witam
Okoliczność spotkania z Japonią nie wyszła mi na dobre. Ale po prawdzie druga ligowa kolejka, kiedy jeszcze nie bardzo wiadomo kto zacz lub co tam w trawie piszczy nie jest najlepszym polem do remisowych wojaży. Nic się nie stało jak to się mówi w pewnych kręgach celebry, ważne że chociaż jeden rodzynek zlitował się (fartowne 1-1) na kluczowych kuponach.
Ok, wnioski będą wyciągnięte...:)
Na razie muszę zrobić sobie kawę po czym wrócę do bloga.
W każdym razie w dzisiejszych zakładach 5/13 (jak na razie w liczbie 2) jako robot na pozycji "A" stoi dubla.
Dahlmeier v Eckhoff 1 1,40 (miejsca 1/17)
Mc Irloy v pozostali 1 1,50 (jak można było to przegrać, nie rozumiem)
ako 2,10
a to pierwsze dotyczy biathlonu i biegu pościgowego a to drugie klasyfikacji końcowej turnieju Caddilac Cup w golfie.
PiS: 12'50"
Coby się nie szczypać, popełniłem też takie wariactwo:
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310661699276845975&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310661699144646038&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
PiS: 17"45"
Coś w tym jest, ze najlepsze kupony udaje się zaprojektować w czwartki i piątki. Chyba to przez większą ilość czasu na sprawdzanie poszczególnych czynników decydujących o wyborze. Taki na przykład Azerbejdżan nie przytrafiłby się w tygodniu na pewno. Wystarczyło luknąć dokładnie w tabele.
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz