sobota, 20 grudnia 2014

sPrinter

witam

Przespałem dzisiaj (a właściwie już wczoraj) i skoki narciarskie i pół biathlonu więc powinienem być w miarę wypoczęty a jest zupełnie odwrotnie. Padam z nóg i chyba nic już nie wymyślę. Właśnie skończyłem ostre drukowanie zaległych wyników i czuję się jak w dawnych czasach stanu wojennego kiedy w tym samym miejscu piętrzyły się stosy powielonych na ramce gazetek a w powietrzu unosił się zapach farby i rozpuszczalnika. Przeczytać i przeanalizować tę niezbędną lekturę trzeba będzie już rano.
A plan jest następujący. Asian-extra czyli ewentualne okazje, Anglia 1-7, Włochy 3, Maroko X, Belgia 2, biathlon, skoki narciarskie i kolarstwo przełajowe....
Wystawiona przez buków oferta jest na razie szczątkowa i trochę zawodzi. Szczególnie w sportach zimowych gdzie z kursów 1,08-1,30 nie da się złożyć ciekawego kuponu nie narażając się przy tym na możliwego przecież "zonka". Ale w głowie tlą się ciekawe pomysły ogrywania faworytów i może coś z tego jednak będzie....

PiS: 10'00"
Dopiero piję kawę i otwieram pierwsze strony wydrukowanego w nocy dzieła. Jest zatem pewność, że znowu będę niezadowolony z wykonanej w pośpiechu pracy twórczej...:)
Tym bardziej, że chciałbym skorzystać po części z oferty STS (7 Anglia czy S-oferta na przykład) a po części z notowań Mixa..
PiS: 10'45"
Jeden wielki, mózgowy kociokwik. Tak należy określić stan w którym powoli opadają mi ręce. Kobitek w biegu na dochodzenie (11'15") zagrać już nie dam rady choć nosiło mnie żeby chociaż via Liverpool rodzina postawiła grosze na Makarainen (8,00)
PiS: 11'11" - spory wiatr na biathlonowej strzelnicy, może więc szczęśliwie nic nie stawiałem.....
PiS: 12'10" - Jeśli niebawem zejdę z tego świata to stanie się to najpewniej w sobotę. Tyle bezsilności połączone z szaleństwem tempa upływającego czasu nie ma w żaden inny dzień tygodnia. A piłka była prosta. W nocy pisałem o pomyśle ogrywania faworytów i miały to być dwa przypadki. Soukalova (już dała ciała we wszystkich wystawionych parach od 2,10 do 4,30) i Hayboeck - ale to jeszcze przed nami....
PiS: 13'30"
Zawaliłem z typami na całej linii. Na domiar złego jak już się wygrzebałem z pieleszy okazało się, że Mix zrobił sobie godzinną przerwę czyli i skoki i męski bieg pościgowy mogę sobie zagrać w Berdyczowie....
W STS obok, postawiłem za pludry duble do:
Marine v Curzon 2 2,10  (zwrot) - mecz odwołany po 45 minutach, awaria oświetlenia 
http://www.fansfocus.com/leagues/_/northern-premier-league/premier-division/#fixtures
i Lotka z szansą na 10 baniek :)

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz