Wyklęty powstań ludu ziemi

witam

Kraju, Ojczyzno, Polsko, zgubnym snem uśpiona
Słyszałem żeś ty mężna, że niezwyciężona
Ja, młody syn Twej ziemi padam na kolana
I modlę się i proszę, obudź się Kochana
Daj mi poznać wyśniony, błogi stan wolności.
Ojczyzno, Polska Ziemio, Kraju mej miłości....

Taką oto nieudolną Inwokacją pisaną „do szuflady” ponad 40 lat temu odreagowywałem na totalitarne czasy I sekretarzy PZPR, Gomułki i Gierka.
Te nieśmiałe próby nastolatka nigdy nie doczekały się objętości pierwowzoru głównie z powodu braku czasu. Za wiele innych spraw działo się równolegle i takie „twory” powstawały w zasadzie z doskoku. Z kilkunastu zapisanych kartek pamiętam do dzisiaj tylko kilka fragmentów i sam już finał.

… Czy Ojcowie i Matki, polegli Żołnierze
Walczyli za idee w które ja nie wierzę ?
// czy Ich szlachetne trupy nie krzyczą dziś w grobie,
-Nie taką myśmy wolność wymyślili sobie-

Jest wiosna, słońce świeci, wiatr powiewa w ciszy.
Serce echo chce słyszeć lecz nic nie usłyszy
I tylko głos Żołnierza głośno krzyczy w trumnie.
-Człowieku, powstań, zbudź się. Człowiek to brzmi dumnie-

Już za kilka godzin o 13'00”, na Placu Trzech Krzyży w Warszawie, rozpocznie się kolejna demonstracja których w przekroju wieków było przecież w Polsce niemało.
Doskonale pamiętam te z roku 1970, 1976 i te z czasów „Solidarności” w roku 1980.
Jak wiele zmieniły społeczne protesty, trudno przecenić. Nasz kraj wygląda teraz po prostu inaczej. Odmieniliśmy go sami własnymi rękami a przy okazji niemal całą Europę i niemal cały świat. Tymi rękami.

Dzisiaj, uczestnicząc w pokojowym pochodzie każdy z protestujących będzie myślał o wielu własnych problemach. Jedni będą eksponować brak zgody na podniesienie wieku emerytalnego który z człowieka robi parobka na całe życie, inni będą domagać się podwyższenia płac, zmian w polityce prorodzinnej czy wolności niezależnej prasy i telewizji.
Jeszcze inni pomyślą o uczciwym wyjaśnieniu katastrofy Smoleńskiej i pociągnięciu winnych do odpowiedzialności, o przewidywanym wprowadzeniu zakazu zgromadzeń lub o ciągle niebezpiecznej ustawie Acta. O rozliczeniu setek niewyjaśnionych afer i o dorwaniu „seryjnego samobójcy”
Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał o własnych roszczeniach. Zgadzając się z ze wszystkimi postulatami o których napisałem powyżej zadumam się także nad 12% podatkiem u bukmacherów którym MF kroi podwójnie podatników, nad ustawą hazardową zabraniającą grać w najstarszą chyba na świecie formę gry w karty czy nad uniemożliwionym prawnie dostępie do internetowego hazardu

....Czy staną dłoń przy dłoni wycieńczone masy
Z niezłomną wiarą w przyszłość, w nowe, lepsze czasy ?
Nie wiem. Bo trudno serca w strachu jest otworzyć.
Więc cóż nam pozostało. W biedzie śmierci dożyć ?
A gdzie niezwyciężona, niezawisła, męska,
Nasza Polska Kochana, dumna i zwycięska ?.....

Licząc, że nie będzie żadnych prowokacji i że nikt nie odważy się zastosować przeciw manifestantom zakupionych nie tak dawno najnowocześniejszych środków do rozpędzania i obezwładniania tłumu...

pozdrawiam