W Sejmie odbywa się od rana rządowa agitka pod tytułem: - Jest wspaniale ale będzie jeszcze lepiej - Rzecz przypomina w całej okazałości klasyka gatunku połowy ubiegłego wieku, tow. "Zaplutego" który udowadniał jak to staliśmy nad przepaścią i właśnie robimy dziejowy krok do przodu. Na mównicy pojawia się korowód ministrów i każdy obiecuje ile wlezie i ile fabryka dała. Może trafi się w końcu i taki który obniży marże, zniesie bukmacherski podatek i zezwoli na grę u Williama Hilla - w kraju który jest podobno w UE od 20 lat.
Na Vuelcie zasadniczo płaski 5 etap (180 km) z małą górką na 15 kilometrów przed metą...
....którą powinni z łatwością przeskoczyć wszyscy sprinterzy. I jeśli do kreski dojedzie cały peleton to o zwycięstwie zadecyduje pojedynek Bouhanni v Degenkolb którego wynik oceniam na 50%-50%..
A ponieważ czasu na decyzje zostało niewiele, stawiam lekko: w STS:
13 Peng v Radwańska 2 1,18 (result 2-0)
7054 Degenkolb v Matthews 1 1,40 (miejsca 1/11)
7062 Bouhanni v Reynes 1 1,27 (miejsca 2/8)
ako 2,10
Result: 18'45"
I to się własnie nazywa głupota.
Mając do wyboru setkę różnych możliwości z kilkoma pojedynkami kolarskimi włącznie (które weszły) - wybieram sobie tenis którego nie grywam NIGDY. Muszę powiedzieć, że źle się ogląda te bezsensowne przebijanie piłeczki trzymając kupon w ręku.
Typ był zupełnie nieprzemyślany. Założyłem sobie, że nasza przefrunie drugą rundę w cuglach tymczasem "pengła" z jakąś Peng. Pękła przy tym przysłowiowa stówka ale to najmniej ważne.
Zatem kolejna nauczka i oczywisty rozbrat z tenisem....
cdn
pozdrawiam
Moim zdaniem Aga może mieć dzisiaj problemy. W H2H 3:1 dla Agi, ale to były zawsze 3 sety, z czego trzy mecze na "hard". Tutaj też w 2010r przegrała z Peng. Osobiście zagrałem Chinkę +5.5g i lekko win Peng.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja z z zasady omijam tenis kobiecy, niestety panie to gatunek kompletnie nieprzewidywalny i to niezależnie od dyscypliny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A