witam
Przykra sprawa. Sezon piłkarski w Anglii dobiega końca i zacznie się zwyczajna nuda.
Patrzę sobie na weekendowy terminarz i szukam meczy w których komuś jeszcze będzie chciało się grać. Ci którzy zapewnili już sobie play-off imho powinni odpoczywać. Jakoś nie mogę uwierzyć żeby kosili równo z trawą i przegryzali tętnice szyjne przeciwnikom. Bezpieczni ze środka tabeli albo już się częściowo rozjeżdżają do domów albo rozmyślają o tym jak wkrótce będą wydawać te wybiegane ciężką pracą funty, ruble i petrodolary.
Dla typerów pozostaje więc w przeważającej większości spotkań zdać się na rozmaite wróżby.
Taki klasyczny ciąg myślowy jak na przykład w Chempionship.
Leicester -> Lis -> Rudy -> Czołg -> 102 i już wiemy oto, że drużyna zdobędzie 102 punkty, ergo wygra w sobotę z Doncaster :)
Dopiero środa więc na szukanie takich kwiatków zostało sporo czasu a póki co zagrałem.
Promocja do Premier League z ubezpieczeniem...
Wigan 4,00 stake 2/10
Queens Park Rangers 4,00 stake 0,7/10
I tak sobie myślę że Wigan powinien przegrać w Blackburn udostępniając Reading (przy ich ewentualnym zwycięstwie) swoje miejsce w tabeli. Sprawa całkowicie bezpieczna a dwumecz z Derby County wydaje mi się łatwiejszy.
W nocy, bardzo udana seria wyścigów w Turf Paradise. Wygrywali Stevens razy dwa, Carreno razy dwa i po razie Van Dyke, Diegues i Canchari. Sami moi, można by rzec.
W czasach Mełnickiego na Służewcu chodził taki greps że Mietek ogra resztę nawet na kozie. To prawda, bo dobry dosiad to połowa sukcesu....
http://natemat.pl/66497,mieczyslaw-melnicki-wygral-1663-gonitwy-w-polsce-nie-mialem-konkurencji
cdn
pozdrawiam
środa, 30 kwietnia 2014
wtorek, 29 kwietnia 2014
Ksywy i ksywki
wita
"Redaktorem" byłem odkąd pamiętam. Gdzie, kiedy, kto i dlaczego ochrzcił mnie takim przydomkiem ustalić już niepodobna. W każdym razie na służewieckich wyścigach i przy brydżowym stoliku redaktor funkcjonował na tyle żywo, ze wiele obcych osób pytało mnie do której gazety pisuję....
"Mecenasem" zostałem nawet dwukrotnie. Za pierwszym razem pod koniec lat 70-tych, wraz z rozpoczęciem pracy w geodezji. Z grupą starszych kolegów pojechaliśmy na pomiary a ja zgodnie z ówczesną tradycją udałem się do monopolowego i kupiłem dwie półlitrówki ....."Advocata". I choć "jajeczko" przepłynęło przez przełyki to śmiechu było na dobrych kilka lat.....
"Hpc" przewija się od mecz.pl a może nawet wcześniej i na dzisiaj wolę to tłumaczyć jako hazard ponad cokolwiek niż tak jak to było w zamyśle czyli hazard partner club. Ta pierwotna koncepcja od jakiegoś czasu może się źle kojarzyć a miała być przecież tylko powszechnym klubem ogrywania bukmacherów.
Od tygodnia zyskałem nową ksywkę. Sygnalizowałem sprawę wcześniej ale sfinalizowała się dopiero kilka dni temu. Otóż pewna firma napisała, że zawiera umowę z moją skromną osobą zwaną dalej "Aktorem"..
I to by było na tyle.
Jak widać w pocie czoła pracuję nad powstaniem u zbiegu ulic Hożej i Marszałkowskiej, małego pomniczka. I tylko się zastanawiam jaki podpis zostanie uwieczniony pod stosownym epitafium. "...?... - Naród" :):):)
Przy obiedzie ustaliłem z mamuśką wynik meczu Bayernu z Realem. Matka obstawała przy +/2 a matki trzeba słuchać. Wysłałem więc symboliczny kupon na zestaw Z-2 TG ale mecz właśnie trwa i już jest 0-3.
No cóż, pudło...
cdn
pozdrawiam
"Redaktorem" byłem odkąd pamiętam. Gdzie, kiedy, kto i dlaczego ochrzcił mnie takim przydomkiem ustalić już niepodobna. W każdym razie na służewieckich wyścigach i przy brydżowym stoliku redaktor funkcjonował na tyle żywo, ze wiele obcych osób pytało mnie do której gazety pisuję....
"Mecenasem" zostałem nawet dwukrotnie. Za pierwszym razem pod koniec lat 70-tych, wraz z rozpoczęciem pracy w geodezji. Z grupą starszych kolegów pojechaliśmy na pomiary a ja zgodnie z ówczesną tradycją udałem się do monopolowego i kupiłem dwie półlitrówki ....."Advocata". I choć "jajeczko" przepłynęło przez przełyki to śmiechu było na dobrych kilka lat.....
"Hpc" przewija się od mecz.pl a może nawet wcześniej i na dzisiaj wolę to tłumaczyć jako hazard ponad cokolwiek niż tak jak to było w zamyśle czyli hazard partner club. Ta pierwotna koncepcja od jakiegoś czasu może się źle kojarzyć a miała być przecież tylko powszechnym klubem ogrywania bukmacherów.
Od tygodnia zyskałem nową ksywkę. Sygnalizowałem sprawę wcześniej ale sfinalizowała się dopiero kilka dni temu. Otóż pewna firma napisała, że zawiera umowę z moją skromną osobą zwaną dalej "Aktorem"..
I to by było na tyle.
Jak widać w pocie czoła pracuję nad powstaniem u zbiegu ulic Hożej i Marszałkowskiej, małego pomniczka. I tylko się zastanawiam jaki podpis zostanie uwieczniony pod stosownym epitafium. "...?... - Naród" :):):)
Przy obiedzie ustaliłem z mamuśką wynik meczu Bayernu z Realem. Matka obstawała przy +/2 a matki trzeba słuchać. Wysłałem więc symboliczny kupon na zestaw Z-2 TG ale mecz właśnie trwa i już jest 0-3.
No cóż, pudło...
cdn
pozdrawiam
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
Refleksje
witam
Zaczynam dochodzić do smutnego przekonania, że warunki do gry na tyle się zmieniły a okoliczności są na tyle nieżyczliwe, że zmaganie się z hazardem jest jedną wielką męczarnią.
Kiedyś to co innego. Spadki kursów, szybki rajd do punktu i powiedzmy w 75% powodzenie. Na dzisiaj to tylko o tym zostało pomarzyć a jeśli już nawet zdarzy się jakaś istotna różnica w notowaniach to na ogół nie prowadzi do sukcesu.
Praca nad kursami osłabiła zupełnie ciąg do własnych analiz i łapię się na tym, że na poszczególnych ligach po prostu się nie znam, nie czuję ich a już zupełnie do wymyślonych typów nie mam przekonania.
Poza tym wszystkim, świat tak szybko gna do przodu a sytuacja polityczna jest tak napięta, że chciałbym wygrywać bardzo dużo i bardzo szybko. Zbieranie ziarnka do ziarnka przestało mnie cieszyć a to jak wiem z wieloletniego doświadczenia dobrze się nie kończy.
Pocieszeniem są jedynie wyścigi konne. A te już o 22'58" w Turf Paradise.
Bo przecież nie ma co specjalnie liczyć na:
Lew v Magnitogosk X 3,95 (result 4-4)
ani na jutrzejszy zestaw 2 correct score....
1 Bayern v Real Madryt 1,74-4,40-4,90 (2,52-1,63)
2 Chelsea v Atletico Madryt 2,34-3,30-3,60 (1,59-2,66)
3 Valencia v Sevilla 2,20-3,60-3,55 (2,22-1,78)
4 Juventus v Benfica 1,64-4,10-6,40 (1,89-2,10)
5 Brann v Haugesund 1,90-3,80-4,20 (2,34-1,66)
6 Sandnes v Stabaek 2,04-3,50-3,95 (2,12-1,84)
Procentowy rozkład gry (wtorek, 29.04, godzina 12'00")
cdn niebawem
pozdrawiam
Zaczynam dochodzić do smutnego przekonania, że warunki do gry na tyle się zmieniły a okoliczności są na tyle nieżyczliwe, że zmaganie się z hazardem jest jedną wielką męczarnią.
Kiedyś to co innego. Spadki kursów, szybki rajd do punktu i powiedzmy w 75% powodzenie. Na dzisiaj to tylko o tym zostało pomarzyć a jeśli już nawet zdarzy się jakaś istotna różnica w notowaniach to na ogół nie prowadzi do sukcesu.
Praca nad kursami osłabiła zupełnie ciąg do własnych analiz i łapię się na tym, że na poszczególnych ligach po prostu się nie znam, nie czuję ich a już zupełnie do wymyślonych typów nie mam przekonania.
Poza tym wszystkim, świat tak szybko gna do przodu a sytuacja polityczna jest tak napięta, że chciałbym wygrywać bardzo dużo i bardzo szybko. Zbieranie ziarnka do ziarnka przestało mnie cieszyć a to jak wiem z wieloletniego doświadczenia dobrze się nie kończy.
Pocieszeniem są jedynie wyścigi konne. A te już o 22'58" w Turf Paradise.
Bo przecież nie ma co specjalnie liczyć na:
Lew v Magnitogosk X 3,95 (result 4-4)
ani na jutrzejszy zestaw 2 correct score....
1 Bayern v Real Madryt 1,74-4,40-4,90 (2,52-1,63)
2 Chelsea v Atletico Madryt 2,34-3,30-3,60 (1,59-2,66)
3 Valencia v Sevilla 2,20-3,60-3,55 (2,22-1,78)
4 Juventus v Benfica 1,64-4,10-6,40 (1,89-2,10)
5 Brann v Haugesund 1,90-3,80-4,20 (2,34-1,66)
6 Sandnes v Stabaek 2,04-3,50-3,95 (2,12-1,84)
Procentowy rozkład gry (wtorek, 29.04, godzina 12'00")
| poz | drużyny | 0:0 | 0:1 | 0:2 | 0:+ | 1:0 | 1:1 | 1:2 | 1:+ | 2:0 | 2:1 | 2:2 | 2:+ | +:0 | +:1 | +:2 | +:+ |
| 1 | BAYERN-REAL MADRYT | 4.0 | 4.4 | 1.6 | 0.1 | 10.2 | 13.6 | 4.7 | 0.5 | 11.9 | 21.2 | 5.3 | 0.2 | 3.5 | 11.9 | 6.4 | 0.6 |
| 2 | CHELSEA-ATLETICO MADRYT | 9.8 | 8.4 | 0.9 | 0.2 | 17.7 | 18.7 | 7.2 | 0.5 | 10.9 | 17.9 | 3.1 | 0.2 | 1.6 | 2.1 | 0.3 | 0.5 |
| 3 | VALENCIA-SEVILLA | 6.9 | 3.1 | 0.8 | 0.1 | 15.1 | 17.3 | 6.8 | 0.4 | 14.5 | 18.7 | 3.1 | 0.1 | 3.3 | 8.4 | 0.7 | 0.6 |
| 4 | JUVENTUS-BENFICA | 4.3 | 3.5 | 0.4 | 0.1 | 19.0 | 11.4 | 1.5 | 0.2 | 24.6 | 18.5 | 1.8 | 0.2 | 2.6 | 10.7 | 0.9 | 0.5 |
| 5 | BRANN-HAUGESUND | 2.9 | 5.0 | 4.5 | 0.4 | 12.1 | 15.2 | 3.7 | 0.2 | 15.6 | 21.3 | 4.4 | 0.2 | 3.9 | 7.5 | 2.5 | 0.5 |
| 6 | SANDNES-STABAEK | 3.2 | 6.6 | 5.9 | 0.5 | 12.1 | 24.5 | 15.0 | 1.1 | 5.6 | 15.3 | 4.8 | 0.4 | 1.3 | 2.5 | 0.8 | 0.4 |
cdn niebawem
pozdrawiam
niedziela, 27 kwietnia 2014
Święty Jan Paweł II
witam
Kanonizacja Jana Pawła II oraz Jana XXIII
PiS: 13'30"
W ten Święty dzień wybieram się na dłuższy spacer. Może uda się wszystko przemyśleć raz jeszcze i odnaleźć po drodze prawidłowe ścieżki na przyszłość....
A będąc w Mixie po odbiór "sałaty" zagrałem kupon 3/7 z czterema remisami w Maroku, jednym w Egipcie (Ittihad) i jednym we Włoszech (Entella) okraszając rozpis meczem na away win w Singapurze...
result (4-2)....albo się kompletnie nie znają albo......
PiS: 18'30" - po spacerze
Melduję, że w Ogrodzie Ujazdowskim kwitnie już bez i jest pachnąco i upojnie...
Z założeń do ostatniego zestawu TG w lidze francuskiej (padły trzy szóstki) wynika niezbicie, że trafiłem trzy single oraz resztę wyników w rozpisach. Gdybym grał standardowo 3/6 (tak jak w wielu kolejkach) to podpisanie się kompletu miało 25% szansy. Co mi odwaliło, że jako pewniak wstawiłem finalnie 1-1 w Montpellier ?
Brak wiary, oszczędność, przewrotność losu. Wszystkiego po trochu....
Prowizoryczne składy na Giro d'Italia http://www.steephill.tv/giro-d-italia/
W rolach głównych Kolumbijczyk Quintana z Movistar, Hiszpan Rodriguez z Katiuszy i .... Rafał Majka
PiS: 28.kwietnia, godzina 12'00"
NIESAMOWITE, Kumulacja w TG rozbita ponownie...
Szczegóły w komentarzu
cdn
Kanonizacja Jana Pawła II oraz Jana XXIII
PiS: 13'30"
W ten Święty dzień wybieram się na dłuższy spacer. Może uda się wszystko przemyśleć raz jeszcze i odnaleźć po drodze prawidłowe ścieżki na przyszłość....
A będąc w Mixie po odbiór "sałaty" zagrałem kupon 3/7 z czterema remisami w Maroku, jednym w Egipcie (Ittihad) i jednym we Włoszech (Entella) okraszając rozpis meczem na away win w Singapurze...
| Sun 27/04/14 7:30PM |
<3 .05="">
3.67
|
<3 .20="">
3.50
|
<2 .05="">
1.75
|
Mix `1,95
|
W nocy czeka mnie dłuższa nasiadówka na torze w Emerald Down (od 23'00" do 3'40" naszego czasu).
gdzie prym będą wiedli dżokeje (i amazonki). Bowen, Gutierez, Enriquez i Kubinova..
PiS: 18'30" - po spacerze
Melduję, że w Ogrodzie Ujazdowskim kwitnie już bez i jest pachnąco i upojnie...
Z założeń do ostatniego zestawu TG w lidze francuskiej (padły trzy szóstki) wynika niezbicie, że trafiłem trzy single oraz resztę wyników w rozpisach. Gdybym grał standardowo 3/6 (tak jak w wielu kolejkach) to podpisanie się kompletu miało 25% szansy. Co mi odwaliło, że jako pewniak wstawiłem finalnie 1-1 w Montpellier ?
Brak wiary, oszczędność, przewrotność losu. Wszystkiego po trochu....
Prowizoryczne składy na Giro d'Italia http://www.steephill.tv/giro-d-italia/
W rolach głównych Kolumbijczyk Quintana z Movistar, Hiszpan Rodriguez z Katiuszy i .... Rafał Majka
PiS: 28.kwietnia, godzina 12'00"
NIESAMOWITE, Kumulacja w TG rozbita ponownie...
Szczegóły w komentarzu
cdn
pozdrawiam
sobota, 26 kwietnia 2014
Na co liczę
witam
Chyba zwariowałem skoro ostatnio w zestawach correct score widzę większą szansę na sukces w pewnym dłuższym przedziale czasowym niż w finałowych kolejkach ligowych i grze standardowej. Porobiło się tak, że nie mam przekonania do żadnego z pojedynków, co więcej, mam dziwną pewność, że kupon połamią mi mecze w które najbardziej wierzę.
A w Toto - gol, no cóż. Od 0-0 do +/+ niby 16.777.216 kombinacji ale już na przykład przy założeniu (home under) we wszystkich spotkaniach, tylko 64 :)
Wczoraj zebranie wspólnoty zakończyło się na głosowaniu punktu 1 z 10 co było do przewidzenia. Straciłem tylko czas którego w moim przypadku coraz mniej i choć miałem ze sobą wydruk LA to co to za typowanie. Pozaznaczałem jednak sporo pozycji które teraz, przy kawie muszę posprawdzać na okoliczność newsów.
A zagrałem już (singiel)
S-1 Swansea v Aston Villa X 3,80
Turf Paradise bez początkowych wyścigów quarter horses występuje dość rzadko w przyrodzie. Wieczorem (21'10 GMT) przewidziano taki własnie program. Będzie można więcej.... się pobawić.
W rolach głównych dżokeje Stevens i Gonzalez
PiS:13'40"
Nie będę się dzisiaj specjalnie napinał. Po lanym poniedziałku zupełnie straciłem tradycyjną werwę
Od dołu więc
Tamworth v Woking 2 2,31 (result 2-4)
York v Newport 1 2,04 (result 1-0)
Notts Co v Swindon 1 2,60 (result 2-0)
Stevenage v Walsall 2 2,44 (result 3-2)
Birmingham v Leeds 1 2,30 (result 1-3)
a na dwóch, tanich kuponach (rozpis) dostawię
Middlesbrough v Barnsley (X 3,60) (2 3,75) - (result 3-1)
QPR v Millwall (X 3,60) (2 4,00) - (result 1-1)
Dagenham v Northampton (X 3,45) (2 2,26) - (result 0-3)
PiS: 17'50"
Najbardziej załamał mnie fakt, że znowu dałem się napuścić bo przecież nie dotykałbym meczu:
Relegated Stevenage are set to be without seven first-team players when they host Walsall.
I drugi patent
Birmingham manager Lee Clark hopes to have a number of key players back available in time for the visit of Leeds to St Andrew's.
Leeds defenders Stephen Warnock, Sam Byram and Marius Zaliukas will play no part in the game at Birmingham.
W sytuacji kiedy Stevenage już spadł, łatwo uwierzyć że zawiedziona ekipa rozjechała się po domach.
Za to Birmingham były potrzebne punkty jak powietrze....
No nic to, dałem się poprowadzić jak "krowa do rowa".....
cdn niebawem
pozdrawiam
Chyba zwariowałem skoro ostatnio w zestawach correct score widzę większą szansę na sukces w pewnym dłuższym przedziale czasowym niż w finałowych kolejkach ligowych i grze standardowej. Porobiło się tak, że nie mam przekonania do żadnego z pojedynków, co więcej, mam dziwną pewność, że kupon połamią mi mecze w które najbardziej wierzę.
A w Toto - gol, no cóż. Od 0-0 do +/+ niby 16.777.216 kombinacji ale już na przykład przy założeniu (home under) we wszystkich spotkaniach, tylko 64 :)
Wczoraj zebranie wspólnoty zakończyło się na głosowaniu punktu 1 z 10 co było do przewidzenia. Straciłem tylko czas którego w moim przypadku coraz mniej i choć miałem ze sobą wydruk LA to co to za typowanie. Pozaznaczałem jednak sporo pozycji które teraz, przy kawie muszę posprawdzać na okoliczność newsów.
A zagrałem już (singiel)
S-1 Swansea v Aston Villa X 3,80
Turf Paradise bez początkowych wyścigów quarter horses występuje dość rzadko w przyrodzie. Wieczorem (21'10 GMT) przewidziano taki własnie program. Będzie można więcej.... się pobawić.
W rolach głównych dżokeje Stevens i Gonzalez
PiS:13'40"
Nie będę się dzisiaj specjalnie napinał. Po lanym poniedziałku zupełnie straciłem tradycyjną werwę
Od dołu więc
Tamworth v Woking 2 2,31 (result 2-4)
York v Newport 1 2,04 (result 1-0)
Notts Co v Swindon 1 2,60 (result 2-0)
Stevenage v Walsall 2 2,44 (result 3-2)
Birmingham v Leeds 1 2,30 (result 1-3)
a na dwóch, tanich kuponach (rozpis) dostawię
Middlesbrough v Barnsley (X 3,60) (2 3,75) - (result 3-1)
QPR v Millwall (X 3,60) (2 4,00) - (result 1-1)
Dagenham v Northampton (X 3,45) (2 2,26) - (result 0-3)
PiS: 17'50"
Najbardziej załamał mnie fakt, że znowu dałem się napuścić bo przecież nie dotykałbym meczu:
Relegated Stevenage are set to be without seven first-team players when they host Walsall.
I drugi patent
Birmingham manager Lee Clark hopes to have a number of key players back available in time for the visit of Leeds to St Andrew's.
Leeds defenders Stephen Warnock, Sam Byram and Marius Zaliukas will play no part in the game at Birmingham.
W sytuacji kiedy Stevenage już spadł, łatwo uwierzyć że zawiedziona ekipa rozjechała się po domach.
Za to Birmingham były potrzebne punkty jak powietrze....
No nic to, dałem się poprowadzić jak "krowa do rowa".....
cdn niebawem
pozdrawiam
piątek, 25 kwietnia 2014
Czy koty łykają kanarki
witam
Tytułowym problemem spróbuję zająć się później, tymczasem zagrałem
Tanjong v Tampines 2 1,74 (result 1-1)
Tytułowym problemem spróbuję zająć się później, tymczasem zagrałem
Tanjong v Tampines 2 1,74 (result 1-1)
| Fri 25/04/14 7:30PM |
<5 .00="">
5.55
|
<3 .80="">
4.00
|
<1 .50="">
1.43
|
PiS: 12'30"
Czasu jak zwykle nie mam za wiele. Po obiedzie czeka mnie sprawozdawcze zebranie wspólnoty mieszkaniowej które pewnie jak zwykle skończy się "targaniem po szczękach". Nie wiem doprawdy czemu w ludziach tyle atawistycznej agresji która nie pozwala w spokoju ducha przejść po tym ziemskim padole.
Już nie wspominając o wschodzie i Rosji. Ci to nas dopiero nie lubią.....
Do obiadu zatem muszę wypełnić kilka tanich kuponów w correct score na zestaw 3, ligi francuskiej. Żeby wszystko uprościć zagram nieskomplikowany rozpis na dokładnie trzy niskie remisy.
A co z kotami. Sprawa jest prosta jak pęczek drutu.
Arbitralnie ustaliłem poprzeczkę spadku z Premier League na 36 punktów. Norwich 32 pkt (bramki -28) (gra na wyjeździe z Manchester Utd i Chelsea oraz u siebie z Arsenal) już się nie wywinie.
Sunderland natomiast ma 29 pkt (- 24) i trzy mecze u siebie (Cardiff, WBA, Swansea) oraz jeden na wyjeździe (Manchester Utd) co przy skalpach zebranych ostatnio w Chelsea i Manchester City wydaje się być spacerkiem...
Aston Villa remisuje jutro w Swansea a 3 maja z Hull i tym sposobem wszystkie trzy drużyny mają bezpieczne 37 oczek.
Fulham 30 pkt (fatalne -42 w bramkach) musi wygrywać, więc w weekend bezpieczny od 3 maja Hull trzeba koniecznie rozjechać.
A teraz przerzucam się na mecz Radwańska v Szarapowa.....
cdn
Czasu jak zwykle nie mam za wiele. Po obiedzie czeka mnie sprawozdawcze zebranie wspólnoty mieszkaniowej które pewnie jak zwykle skończy się "targaniem po szczękach". Nie wiem doprawdy czemu w ludziach tyle atawistycznej agresji która nie pozwala w spokoju ducha przejść po tym ziemskim padole.
Już nie wspominając o wschodzie i Rosji. Ci to nas dopiero nie lubią.....
Do obiadu zatem muszę wypełnić kilka tanich kuponów w correct score na zestaw 3, ligi francuskiej. Żeby wszystko uprościć zagram nieskomplikowany rozpis na dokładnie trzy niskie remisy.
A co z kotami. Sprawa jest prosta jak pęczek drutu.
Arbitralnie ustaliłem poprzeczkę spadku z Premier League na 36 punktów. Norwich 32 pkt (bramki -28) (gra na wyjeździe z Manchester Utd i Chelsea oraz u siebie z Arsenal) już się nie wywinie.
Sunderland natomiast ma 29 pkt (- 24) i trzy mecze u siebie (Cardiff, WBA, Swansea) oraz jeden na wyjeździe (Manchester Utd) co przy skalpach zebranych ostatnio w Chelsea i Manchester City wydaje się być spacerkiem...
Aston Villa remisuje jutro w Swansea a 3 maja z Hull i tym sposobem wszystkie trzy drużyny mają bezpieczne 37 oczek.
Fulham 30 pkt (fatalne -42 w bramkach) musi wygrywać, więc w weekend bezpieczny od 3 maja Hull trzeba koniecznie rozjechać.
A teraz przerzucam się na mecz Radwańska v Szarapowa.....
cdn
pozdrawiam
czwartek, 24 kwietnia 2014
Odnaleźć zgubione klucze
witam
Wydrukowałem angielską ofertę na weekend i patrzę na nią jak na wroga. Ostatnie kolejki przekonały mnie w sposób okrutny, ze na wyspach nie umieją ustawić prostego meczu według mojego widzimisię lecz stosują wyłącznie własne, nieznane mi standardy. Grają zwykle przeciwko klasie, przeciwko formie i wbrew sytuacji w tabeli. Ogólnie rzecz biorąc na przekór zdrowemu rozsądkowi...
Kto na tym zyskuje a kto traci to się wie samo przez się i doprawdy do tego pieca przestało mi się już chcieć dokładać...
Jak odnaleźć prawidłowy klucz działania, oto jest pytanie...
Wszystkie trzy dywizje Konferencji rozgrywają finałową serię spotkań i będzie to pewnie w większości tak zwany radosny futbol. Najważniejsze kwestie są rozwiązane a pojedynków na śmierć i życie, jak na lekarstwo.
Furda to wszystko, jeszcze mam trochę czasu żeby się po liście pojedynków przejechać choć przyznam, że jakoś mnie to specjalnie nie rajcuje. Może w wyższych ligach coś się ciekawszego wyszuka.
A skoro w Anglii póki co nie ma się czym "jarać" trzeba łapać mrzonki. Taką zapewne jest dzisiejsza LE i dwa pojedynki którymi kończę szóstkę w correct score. W obu meczach mam po jednym wyniku z szansą circa 1/100. (może trochę mniej). Jest to konsekwencja zbyt taniego zagrania (1/5 tego co zwykle) i wysłania zestawu "na odpieprz" - żeby tylko coś się działo.
Inna rzecz że gdyby tak Atletico lub Lyon strzeliły jedną bramkę i trafiły mi w wynik preferowany to kończących linii miałbym znacznie więcej. Nic to, już se ne vrati....
Postanowiłem nie oglądać tego co będzie działo się wieczorem na boiskach i nawet nie śledzić wyników live. To nie na moje nerwy...
cdn
pozdrawiam
Wydrukowałem angielską ofertę na weekend i patrzę na nią jak na wroga. Ostatnie kolejki przekonały mnie w sposób okrutny, ze na wyspach nie umieją ustawić prostego meczu według mojego widzimisię lecz stosują wyłącznie własne, nieznane mi standardy. Grają zwykle przeciwko klasie, przeciwko formie i wbrew sytuacji w tabeli. Ogólnie rzecz biorąc na przekór zdrowemu rozsądkowi...
Kto na tym zyskuje a kto traci to się wie samo przez się i doprawdy do tego pieca przestało mi się już chcieć dokładać...
Jak odnaleźć prawidłowy klucz działania, oto jest pytanie...
Wszystkie trzy dywizje Konferencji rozgrywają finałową serię spotkań i będzie to pewnie w większości tak zwany radosny futbol. Najważniejsze kwestie są rozwiązane a pojedynków na śmierć i życie, jak na lekarstwo.
Furda to wszystko, jeszcze mam trochę czasu żeby się po liście pojedynków przejechać choć przyznam, że jakoś mnie to specjalnie nie rajcuje. Może w wyższych ligach coś się ciekawszego wyszuka.
A skoro w Anglii póki co nie ma się czym "jarać" trzeba łapać mrzonki. Taką zapewne jest dzisiejsza LE i dwa pojedynki którymi kończę szóstkę w correct score. W obu meczach mam po jednym wyniku z szansą circa 1/100. (może trochę mniej). Jest to konsekwencja zbyt taniego zagrania (1/5 tego co zwykle) i wysłania zestawu "na odpieprz" - żeby tylko coś się działo.
Inna rzecz że gdyby tak Atletico lub Lyon strzeliły jedną bramkę i trafiły mi w wynik preferowany to kończących linii miałbym znacznie więcej. Nic to, już se ne vrati....
Postanowiłem nie oglądać tego co będzie działo się wieczorem na boiskach i nawet nie śledzić wyników live. To nie na moje nerwy...
cdn
pozdrawiam
środa, 23 kwietnia 2014
Zmęczenie materiału
witam
Ostatnie typy sprawiały wrażenie mocno przegrzanych i jako takie lądowały w przysłowiowym piecu gdzie kupony trawił "czerwony kur". Nazbierało się tej podpałki aż nadto ale cóż robić. Lanego poniedziałku do dzisiaj nie potrafię zapomnieć, tak zlali mi dupę koncertowo. I nawet niespecjalnie przelecieli się po kieszeni bo moja wrodzona ostrożność w sferze hazardu nie zna granic, ale dali do wiwatu moralnie, ambicjonalnie i zwyczajnie po ludzku.
Czy owo przegrzanie miało związek z wysłużoną Toshibą pokaże czas ponieważ wczoraj wszystko się u niej zmieniło. Nastąpiło "okresowe" czyszczenie chłodzenia systemu, wymiana past i regeneracja wiatraków a że przywołany okres to czas od zakupu więc zmiana jest zasadnicza....
Swoją drogą z Commodore Vic-20 (5 kB RAM) nie pamiętam takich akcji. Zapuszczało się Mission Impossible lub któryś z wielu Flipperów i godzinami kulka latała po ekranie jak oszalała, a że w ruch wprawiały ją mistrzowskie zagrania hpc to zdobywane punkty nie mieściły się na licznikach :)
Ok,
Niedawno zauważyłem że angielski Expekt ciekawie reaguje na Egipt więc z nadzieją że z dwóch wejdzie choć jeden remis, spróbuję...
cdn
pozdrawiam
Ostatnie typy sprawiały wrażenie mocno przegrzanych i jako takie lądowały w przysłowiowym piecu gdzie kupony trawił "czerwony kur". Nazbierało się tej podpałki aż nadto ale cóż robić. Lanego poniedziałku do dzisiaj nie potrafię zapomnieć, tak zlali mi dupę koncertowo. I nawet niespecjalnie przelecieli się po kieszeni bo moja wrodzona ostrożność w sferze hazardu nie zna granic, ale dali do wiwatu moralnie, ambicjonalnie i zwyczajnie po ludzku.
Czy owo przegrzanie miało związek z wysłużoną Toshibą pokaże czas ponieważ wczoraj wszystko się u niej zmieniło. Nastąpiło "okresowe" czyszczenie chłodzenia systemu, wymiana past i regeneracja wiatraków a że przywołany okres to czas od zakupu więc zmiana jest zasadnicza....
Swoją drogą z Commodore Vic-20 (5 kB RAM) nie pamiętam takich akcji. Zapuszczało się Mission Impossible lub któryś z wielu Flipperów i godzinami kulka latała po ekranie jak oszalała, a że w ruch wprawiały ją mistrzowskie zagrania hpc to zdobywane punkty nie mieściły się na licznikach :)
Ok,
| 0120 | 24/04/14 8.45PM |
|
<6 .10="">
6.10 |
<4 .00="">
4.00 |
<1 .40="">
1.40 | Mix 1,75 | result 3-4 |
Niedawno zauważyłem że angielski Expekt ciekawie reaguje na Egipt więc z nadzieją że z dwóch wejdzie choć jeden remis, spróbuję...
| EGY D1 | 15:30 | Haras El Hedoud | 3.1 | 2.75 | 2.35 | EL Masry | result 0-0 |
| 3.2 | 2.6 | 2.45 |
| EGY D1 | 15:30 | Enppi | 2.3 | 2.75 | 3.2 | El Daklyeh result 2-2 | |
| 2.45 | 2.65 | 3.1 |
pozdrawiam
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
Ostatnia deska ratunku
Zestaw numer 3, 22/24 kwietnia, Toto - gol, kumulacja 545.000
1 Atletico Madryt v Chelsea 1,93-3,45-5,10 (1,61-2,62)
2 Real Madryt v Bayern 2,48-3,65-3,05 (2,24-1,77)
3 Benfica v Juventus 2,82-3,35-2,82 (1,76-2,22)
4 Sevilla v Valencia 1,93-3,70-4,60 (1,98-1,98)
5 Aberystwyth v Port Talbot 1,92-3,95-4,00 (2,40-1,66)
6 Toulouse v Lyon 2,62-3,30-3,00 (1,98-1,98)
Procentowy rozkład gry 22.04 (godzina 16'30")
PiS: 22'30"
Z dużą łatwością :) ...doszedłem aż do ostatniego meczu w którym nieoczekiwanie moje kalkulacje zupełnie odbiegają od h2h bowiem Toulouse w ostatnich trzech latach goniła Lyon 2-0 (kurs 3,60), 3-0 (kurs 2,50) i 3-0 (kurs 2,40). I co zrobić z tym fantem ?
To pytanie na jutrzejszy poranek, tymczasem w Turf Paradise o 21'58" GMT rozpoczyna się druga odsłona moich zmagań. Tegoroczny debiut w sobotę wypadł okazale i ze wszech miar obiecująco.
Live tutaj http://www.turfparadise.com/# .(pod górną zakładką Racing) Startuję od Race 3 w teatrze jednego aktora. Dzisiaj w roli głównej D Van Dyke
pozdrawiam
1 Atletico Madryt v Chelsea 1,93-3,45-5,10 (1,61-2,62)
2 Real Madryt v Bayern 2,48-3,65-3,05 (2,24-1,77)
3 Benfica v Juventus 2,82-3,35-2,82 (1,76-2,22)
4 Sevilla v Valencia 1,93-3,70-4,60 (1,98-1,98)
5 Aberystwyth v Port Talbot 1,92-3,95-4,00 (2,40-1,66)
6 Toulouse v Lyon 2,62-3,30-3,00 (1,98-1,98)
Procentowy rozkład gry 22.04 (godzina 16'30")
| poz | drużyny | 0:0 | 0:1 | 0:2 | 0:+ | 1:0 | 1:1 | 1:2 | 1:+ | 2:0 | 2:1 | 2:2 | 2:+ | +:0 | +:1 | +:2 | +:+ |
| 1 | ATLETICO MADRYT-CHELSEA | 5.2 | 3.7 | 1.2 | 0.4 | 16.0 | 13.6 | 3.6 | 0.9 | 14.6 | 16.0 | 3.6 | 0.5 | 5.9 | 11.4 | 2.5 | 0.9 |
| 2 | REAL MADRYT-BAYERN | 4.5 | 3.8 | 1.7 | 0.5 | 5.7 | 18.4 | 10.3 | 1.5 | 5.6 | 17.6 | 11.5 | 2.5 | 2.2 | 6.3 | 4.8 | 2.8 |
| 3 | BENFICA-JUVENTUS | 9.4 | 12.0 | 3.4 | 0.7 | 12.2 | 28.0 | 10.0 | 1.2 | 3.1 | 9.9 | 4.2 | 0.6 | 1.3 | 2.5 | 0.7 | 0.7 |
| 4 | SEVILLA-VALENCIA | 5.2 | 3.6 | 1.1 | 0.3 | 10.3 | 14.5 | 3.3 | 0.7 | 17.1 | 20.0 | 3.7 | 0.4 | 6.1 | 11.3 | 1.6 | 0.7 |
| 5 | ABERYSTWYTH-PORT TALBOT | 4.2 | 2.5 | 1.7 | 0.7 | 8.2 | 11.3 | 4.9 | 2.1 | 13.7 | 18.2 | 4.3 | 1.9 | 7.0 | 13.0 | 4.2 | 2.0 |
| 6 | TOULOUSE-LYON | 8.1 | 14.0 | 7.3 | 0.9 | 4.3 | 20.9 | 23.2 | 5.2 | 2.2 | 5.9 | 3.8 | 1.0 | 0.7 | 1.0 | 0.9 | 0.8 |
PiS: 22'30"
Z dużą łatwością :) ...doszedłem aż do ostatniego meczu w którym nieoczekiwanie moje kalkulacje zupełnie odbiegają od h2h bowiem Toulouse w ostatnich trzech latach goniła Lyon 2-0 (kurs 3,60), 3-0 (kurs 2,50) i 3-0 (kurs 2,40). I co zrobić z tym fantem ?
To pytanie na jutrzejszy poranek, tymczasem w Turf Paradise o 21'58" GMT rozpoczyna się druga odsłona moich zmagań. Tegoroczny debiut w sobotę wypadł okazale i ze wszech miar obiecująco.
Live tutaj http://www.turfparadise.com/# .(pod górną zakładką Racing) Startuję od Race 3 w teatrze jednego aktora. Dzisiaj w roli głównej D Van Dyke
pozdrawiam
Subskrybuj:
Posty (Atom)