatka" z działu Hit dnia).
Z piłki mam zamiar zagrać
Lechia v Podbeskidzie 1 1,82 (result 1-0)
z STS-owej super oferty. Generalnie nie grywam polskiej ekstraklasy i jak mecz nie wejdzie to będę miał spokój z naszymi na cały sezon. W wahaniach przeważyła numerologia. Legię też ostatnio trafiłem pod numerem oferty 10......
I jeszcze LGP (letnia GP - Wisła HS 134) w skokach narciarskich:
Polska (win) 2,25 (win o wiorstę - 45,4 pkt)
Polska v Austria 1 1,30 (miejsca 1/3)
lub
Stoch v Schlierenzauer (pierwsza seria) 1 1,57 (141,6 pkt / 127,4 pkt)

Result: 17'15"
Kwiatkowski sobie odpuścił walkę i już go nie lubię. Na etapach pod górę, gdzie nie miał żadnych szans, uciekał, szarpał itd... a tutaj gdzie wyścig był pod niego to odpoczywa :)
Zupełny brak oceny własnych możliwości. Jutro ma walczyć z Martinem, chciałbym to zobaczyć.....
Sagan leżał w finiszowej kraksie więc i tak dubla wylądowałaby w koszu.
cdn niebawem
pozdrawiam

czwartek, 24 lipca 2014

Zdobyć Col du Tourmalet

witam

To już ostatni górski etap (145,5 km) na tegorocznym Tour de France i dla zdecydowanej większości kolarzy praktycznie ostatni etap w wyścigu. Poobijani i przemęczeni będą walczyć z dwoma szczytami o premiach kategorii HC.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=18&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-18.jpg
Z naszego punktu widzenia najważniejsza jest dzisiaj obrona przez Majkę koszulki najlepszego górala i jego ewentualny sukces etapowy (7,70)
O ile nie mam wątpliwości, że pierwszy z tych celów jest tuż, tuż i Rafał nie da go sobie odebrać o tyle czwarty odjazd w tygodniu może być zbyt dużym obciążeniem dla młodego organizmu. Z drugiej jednak strony, łatwość z jaką odrywa się od przeciwników jest porażająca :) i kto wie. Oni przecież są podobnie wyczerpani nieustanną pogonią za oddalającym się polskim Merckx-em.
Ok, na mecze LE nie dam się dzisiaj namówić dlatego skupiłem się wyłącznie na 18 odsłonie TdF. I też nie jest łatwo. Miałem wprawdzie kilku zakreślonych cyklistów którzy w Pirenejach odżyli bądź takich którzy zwyczajnie się już "rozkraczyli" ale pary zbudowane są tak nieszczęśliwie że trudno to wykorzystać. Summa summarum stanęło na dubli:
Porte v B. Feillu 2 1,65 (miejsca 52/23)
Zubeldia v Ten Dam 2 1,40 (miejsca 9/11) ten sam czas (1'59" za Nibalim) szkoda...
ako 2,31

Jeszcze wczoraj ogrywałbym Valverde ale zaimponował mi odrobieniem strat do dzielnych Francuzów na E-17. Peraud, choć zdecydowanie lepszy od otaczających go w klasyfikacji rywali (prócz Nibelego) ma za zadanie wyłącznie nie stracić a wszystko co ma zarobić wykona na sobotniej czasówce (ITT).
Korci mnie jeden fuks. Van Garderen v Mollema (2), który świat notuje na 1,33- 3,00 ale póki co jeszcze się na to nie zdecydowałem. W każdym razie pojedynek jest imho równy a kursy rozstrzelone...
Korci mnie również Lotto (25 baniek) i właśnie wróciłem z kolektury z pustymi kuponami do prawidłowego ich wypełnienia :)

Result: 18'40"
Oglądałem wyścig niemal w całości a już samą końcówkę ze szczególną uwagą i Ten Dama cały czas widziałem w okolicach 10 miejsca. Natomiast Zubeldia zupełnie nie wpadł mi w oko do tego stopnia, że pozycje zaznaczyłem jako trafioną.
Jak sprawdziłem wyniki to "szczena" mi opadła. Groteskowa porażka o koło kiedy liczyły się minuty. Trudno.

cdn
pozdrawiam

środa, 23 lipca 2014

Pireneje

witam

Piękny był wtorkowy, 16 etap Tour de France. Piękny i przewidywalny. Zasadniczo to ostatnio śmiało mogę robić za wieszcza tworząc własne centurie.
Szkoda tylko "Kwiatka". Flowerpower był w ucieczce niemal 13 minut przed peletonem a do wygrania etapu zabrakło mu 20 a może nawet i 10 sekund straty mniej, na ostatnim podjeździe. Mówi się trudno.
Teraz czeka nas odcinek prawdy numer 17.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=17&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-17.jpg
Najtrudniejszy w wyścigu etap ma trzy góry z premią kategorii 1 (10.8,6,4,2,1) i finałowy szczyt kategorii HC (50,40,32,28,24,20,16,12,8,4). Znaczy to tyle, że w klasyfikacji na koszulkę w czerwone grochy można maksymalnie zebrać 80 pkt. Dobrze by było, gdyby Majce udało się w optymalny sposób te punkty wykasować.
Jest na to szansa bo wspólnie z Nibalim (4,80) jest dzisiejszym faworytem do zwycięstwa (4,90) przy kursie (7,20) za następnego w kolejce, Pinot... a dalej już przepaść.
To niesamowite, nie pamiętam takiego przypadku jak długo żyję. Polak - etapowy faworyt TdF !!!!

PiS: 8'00"
STS, w super ofercie wystawił Legie po 1,80. Śniło mi się 1-2 (dla naszych)  i tylko nie zarejestrowałem czy w 90 minutach czy po dogrywce :):)

Wolne wnioski: 10'30"
Wydaje się, że trzeba zwrócić uwagę na młodych kolarzy (Pinot, Bardet, Kwiatkowski, Majka) pod kątem ich ewentualnego spłynięcia.
O ile "Kwiatek" nie ma dzisiaj większych szans o tyle ktoś z pozostałej trójki która bardzo liczy się w górach może mieć swój słabszy dzień. Oby nie był to Rafał.
Francuzi na pewno zaatakują ponieważ gdzieś muszą zgubić słabszego imho Valverde. Nibali odpuścić ich nie może i pewnie nawet z rozpędu puknie Majkę....(1,95 super oferta)  i stąd:
Nibali v Valverde 1 1,30 (miejsca 3/10)
Rodriguez odgraża się, że Pireneje będą jego ale jakoś w to nie wierzę...
Majka v Rodriguez 1 1,30 (miejsca 1/31) Majka po raz drugi wygrał etap TdF
Ten Dam awansował na lidera ekipy Belkin i ufam, że nie będzie musiał holować Mollemy. Jest więc mocno prawdopodobne że
Ten Dam v Zubeldia 1 1,55 (miejsca 14/18)
Van Garderen po dniu przerwy miał wczoraj kryzys ale moim zdaniem dzisiaj będzie lepiej
Van Garderen v Van Den Broeck 1 1,55 (miejsca 13/19)

STS ma w ofercie 5 ligę Islandii (!!!). Może ktoś wie jak dostać się do materiałów źródłowych, typów i kursów lokalnych bukmacherów itp...?

Result: 23'20"


Kilka "rodzynków" z serii która przyszła dzisiaj kompletem....

cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 21 lipca 2014

Czas relaksu

witam

Kolarze odpoczywają, w bieżącej ofercie nie znalazłem "kwiatków" więc mogę sobie powoli rozplanować hazardową przyszłość.
Nie będę się oczywiście zastanawiał kto jutro zmaże plamę na honorze (BATE, Malmo, Legia) ponieważ jestem póki co zbyt "cienki" w międzynarodowej piłce. Tym niemniej warszawskim kopaczom będę mocno dopingował choć z taką formą sukces w następnej rundzie z Celtic Glasgow i tak wydaje się bujaniem w obłokach.
Tak w ogóle piłka, poza pojedynczymi wyskokami do Islandii i tym podobnych krajów musi poczekać do 8 sierpnia kiedy to Blackburn Rovers podejmie Cardiff City (2,60-3,40-2,96)
Strona http://odds.bestbetting.com/football/england/ którą polecam, staje się już gorąca od wejść bo można na niej budować mnóstwo przedsezonowych analiz....
Co mnie jeszcze czeka ? - Na przykład wyścigi w Delaware.
No tak, ale sezon letni sprzyja niespodziankom nie do trafienia więc zapał do końskiego typowania jakby mnie chwilowo opuścił.
Zostaje zatem Tour de France. We wtorek 16 etap (237,5 km), trzy górki i 20 kilometrów finiszowego zjazdu.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=16&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-16.jpg
Z naszego punktu widzenia najbardziej interesująca powinna być rywalizacja Majka v Rodriguez o koszulkę w czerwone grochy. Po ostatniej górze (premia HC) obaj mogą już śmiało spasować nie ryzykując na zjazdach. Tradycyjnie, trzeba też liczyć się z kilkuosobową ucieczką zawodników którzy nie walczą o prymat w klasyfikacji generalnej. W niej mógłby znaleźć się również Kwiatkowski (oby) i jeśli na kluczowym podjeździe nie straci za wiele to jego szanse na dobry wynik rysują się kolorowo :)
Z pierwszego rzutu okiem na pary w STS ciekawa koncepcyjnie może być dwu dubla :). Jeśli bowiem nie wydarzy się sytuacja pozasportowa (upadek, kontuzja) to dwie pozycje powinny wejść parą.
I tak w pojedynkach:
Nibali v Majka 1,57-2,10
Valverde v Rodriguez 1,67-1,95
bardzo prawdopodobne wydają się być albo dwie jedynki (1) albo dwie dwójki (2) ze względów oczywistych - co daje ako:
wariant 1 v wariant 2 (2,62-4,09)
A poza wszystkim losowanie 20 baniek w Lotto. Starczyłoby na pierwsze potrzeby :)
cdn niebawem
pozdrawiam

niedziela, 20 lipca 2014

Rafał Majka - rulez

witam

Po wzruszającym zwycięstwie Rafała Majki na 14 etapie Tour de France
https://www.youtube.com/watch?v=XQPC5xRrAn8 (relacja od kuchni)
przyszedł czas na kolejny płaski odcinek.
Klasycznych sprinterów nie zostało wielu stąd oferta nie jest zbyt bogata.
W pierwszym wariancie miałem ogrywać Demare który wczoraj miał kłopoty żołądkowe i dzisiaj może nie być w pełni gotowy ale w pojedynku akurat z R. Feiilu nie bardzo mam odwagę na taki ruch.
W zasadzie jak na tę chwilę zagram
Kittel v Greipel 1 1,40 (miejsca 11/4)
którą pewnie połączę z
Fylkir v Stjarnan 2 2,22 (result 1-3)
wobec takiego dictum:
Fylkir-Stjarnan      4,80 3,35 1,40
Dzisiejszy żużel (Togliatti) na razie w sferze analiz, natomiast w F1 kursy na moich ewentualnych faworytów są tak nędzne, że schylać się po nie to jak popełniać seppuku...
cdn niebawem
pozdrawiam

sobota, 19 lipca 2014

Kwestia sumienia

witam

Zamierzałem dzisiaj liznąć temat szeroko pojętej klauzuli sumienia a w szczególności nowo rodzącego się życia ale, jeśli czas pozwoli, swoje w tym względzie zdanie nakreślę później.
http://niezalezna.pl/57461-chciala-dokonac-aborcji-lekarz-odmowil-tak-na-swiat-przyszedl-cristiano-ronaldo
Wydawać by się mogło, że w tej akurat materii niewiele mam do powiedzenia. Kawaler w dodatku bezdzietny z tego co się orientuję.
Nic bardziej błędnego. Otóż jako niedoszły 60-latek mam zamiar (taki pomysł na razie) adoptować, czyli inaczej usynowić jakiegoś wschodniego oligarchę :)
Ta na pozór śmieszna koncepcja musiałaby mieć oczywiście obopólną korzyść żeby stać się realną. I tak właśnie by było. Ja dożyłbym setki jak pączek w maśle a wschodni bogacz już jako krajan, bez problemu mógłby kupować wymarzone pakiety akcji.....
Dość żartów.
Dzisiaj bardzo ciekawy etap Tour de France i koszmarnie trudna oferta.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=14&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-14.jpg
Do gry wybrałem dublę ale z powodów czasowych (11'55") nie jest odpowiednio dopieszczona
Majka v Konig 1 2,15 (miejsca 1/9) MAJKA wygrał etap Tour de France !!!
Ten Dam v Peraud 2 1,50 (miejsca 8/3)
ako 3,22

Mam nadzieję że Majka, Rodriguez, koniecznie ktoś z ekipy Sky plus statyści odjadą grupą jeszcze przed pierwszą górską premią i nie "rozkraczą" się na ostatnim podjeździe....

cdn
pozdrawiam

piątek, 18 lipca 2014

Dziki wschód

witam

Wczoraj na terenie wschodniej Ukrainy bandyci przeprowadzili bezprzykładny atak terrorystyczny na cywilny samolot, w wyniku czego śmierć poniosło 298 niewinnych ludzi w tym prawie setka dzieci.


Rakietowy kompleks obrony powietrznej 9K37 ”Buk”. 



Ten niesłychany akt bestialstwa komentuje cały cywilizowany świat w przeróżny sposób...
http://niezalezna.pl/57425-komorowski-o-zestrzelonym-przez-rosjan-samolocie-tragiczny-w-skutkach-wypadek
Myślę sobie, że wielu uczciwych obywateli innymi oczami spojrzy na Smoleńsk 10.04.2010 wobec pojawiających się już, tak jak to było ponad cztery lata temu, zmanipulowanych, rosyjskich "wrzutek": http://www.tvn24.pl/ukrainscy-kontrolerzy-skierowali-malezyjskiego-boeinga-do-piekla,451118,s.html

Dzisiaj 13 etap Tour de France (198 km) z metą pod górę w Chamrousse
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=13&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-13.jpg
Wybrałem do gry:
Rolland v Konig 2 1,98 (miejsca 14/3)
Van Garderen v Mollema 1 1,55 (miejsca 6/13)
ako 3,07

Raczej nieodpowiedzialnie wziąłem też mecz League Cup Singapuru:
Tanjong Pagar v Warriors 2 1,95 (result 0-0)
pod wpływem spadków jak poniżej:
Fri
18/07/14
8:00PM
2016
TANJONG PAGAR VS WARRIORS FC
<3 .35="">
3.85
<3 .30="">
3.70
<1 .90="">
1.67

Result: 19'20"
Co mnie zaswędziało z tym Singapurem. Obiecywałem sobie, żeby się z nimi nie ścigać. Tym bardziej że weszły mi WSZYSTKIE pozycje TdF które sobie zaznaczyłem. Kwiatkowskiego (1,90) z Thomasem nawet dodałem do kuponów.
No nic, gdyby nie piłka miałbym tydzień gry za darmo, a tak tylko cztery dni :)
Jutro mecz Lechii. Jeśli czyta mnie ktoś z Gdańska to może poprze w komentarzach ich zwycięstwo w składzie podobno na mistrza 2014/2015....
cdn
pozdrawiam

czwartek, 17 lipca 2014

Kumać frustrację

witam

Okazuje się, że dość łatwo wprowadzić mnie w stan apatii. Wystarczą jacyś wydumani faworyci którzy z sobie tylko znanych powodów zostają w "grupetto" 20 minut za peletonem i już pewnie tylko z drwiącym uśmieszkiem mogą obwieścić - "Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi"....
Nie zagram dzisiejszego, dwunastego etapu. "Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem"
https://www.youtube.com/watch?v=VH1ZNj_dxzE
Rozpisałem za to przestrzelony system w Lotto (12 mln) na 18 liczb. Co prawda 31 nieobstawionych pozbawia mnie marzeń ale myślę sobie, że i tak łatwiej będzie mi utrafić frukta w tym losowym przedsięwzięciu niż powiedzmy przewidzieć już nie sam wynik ale styl w jakim to Legia Warszawa brykała wczoraj po boisku.
Trochę nakłamałem. Jednak wziąłem w nocy Sagana (7,20) na win ale tylko pod kątem ewentualnej sprzedaży na kilka kilometrów przed metą. To się jak do tej pory sprawdzało bez pudła....
Ale co tam ja.
Wyobrażam sobie gościa który stracił pracę, okradli go w bramie, pobili, na którego czekają w listowej skrzynce nakazy zapłaty zaległych rat a właściciel zaporowo podniósł właśnie czynsz w obskurnie zapuszczonym M2, gościa który dodatkowo ma kłopoty rodzinne a teraz leży w szpitalnym łóżku i może to sobie wszystko na spokojnie przemyśleć. Gościa któremu nie podają na śniadanie ośmiorniczek i wyszukanych trunków za publiczne 1500 złotych.
Lub babinę (lat 92), która przekręciła kwiatki za 30 złotych i dostała od niezawisłego Sądu w wolnej Polsce pięć dni bezwzględnego aresztu kiedy jakiś nieokreślony łysy, bury czy rudy facet gdzieś w abstrakcyjnej przestrzeni malwersuje społeczne miliardy, rujnuje całe kraje, kontynenty, cały świat.
Nie mogę się zgodzić, że na tłumy tych nieszczęśliwych istot, tych sfrustrowanych gostków i dożywających ostatnich dni babin, lekarstwem ma być strzelanie w plecy i perspektywicznie planowana polityka eugeniczna. Po prostu tego nie kminie ...

Result: 19'00"
1. Kristoff, 2 Sagan
Czy to jest spisek czy intryga szyta grubymi nićmi :)
Wczoraj, na podobnym etapie pod względem przewyższeń i płaskiego finiszu, pozycja którą liczyłem na zycher, na mur, wyleciała w kosmos z Kristoffem 20 minut za grupą. Dzisiaj ten sam zawodnik wypalił jak nomen omen Katiusza (w takiej grupie jeździ) i wygrał.....

Moje dzisiejsze klimaty (Gdańsk - Oliwia)
https://www.youtube.com/watch?v=ENLHKuk3rW8
cdn
pozdrawiam

środa, 16 lipca 2014

Opadanie skrzydeł

witam

Jak od czasu do czasu próbuję ogarnąć całokształt zdarzeń, jak dzień po dniu widzę bezgraniczną arogancję jednych i bezsilność drugich w praktycznie każdym elemencie życia, to przychodzi mi już tylko na myśl nadciągająca na świat apokalipsa. Pod ręką mam grube tomisko Nostradamusa i muszę rzecz dokładnie przekartkować w poszukiwaniu odpowiedniej, wieszczej centurii.....
Niestety u mistrza nie znajdę ani słowa które dotyczy jedenastego etapu Tour de France (187,5 km).
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=11&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-11.jpg
W tej materii muszę sobie radzić sam.
I tak jak wczoraj nie umiałem pohamować się przed Ligą Mistrzów (której jak pisałem nie cierpię grać) tak dzisiaj wciskam gaz do dechy :)
Już w nocy, po nieco lepszych kursach niż mamy obecnie, postawiłem w Fortunie
Gerrans v S. Dumoulin 1 1,70 (miejsca 5/8)
Kristoff v Coquard 1 1,55 (miejsca 162/63)
ako 2,63
a teraz przymierzam się do rozszerzenia kuponu o dalsze pozycje, co postaram się wkrótce opisać

PiS 11'40"
Dzisiejszy odcinek można w wielu aspektach porównać do http://www.steephill.tv/tour-de-france/#07-results-2014 gdzie Kwiatek holował Trentina (obaj Omega). Ufam, że nastąpi rewanż stąd podejmę wyzwanie w pozycjach:
Sagan v Trentin 1 1,25
Gallopin v Kwiatkowski 2 2,15

Result 17'40"
Łomot z którego trudno będzie się pozbierać. No nic, trzeba zapomnieć

cdn
pozdrawiam

wtorek, 15 lipca 2014

Montowanie kuponu

witam

Kolarze zrobili sobie dzień wolny ale życie gna do przodu i pustki nie uznaje. Zasiadłem zatem nad ofertą żeby podjąć próbę wyrwania dniówki od któregoś z milusińskich.
Poszukiwania zacząłem od Islandii gdzie są (jak zawsze) pewne różnice kursowe i zapowiadają się niespodzianki, ale zdecydować się na nie nie jest łatwo. Tym niemniej jak już przeleciałem się po temacie to nie wypadało tak całkiem zostać na niczym. Pobrałem leciutko:
HK Kopavogur v BI Bolungarvik 1 2,06 (result 1-0)
Nad Leiknir (1,35) zastanawiam się czy by nie dostawić pozycji do złączki choć z drugiej strony jak pierwszy z tabeli gra z ostatnim to zaraz zapala się ostrzegające, czerwone światło.
Kolejnym punktem programu była Liga Mistrzów. Nie lubię grać LM no ale zawsze to lepsze niż mecze towarzyskie. Końskim targiem ustaliłem sobie co następuje:
Bate Borisov v Skenderbeu 1 1,35 (result 0-0)
Reykjavik KR v Celtic 2 1,40 (result 0-1)
W Celtic jak się da, zapoluję pewnie na bramkę T Pukki a w WNBA, z super oferty Mixa dostawię być może Seattle v Connecticut 1 1,70 choć wstępnie (zdjęli zakład) miałem w planie under 147,5 pkt (po 1,70) na podstawie: http://www.covers.com/odds/basketball/wnba-odds.aspx

Result 21'10"
Już z grubsza wiadomo czemu od dawna nienawidzę LM. Gram Bate po świetnym kursie, spadki jak na obrazku poniżej i 0-0. Życzę im teraz przykładnych "batów" w Albanii
http://www.betexplorer.com/soccer/europe/champions-league/matchdetails.php?matchid=OSQGTO3p

cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 14 lipca 2014

Szczytowanie

witam

Zaprawdę, powiadam Wam. Sen na prawym boku a w moim przypadku nawet na prawym brzuchu (że się tak wyrażę), na dokładkę w postaci embrionalnej którą zwykle preferuję - potrafi wywołać niezwykłe doznania wizualne. Nawet nie wiem jak prawidłowo je nazwać. Czy są to marzenia, halucynacje, fantazje czy to  po prostu otwarte drzwi do równoległego świata.
Oglądam te obrazy z ciekawością a tuż po przebudzeniu z kluczowym pytaniem. Czy zamieniłbym to wszystko, te kolarstwo, ligę angielską, wyścigi konne będące na tym akurat blogu paralelą istnienia, na inne jestestwo z nocnych miraży. Otóż chyba nie.
Wesołe jest życie staruszka i poza dwoma, no może trzema błędami młodości które są niestety nieodwracalne, tak na dzisiaj to zmieniłbym tylko rząd :)
I ofertę w STS.
Jak można nie dać pojedynku Kwiatkowskiego na takim etapie. Toż to przecież jak sabotaż.....
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=10&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-10.jpg

  • Km 30.5 - Col du Firstplan (722 m)8.3 kilometre-long climb at 5.4% - category 2
  • Km 54.5 - Petit Ballon (1 163 m)9.3 kilometre-long climb at 8.1% - category 1
  • Km 71.5 - Col du Platzerwasel (1 193 m)7.1 kilometre-long climb at 8.4% - category 1
  • Km 103.5 - Col d'Oderen (884 m)6.7 kilometre-long climb at 6.1% - category 2
  • Km 125.5 - Col des Croix3.2 kilometre-long climb at 6.2% - category 3
  • Km 143.5 - Col des Chevrères (914 m)3.5 kilometre-long climb at 9.5% - category 1
  • Km 161.5 - La Planche des Belles Filles (1 035 m)5.9 kilometre-long climb at 8.5% - category 1

Niedługo wybieram się na bazarek po kilogram kawy, mnóstwo ciasteczek, owoce i inne duperele które wpadną mi w oko, ale jeszcze przed wyjściem spróbuję rzucić typami.

PiS: 12'10"
Za długo się zastanawiałem i kursy w STS spadły dramatycznie akurat w pojedynkach które sobie zaznaczyłem.
Teraz już nie wiem sam czy warto się zasadzać na te pozycje czy szukać innych.
Czy też dla równowagi dokładać na przykład takie "kwiatki"
Home Utd v Singapore RC 1 1,16 (result 2-0)
Mon
14/07/14
8:00PM
2011
HOME UNITED VS SINGAPORE RC
<1 .05="">
1.03
<7 .50="">
8.00
<16 .00="">
19.00

czy zwyczajnie wybrać się do "Fortuny" po:
Pinot v Badret 1 1,45 (miejsca 2/5)
Rolland v F Schleck 1 1, 60 (miejsca 28/16) - jestem co najmniej mocno zaskoczony
ako 2,32

Tytułowe "szczytowanie" to jeno dzisiejsze zdobywanie górskich szczytów a nie jak mogłoby się z pozoru wydawać, jakaś nocna niespodzianka spowodowana zbyt hardcorową iluzją :)

cdn
pozdrawiam