sobota, 4 stycznia 2014

Koniec laby

witam

Od 1 stycznia, kalendarzowo jestem znowu o rok starszy i to mnie wyjątkowo niepokoi. Co prawda podobno o rok mądrzejszy ale tego bym akurat za bardzo nie eksponował. Po owocach poznacie, to jedyne kryterium a na owoce trzeba będzie poczekać do zbiorów.
Przez dwa dni, poza konikami do hazardu się nie dotykałem więc dzisiaj, wyjątkowo wyposzczony zerknąłem w ofertę. Prócz Anglii mamy skoki narciarskie i biathlon.
W Austrii miał być halny więc treningów i kwalifikacji w ogóle nie oglądałem a o biathlonie zupełnie zapomniałem. Też musiało nieźle dmuchać bo na strzelnicy i panie i panowie popisywali się mnóstwem pudeł we wczorajszych zawodach sprinterskich.
No nic, jak zdążę coś przygotować to wnioski opiszę ale jakoś mi się nie wydaje. Jeszcze przecież nie zacząłem drukować zaległych wyników a pokolorować to wszystko czterema flamastrami z których każdy znaczy tak wiele :) - to się nie uda...
Jedno co rzuciło mi się w oczy to pojedynek w konkursie:
Kubacki v Ziobro 1 1,65
gdzie imho ten pierwszy skakał będzie dwa razy a ten drugi raczej tylko raz....

Na kontynencie wiatry a na wyspach deszcz. Jak tak patrzę na mapę pogody to się głęboko zastanawiam czy będąc piłkarzem nie zażądałbym gry z parasolem.
No tak... Na chwilę musiałem przerwać tę pisaninę ponieważ ukazał się komunikat, że mnie wylogowało.
Zapisałem tekst do pamięci itd itp po czym wszystko okazało się niepotrzebne bo wylogowania żadnego raczej nie było. W każdym razie coś się dzieje i to coraz częściej. Jakieś AKTA albo co ?
Już nawet nie mówię, że od dwóch dni komórkę muszę ładować co noc a dotychczas wstawiałem ją "pod prąd" raz na tydzień....

Wracając do piłki to za wiele nie wymyśliłem.
Gateshead v Hyde 1 1,31 (result 4-0)
Lincoln v Luton 2 1,72 (result 0-0)
ako 2,25

ale nie mogę powiedzieć żebym w Luton wierzył jak w Zawiszę (Czarnego). Kiedyś ich seria nieoczekiwanie się zakończy co już nie raz bywało kiedy byli w szczytowej formie...
Z innych meczy Konferencji spodziewam się
Southport v Nuneaton 2 2,28
ponieważ u gości masowo wracają do gry czołowi zawodnicy.
Nie polecałbym za to za bardzo Wrexham i Halifax z powodu sporych kłopotów kadrowych w odróżnieniu do ich dzisiejszych przeciwników...
W FA Cup za małe kursy na tych których powinienem grać i generalnie kąśliwe, dość trudne zestawienie par. Przymierzam się do:
Grimsby v Huddersfield 2 1,91 (result 2-3)
Kidderminster v Peterborough (over 2,5) 1,69 (result 0-0) - u/o to gra nie dla mnie....

Result 16'00"
Po remisie w Lincoln postawiłem biathlon  (do remisu z dnia) z meczem w Gateshead (1,25 już niestety)
Berger v Makarainen 1 2,00 (miejsca 4/2)
Typ był za gruby więc wróciłem do normalnych rozmiarów :)
Result: Finka za dobrze strzelała (jak na siebie) i sobotni down stał się faktem...
Pocieszające, że może być tylko lepiej bo "nic" do odbioru to bardzo dawno nie miałem....

cdn niebawem
pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Pierwszy mój dzisiejszy obciach to Kubacki który przegrywa w pojedynku z Delasegą.
    Kto wie czy mnie by dalej nie wystrzeliło. Na pewno miałbym większą prędkość na progu przy prawie 100 kilogramach wagi :)
    Jedyne co pociesza, że wziąłem to tylko do rozpisów i w sumie bardzo niewinnie finansowo.
    Inna sprawa, że Ziobro jeszcze nie skakał i może mu pójść równie nędznie.
    Poza tym może konkurs przerwą bo wieje...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń