witam
Można by powiedzieć - skończyły się żarty, ale twierdzenie że zaczęły się schody byłoby grubo na wyrost. Dzisiejszy etap (200 km) do Viggiano jest lekko pagórkowaty i kończy go wzniesienie którego ostatni, półtorakilometrowy odcinek ma średnie przewyższenie 6,2%.
http://www.gazzetta.it/Giroditalia/2014/it/percorso-tappe/tappe.shtml?t=05&lang=en
Tego typu wyścigi stanowią, przynajmniej dla mnie, największą trudność w ocenie szans. Ale na dobry początek napiszę, że nie odmówiłem sobie przyjemności pofantazjowania i symbolicznie postawiłem na naszych Orłów, Majkę i Niemca (po 600/1)
Dzisiejszymi faworytami publiczności są Ulissi, Matthews i J Rodriguez. Do Włocha długo nie mogłem się przekonać ale 19 etap Vuelty (niemal identyczny przekrój trasy) z ubiegłego roku udowodnił, że na takich odcinkach jak zaczynający się o 12'00", można na niego liczyć. Australijczyk, nie wydaje się imho "górskim kozakiem" natomiast Hiszpan przy wsparciu D Moreno (obaj z Katiuszy) ma z tej trójki według mojej opinii największe możliwości.
PiS: 11'52
Ponieważ jak pisałem wcześniej, etap do łatwych nie należy, zagrałem cztery duble z łączną stawką 2/10 na następujących pozycjach:
Battaglin v Finetto 1 1,60 (miejsca 69/53)
Evans v Uran 1 1,60 (miejsca 2/4)
Matthews v Swift 1 1,45 (miejsca 6/152)
Ulissi v Arredondo 1 1,40 (miejsca 1/3)
Rodriguez v Quintana 1 1,50 (miejsca 7/10)
cdn niebawem
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz