wtorek, 18 września 2012

Popas

witam

Popas to oczywiście taki, można by rzec, koński odpoczynek który sobie dzisiaj zaserwowałem. Koński bo potrzebna mi spora dawka relaksu.
Anglii w zasadzie nie typowałem. Straciłem wiarę, że ma to jakiekolwiek znaczenie.
Puszczę dzisiaj "z oka"
W Championship: Blackburn (może -1), i coś do rozpisu z pary Cardiff lub Brighton
W L-1, chciałbym Swindon i pewnie trzeba Tranmere.
Z L-2 wezmę Rotherham, Aldershot (wrócił top scorer), i chyba Torquay do rozpisu.

Result:
I cóż z tego, że z tych ośmiu propozycji weszło siedem jak jeszcze trzeba to dobrze zagrać. A ja tym razem zrezygnowałem właściwie z rozpisów a szkoda, na rzecz dubelek i trypli w których za często był ten jeden spudłowany rodzynek.

powodzenia

1 komentarz:

  1. Mógł być ładny dzień, ale i tak typy super(ja też uległem przy Rotheramie-w ogóle sinusoida nastrojów w tym meczu była).
    dAnTeCh

    OdpowiedzUsuń