poniedziałek, 30 lipca 2012

Kupon w budowie

witam

Od rana mocno się na siebie ..wściekłem. To znaczy ładnie od rana. Noc miałem zawaloną bo sąsiedzi zrobili sobie głośną dyskotekę i wstałem z tego powodu mocno późno.
A wściekłem się z prostej przyczyny. Miałem grubo siekać od dubli Wiggins/Martin o której pisałem wcześniej i nawet kilka kuponów pobrałem 1,75*1,70, a teraz kiedy ułożyłem już sobie rozpisy to kursy spadły na 1,40/1,45. A to już przecież nie to samo.
Żeby pokazać mechanizm wziąłem dzisiaj jeden kuponik i go tutaj zaraz zapodam.
powodzenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz