resume cd....

witam

Przed wprowadzeniem reszty opisów statsów z ubiegłej soboty lekka bieżączka. Przejrzałem ofertę STS i nie znajdując nic wartego uwagi poszedłem pobalować z kumplami którzy masowo odbierali wczorajsze wygrane. Ja nie grywam w zasadzie meczy międzynarodowych więc mogłem tylko obserwować ogrom szczęścia graczy i szybkie palce kolektorki przeliczającej ich łupy :)
Zawsze mnie cieszą takie dni bo ludzie są przez to bardziej weseli i zapominają choćby przez chwilę o szalejącej drożyźnie którą zaserwowało nam wszystkim ugrupowanie "3x15"......
A będąc już w tym STS-ie puściłem kuponik na fart. Niech się buja. Wierzę w powodzenie nieszczególnie ale obrót biletów NBP to podstawa biznesu :)

obraz powiększa prawy przycisk myszy i "otwórz w nowym oknie"
result 19'30"  można było lepiej wykorzystać ukraińską piłkę za 1,65 (3-0)

Ostatni meczyk na kuponie to piłka ukraińska (u nich 1,40). Dostawilem jako wentyl bezpieczeństwa...,

a resume kolejki angielskieji na pewno dzisiaj ale później nieco...

PiS: 12'10"
Lubię pewne ciągi zdarzeń więc jeśli tegoroczny debiut golfa (T Woods) wyszedł pomyślnie to czemu nie spróbować kolejnej przeszkody. BMW Italian Open. Miałem stawiać Niemca Kaymera ale ma ostatnio wstrętne statsy więc padło na Włocha...
http://www.europeantour.com/europeantour/season=2012/tournamentid=2012068/teetimes/index.html
i "entry list" na tej stronie..
Francesco Molinari (1-5) 3,00
stake 1/10

PiS: 14'30" resume cd. z dnia 8.09
League Two
W tej dywizji zdarzyły się w sobotę dwie niespodzianki ale przecież nie sensacje. Większość meczy trudnych z w miarę równymi kursami na home i away skończyła się remisami czyli w zasadzie nic się nie stało.
Z niespodzianek największa padła się w Rochdale 0-1 Burton gdzie gospodarze nie umieli wykorzystać przewagi stworzonej w polu (55%-45%) w strzałach 14(9)-11(5) i kornerach 8-6.
Druga trafiła się w Oxford 2-4 Exeter przy (54-46), 13(5)-7(0), 4-5, gdzie goście jak widać wykazali się maksymalną wręcz skutecznością. Już przy stanie 2-4 jeden z napastników Oxford chyba nie wytrzymał i ujrzał czerwoną kartkę (80 min)
Z pięciu remisów które padły w 5 kolejce rozgrywek, dwa uratowali gospodarze w ostatnich minutach.
Bristol Rovers 2-2 z Aldershot lekko przeważał w meczu 51-49, 15(8)-6(4), 8-4 i punkt wyrwał w 89 minucie a York 2-2 z Chesterfield 56-44, 10(8)-3(1), 9-6 dopiero w 95 (!!).
W Torquay 0-0 Plymouth przy dominacji gospodarzy 53-47, 16(7)-9(3), 8-5, swój punkcik ocalili goście a w Wycombe 1-1 Cheltenham przy dominacji gości 44-56, 1(0)-12(6), 6-8 – gospodarze.
Najrówniejszy remis padł w Accrington 1-1 Bradford 52-48, 3(0)-8(4), 1-4.
W ciekawych poznawczo derbach Morecambe 0-4 Fleetwood klasa pobiła formę przy statsach 42-58, 11(3)-10(6), 6-6, a trzy bramki zdobył dla gości Jon Parkin.
Jeszcze lepszą skutecznością wykazał się Tom Pope w spotkaniu Port Vale 6-2 Rotherham strzelając cztery gole w meczu gdzie umiejętność celnego strzelania była kluczem do zwycięstwa 57-43, 1(1)-9(6), 2-4.
Strzałowych umiejętności nieco brakowało w Northampton 2-0 Wimbledon bo choć gospodarze wygrali to jednak wiele okazji z obu stron zostało zmarnowanych przy 52-48, 19(13)-17(13), 3-1.
Imho słabsi klasą póki co gospodarze w meczu Barnet 1-3 Gillingham rozegrali dość wyrównany bój 48-52, 7(3)-8(2) i 7-1, co mi daje do myślenia.
W ostatnim z pojedynków niewątpliwy wpływ na wynik musiała mieć czerwona kartka dla gości już w 7 minucie gdzie Southend pokonał Dagenham (3-1) a na boisku przedstawiało się to mimo wszystko tak jak 53-47, 18(8)-9(3), 4-7, czyli nie był to wcale mecz do jednej bramki.

PiS: 17'15" resume cd...
League One
Pośród rywalizacji w tej dywizji najbardziej zawiódł mnie MK Dons. Miał wyjazd, nawet niedaleki, do midlandsowego Walsall gdzie powinien łatwo puknąć gospodarzy. I nie po raz pierwszy okazało się że Wal-all co się rusza, zrobił mi psikusa w jednostronnym meczu z wynikiem 1-0 i statsami - 47%-53% w polu, 8(3)-20(11) w strzałach i 7-15 w kornerach.
Drugi zonk nastąpił w niedzielę. W spotkaniu Crawley 0-3 Portsmouth 46-54, 7(2)-6(5), 6-6, gdzie gospodarze, przyjmując mocno osłabiony zespół gości, zaczęli od dwóch czerwonych kartek. A potem już się odbyła.... Egzekucja.
Jednak największa niespodzianka wydarzyła się w Swindon 0-1 Leyton Orient 47-53, 5(3)-5(0), 2-4 gdzie Londyńczycy zdmuchnęli wielkich faworytów.
Ciekawy był także wynik w Coventry 1-2 Stevenage przy statystykach 61-39, 15(9)-8(6), 9-6 gdzie jak widać wysiłki gospodarzy nie przełożyły się na rezultat.
Wesoło było w Scunhorpe 1-1 Sheffield Utd 54-46, 7(2)-4(2) i w korkach 5-2 gdzie goście złapali czerwoną kartkę i stracili gola ale już po drugiej czerwonej na ich koncie, grając w 9-kę pozwolili sobie wyrównać.
W Yeovil 0-1 Bournemouth 43-57, 5(1)-14(6), 1-6 wygląda na zasłużone zwycięstwo gości a w Notts Co 3-2 Shrewsbury 48-52, 13(7)-11(8), 11-6 na nieco wymęczone gospodarzy.
Crewe chyba sprawiedliwie (0-0) zremisował z Tranmere 51-49, 8(2)-10(3), 3-2.
Hartlepool w 79 minucie (przy 1-1) postarał się o red card i przegrał (1-2) z Carlisle 38-62, 11(2)-15(8), 3-6 a w Bury 1-2 Preston 52-48, 7(3)-6(5), 3-6 padł taki sam wynik już bez kartek ale z dobrą grą reklamowanego Sodje..
I na koniec Brentford 1-0 Colchester 50-50, 17(6)-9(4), 4-3 w meczu z lekką przewagą gospodarzy .którzy bramkę puknęli dopiero w 88 minucie.

pozdrawiam