witam
Wygram, to pewne ale ile stracę nerwów lepiej nie mówić. Zadarłem z urzędem ale mam rację tyle tylko, że nie zawsze ma to znaczenie.
"Lotto" znowu nikt nie trafił i kumulacja robi wrażenie tak więc będę się po nią schylał. Łatwo nie będzie...:) - 23mln to dwa razy więcej niż płacą w NY za machanie rakietą...
Spore szanse na niezły szmal ma Iga Świątek która ostatnie dwa sety na US Open zagrała jak jakiś koncert Chopina. Warto było zarwać noc żeby to na żywo zobaczyć. Jak dyspozycja się utrzyma to Tunezyjka nie ma żadnych szans w finale.
Ciekawa sprawa z Lewandowskim. Ma świetną perspektywę odwrócenia niefartu Barcelony w meczach z Cadiz. W ostatnich czterech pojedynkach jego team strzelił przeciwnikom tylko 2 bramki i nie wygrał ani razu (0-2-2 w tym down u siebie!!!). Jeśli Robert przesądzi o dzisiejszym zwycięstwie to będzie bohater jak znalazł.
Posłałem kilka kuponów 5/13 i chciałbym aby bardzo możliwa, powyżej opisana passa przełożyła się na zyski. Wygramy razem, niech to będzie hasłem soboty, dnia 10 września 2022 roku.
PiS: 14'30"
Cztery lata, ile to zmienia....:)
https://sport.se.pl/tenis/itf-budapeszt-premie-nagrody-pieniezne-ile-zarobila-iga-swiatek-za-zwyciestwo-w-budapeszcie-aa-qqNY-yz7e-fYPq.html
Wielki sukces, wielka (9.119 dolarów brutto) "kasa" Igi Świątek i awans na 230 miejsce rankingu WTA.
Dzisiaj mecz o 12,3mln złotówek. Jest różnica ?
Tak więc bieżmy się za robotę. Warto wierzyć, że praca (analityczna również) ma sens....:)
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz