wtorek, 8 marca 2011

Chemical Paul (2)

witam

Czas znowu mocno przyspieszył, ponieważ wszystko co miałem zrobić przez najbliższy tydzień musiałem zrobić dzisiaj. Jutro bowiem zaczynam kolejną, piątą już serię chemii a jak się po niej czuję przez kilka dni to wiadomo.
Wszystko jednak idzie w dobrym kierunku i wiele wskazuje na to, że będę Was tutaj męczył typami do końca świata.
Świata ?
Może przesadziłem. W Carrefour, cukier już po 4,99 więc przez dwa tygodnie zdrożał o jakieś 70%.
Słuszną linię ma nasza władza, jak to się kiedyś naśmiewano u Barei.
I tory kolejowe staniały jak się mówiło za towarzysza Wiesława więc inflacji oczywiście absolutnie nie ma.
Ciekawe czy jak wrócę z planowanej za miesiąc operacji to będzie jeszcze do czego i po co.
Tymczasem:
HORROR SHOW
I kto za to zapłaci ?
Pani zapłaci, Pan zapłaci...
Społeczeństwo.... jak filozoficznie ustalił niezapomniany Jan Himilsbach w słynnym dialogu z Maklakiewiczem.

pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz