piątek, 11 lutego 2011

Głupota nie zna granic

witam

Trzeba by zakończyć jakoś temat z poprzedniej notki i może dać do zastanowienia, jeśli toto myśli wogóle.
Nie ukrywam, że zawsze miałem szachistów, brydżystów a także hazardzistów za ludzi o wielkim zmyśle matematycznym i logicznym. Cóż, znałem tylko naszych (rodzimych) przedstawicieli gatunku a szerokie otwarcie na Europę zderzyło mnie niestety z faktami, które przekraczają ludzkie pojęcie i znacznie zaniżają poziom nawet powiedzmy sobie zwykłego zrozumienia.
Jak wynika z poprzedniego wpisu na slynne "zakłady pionowe" (już tej nazwy się nie będę czepiał) można grać jedynie single. Sprawdzałem to na wszystkie możliwe sposoby z piłką, tenisem i czym popadło.
W końcu wziąłem tego singla chcąc unaocznić, wbić do .. głowy, pokazać bezsens i całkowity brak wyobraźni naszych dobrodziei.
Za wkład 2,00 -> 1,80 do odbioru i to jak zakład wejdzie !!!!
Dalej już bez komentarza.

Ślepcowa 5 karnych rund w dwóch strzelaniach a w dwóch skokowych pojedynkach - zwroty. Uhrmann i Keituri nie startują. A niech ten biathlon szlag trafi.....
Opadła mi kopara po skokach Evensena. Na jutro mała nadzieja. A ogrywałem go Jakobsenem głównie z powodu nierównej formy i wyników mistrzostw Norwegii 8.02.2011
http://www.hego.no/resultater/2011-02-08-NMHopp2011/NM2011HS134.pdf

pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz