wtorek, 27 maja 2014

Kolarstwo figurowe na lodzie

witam

Nie da się ukryć, że mam obawy co do sportowych walorów dzisiejszego etapu. Linki do profilu trasy i poszczególnych górek zapuściłem na blogu już wczoraj więc nie będę tego powtarzać ale rzecz nie we wjazdach a w karkołomnych zjazdach. Na wysokości 2700 m warunki jakie są ogólnie wiadomo (nasze Rysy 2499), a tu jeszcze prószy śnieg i mokry asfalt posypywany jest solą. Czy to wystarczy żeby cienkie, rowerowe gumy utrzymać na szlaku kiedy za barierkami przepaść. Oby.
W tych okolicznościach przyrody najkorzystniej byłoby wypuścić przodem grupę kamikadze (choćby nawet posadzić na jednoślad organizatorów ubranych w twarzowe kożuszki) dla przetarcia komunikacyjnych ciągów...
ok, może być niezbyt ciekawie. Bardzo powolny etap a ściganie dopiero na finiszowym wzniesieniu. Dla szczęśliwców którzy tam dotrą.

Coś się dzieje...(!!?)
STS zdjął pojedynki z Quintaną i Pozzovivo. Czyżby przecieki o wysokiej gorączce Kolumbijczyka i zapaleniu oskrzeli Włocha nie były tylko dziennikarską kaczką ?
Wobec powyższego została mi jedynie para:
Majka v Evans 1 1,55 (miejsca 7/10)
do której szybko muszę coś "klawego" dołożyć...
a dostawiłem ostatecznie 2 * Cypr down
Gruzja v Cypr 1 1,40 (result 5-1)
Japonia v Cypr 1 1,15 (result 1-0)
ako 2,50
.
Result: 17'40"
Z chorobą Quintany dałem się wymanewrować. Szkoda 4,80 za etapowy win którego przez tę informację nie pobrałem a jeszcze wczoraj miałem zamiar "zagolić" to zdrowo :)
Było minęło, ważne ze tak czy siak, plusy......

cdn
pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Japończycy z Cyprem dość skromne 1-0 mimo 19-3 w strzałach (9-0 w celnych) i posiadaniu piłki 68%-32%

    OdpowiedzUsuń