piątek, 13 kwietnia 2018

Piątek, trzynastego...

witam

Mam złą wiadomość. Co by się dzisiaj w hazardzie nie stało i tak zrzucę to na karb niefartu. Do takich smutnych wniosków dochodziłem przez cały tydzień wysyłając "przy ścianie" kolejne rozpisy. Otóż kiedy trafię zbyt wiele X-sów będę zły że za tanio a jeśli zbyt mało no to wiadomo. I tak źle i tak niedobrze.
Wczoraj do starych kuponów dopisałem 1/1 w Ugandzie, 1/1 w Iraku i niestety pudło we Włoszech (Santarcangelo 1-0). Ranek przywitał mnie remisem Copa Sudamericana w Argentynie (Rosario Central) ale gro układów rozegra się później.
W ofercie STS niewiele przybyło. Czekam zatem na ich ruch.

PiS: 21'30"
Iga Świątek (WTA 692) rozpoczęła tenisowy podbój USA. Na turnieju w Pelham (Arizona) (ITF 25K) właśnie weszła do półfinału w którym zmierzy się z Hiszpanką Bolsową-Zadoinov (WTA 387)
http://live.itftennis.com/en/live-scores/?tourkey=W-WITF-USA-11A-2018

PiS: 22'20"
W sumie niezły dzień. Zawiódł mnie Pau we Francji (1-2), no i Lech....(0-1).  Ten drugi mecz udowadnia tezę, że łatwiej mi trafić remis niż jakieś uzupełniające, mające służyć za spadochron - "czapki", które są wprawdzie tylko elementem rozpisu ale w konsekwencji umniejszają wygraną kuponu o połowę.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz