środa, 2 marca 2016

Gra w Pici Polo

witam

Marzec rozpocząłem z dolnego "C" i prawdę mówiąc już gorzej być nie mogło. Z tego wypływa prosty wniosek, że będzie lepiej. I tak trzeba trzymać.
Wczorajsza liga angielska (zestaw Totolotka) już od piątej minuty po szesnastej wyglądała fatalnie a skończyła się żałośnie. Nie dość, że nie trafiłem dwóch pewniaków (Leicester, Saint's) i podwójnego X2 w Blackburn to i szukanie fuksów okazało się beznadziejne.
W takich chwilach mój nieżyjący ojciec powiedziałby, żebym spróbował raczej grać w pikuty albo w pici polo.i na tę okoliczność sprawdziłem w czym rzecz.
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/U%C5%BCytkownik:Trojanin/Picipolo

Dzisiaj puściłem dwa kupony i jak pisałem powyżej. Może być tylko lepiej. Ale przecież nie musi.
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310621699129743413&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310621699198143481&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

Result: 21'20"
Rosjan włożyłem bez sensu. Zasadniczo nigdy tego nie robiłem. Kanadyjki mocno mnie zawiodły w zawodach porównywalnych do mistrzostw świata. Reszcie, jeśli nie weszła - wspaniałomyślnie wybaczam :)

cdn
pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Paweł a grałes może dublę swansea/mainz ? ;)
    pzdr rust

    OdpowiedzUsuń
  2. cześć
    ja nie, ale w Warszawie bardzo popularna była podobno trypla
    swansea/mainz/termalica :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń