W weekend, pomimo że w zestawie ligi angielskiej nie weszły trzy pierwsze, faworyzowane według notowań zespoły, zupełnie nieoczekiwanie ktoś "wyjął" komplet.
Pula na wygrane: 580302.59 zł | |
1 wygrana 13 trafień | po 539492.60 zł |
8 wygranych 12 trafień | po 2125.51 zł |
26 wygranych 11 trafień | po 392.40 zł |
109 wygranych 10 trafień | po 124.80 zł |
Wtorek, 8 marca, 01'15"
Początek tygodnia wyglądał nieciekawie. Zaraz po południu Egipt potraktował mnie dwoma dwójkami i rozwalił dwie serie które choć jeszcze w grze to już z marnymi widokami. Kolejną puściłem więc po obiedzie. Nie powala ale może coś chociaż pozwraca.
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310671699401758071&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
Result: 22'50"
Angielska piłka psuje mi dobry nastrój, doprowadza do frustracji i pokazuje czarno na białym jaki ty stary chłopie jesteś walnięty w mózgownicę. Na grom mi ta zgadywanka, kto kupił, kto sprzedał a komu będzie się akurat chciało bo ma kaprys. A jazda mi z tym szajsem na szczaw ku ogólnemu zadowoleniu...
Do czego to doszło. :)
A tak w ogóle to jak to jest, że się czuje, że jest się przekonanym o tym żeby czegoś nie dostawiać a mimo wszystko się to do kuponu wciska na siłę. Jakiś diabeł nad tym czuwa czy co ?
cdn
pozdrawiam
Szacun dla miksa, ze skrecil pule dla siebie. Nawet nie potrzeba Rawy (vide cudowny tg bez piatki a z szostka), teraz juz starcza anonimowe konto w necie ...
OdpowiedzUsuńNie sądzę że to ich 13-ka.
OdpowiedzUsuńNikt będąc na ich miejscu, mając kasę i firmę "samograj" nie ryzykowałby, żeby go trzymał "za jaja" jakiś księgowy czy inny komputerowiec, żeby ktoś zakładał na nich teczki za pół bańki.
Za tyle to oni sobie w Londynie mogą zagrać Ruch Chorzów (kurs 4,00) i zgarnąć trzy razy więcej.
Zerknij na ten kupon wygrany i wytlumacz logicznie kto wydal by stowe na takie typy ;) (nie znajac ofc wynikow)
OdpowiedzUsuńNo więc tak
OdpowiedzUsuńJa grałem na pewniakach
Leicester, Swansea, Ipswich, akcentowałem Tottenham (ze śladowym remisem) i X w Brighton ze śladową dwójką (mają na wyjeździe w tej chwili 5 zwycięsw 11 remisów i 2 porażki)
1X grałem na sztywno w Chelsea, Everton, Southampton i Reading i Newcastle.
I akurat w Newcastle można było brać X2 i nikogo to nie powinno dziwić a to że nie trafiłem tej pozycji to już los tak chciał...
Z powyższych na razie bardzo odważny X w Reading ale do odważnych świat należy.
Jeśli miałoby mnie coś zastanowić to jedynie goła 2 w CP i 1X w WBA, bo niby obie drużyny gości miały się oszczędzać na ważne mecze w tygodniu.
Dziwi mnie ale w wypadku kiedy człowiek miał drugi kupon na którym dzierżył 2 w WBA i 1X w CP to znaczy przyjął założenie że w niedzielę jedna "czapa: wejdzie a druga nie czyli coś bardzo naturalnego to już układ wygląda normalnie.
Chelsea X2 - to zasadniczo jest zagadkowy typ ale może człowiek czytał co napisałem w sobotę...
Kupony do wglądu. Miałem bardzo podobne koncepcje (mając na uwadze ważne mecze w tygodniu) tylko zupełny brak szczęścia. Bo gdyby mnie owo by się przytrafiło to kupon miałby wartość 16 złotych ( a było ich 16) i też pewniaki wyglądałyby nieziemsko..
pozdrawiam.
Zresztą na tym najlepszym (za 16) pewniaki mam w Swansea, Leicester, Ipswich, MK Dons, Liverpool a gołe remisy w Chelsea, Southampton (z tych trafionych pozycji) Tak więc jeden kupon wyrwany z kontekstu nie świadczy o całym zagraniu.
Gościu mógł mieć tego klopsu kilkanaście wariantów..
Ten kupon 148 tys (w środku) wygląda podobnie. Jak typowy kupon podpórkowy. Za 16 złotych gościu wyciąga maksa.
OdpowiedzUsuńNaturalne, że jest to część całego zagrania i jeden układ z całej serii.
nie zawsze gra się pełną permutacją. Ja na przykład nigdy...
Stosując założenia (czyli akcenty do typów) w których chce się mieć 75% jedynki i 25 remisu i grać 1X (i tak w kilku pozycjach) - trzeba to porozbijać na całą kupę kuponów
Dla śledzących temat, kupon jest w zakładce "wysokie wygrane"
OdpowiedzUsuńhttps://www.totolotek.pl/toto-liga
Tak na to zerkam, bo jest czym nacieszyć oko i jeśli miało by być tak jak myślę i jak sam gram, to w zagraniu podstawowym gościu mógł mieć
Chelsea pewniak home
X2 w Mk Dons
12 w Reading
Podpórka do pewnej dwunastki to własnie X2 w Chelsea, 1 w Dons i X w Reading.
Co by nie weszło ma pewną dwunastkę. I akurat się złożyło co się zdarza w miarę często. Jak w rozpisach skróconych.
Te 1X2 w Everton to coś co sam chciałem mieć tyle, że człowiek jest ograniczony kasą i mój wybór 1X zdecydował się tylko na skutek faktu, że zarówno Everton jak i West Ham gustują w remisach (mają ich najwięcej ze wszystkich drużyn w PL)
Zresztą twierdzę, że zagrałem dobrze. 2-o dla gospodarzy, rzut karny na 3-0 przestrzelony a potem porażka 2-3 z golem w 90 minucie. Cóż począć.
No i dwa niedzielne mecze.
Granie na zakładkę w takiej sytuacji jest bardzo typowe.
Jeden kupon 1X/2 drugi 2/1X to standard. Te dwa mecze traktuje się zupełnie oddzielnie ponieważ kończą się w niedzielę po rozegraniu całej reszty, nie równocześnie, więc można się odstawiać. Wcale bym się nie zdziwił (sam bym tak zrobił) gdyby po zwycięstwie Liverpool ktoś grubo nie przywalił singla Manchester Utd który był chyba nawet w Super ofercie STS z podwyższonymi kursami...
pozdrawiam
Skasowal mi sie dluzszy post. Ok w skrocie. Nie dziwil by kupon gdyby byl czescia wiekszego rozpisu pelna zgoda. Liczac jednak poszczegolne stopnie wyglada na typowego golasa. Blokowych nie da sie w necie. Tak, mogl rozpisac to i tam, ale jest 6 miejsc w tl , a kupon zawiera dokladnie jedna linie...
OdpowiedzUsuńPs. Gratuluje zalozen, jednak taka pojedyncza linia nadal nie spelnia wg mnie nawet zalozen cudu.
Pozdrawiam
Ok
OdpowiedzUsuńNa blogu zamieściłem kilkanaście WŁASNYCH kuponów które mijały się z celem o tak zwany "piczy włos" choć były i takie które przeszły kompletem ale nie były tak spektakularne a tych z zasady nie wklejam :)
Przez 40 lat czynnej gry trochę się tego uzbierało.
Nie bardzo chce mi się szukać ale weźmy przykład który mnie najbardziej dotknął.
Kumulacja ponad 900.000, Toto - gol
Gramy w czwórkę kumpli z wyścigów na Służewcu.
http://hpc-hpc1.blogspot.com/2011/10/z-400-tg.html
Gdyby wtedy Standard Liege strzelił bramkę honorową (a było 5-0 i sytuacja siły klubów była taka że dlaczego nie) to Toto-Mix wywiesiłby tylko czwarty słupek tego kuponu za 16 złotych.
A przecież tych kuponów było 16 a słupków 64.
I kto rozsądny mógłby uwierzyć że za 16 złotych przy 16.777.216 mozliwych kombinacjach (więcej niż w Totolotka)
pozdrawiam
I jeszcze jedno spostrzeżenie z własnych doświadczeń.
OdpowiedzUsuńPrawdziwe pieniądze trafia się zwykle na podpórkach ponieważ podpórki to ta druga, trzecia i czwarta opcja której brakuje w kuponie głównym a które to typy ma przecież większość graczy. Jak ma je szeroko zależy od zainwestowanej kasy.
W takich tanich podpórkach zmienne są na ogół trzy ponieważ daje to zawsze tylko jeden błąd podpisu. (wchodzi główny - podpórka 3-0 2-1 1-2 0-3 i innej opcji nie ma.
pozfrawiam
Kumulacja na kuponie który wkleiłem była ponad 1.000.000 ale w pamięci została mi kwota już po odjęciu 10% podatku.
OdpowiedzUsuńNo cóż, pamięć już nie ta a może za bardzo się zżyłem z tą potencjalną wygraną :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUsunąłem dwa własne komentarze napisane w pośpiechu.
OdpowiedzUsuńPrawidłowo miały wyglądać tak:
I jeszcze wrócę do samego początku.
Nie znam przypadku Rawy ale rozumiem, że "wyjął" 13-kę i nie miał 12-ki.
Przez 20 lat od 1972 roku grałem w ten sposób (pisząc ponadto własne systemy które do standardów dokładały akcenty itp.....co czyniło je jeszcze bardziej skomplikowanymi) a kolektorzy naklejali banderole na kupony jeszcze w kolekturach starego Totolotka i stemplowali pieczątką, otóż wtedy najprostszy, najbardziej popularny i opisywany w książeczkach systemów sprzedawanych w punktach Toto był układ czterech potrójnych którym to sposobem wielu gra do dzisiaj.
111XXX222
1X21X21X2
X122X112X
12X2X1X12
Czwórka podpisuje się raz na 9 razy (27 kombinacji na 9 liniach) i łatwo sprawdzić, że kiedy się podpisze to właśnie jest jedna 13-ka i 8 dziesiątek
12-ki i 11-ki brak.
To jest tak zwana optymalizacja rozpisu
pozdrawiam
I znowu byk. Co się ze mną dzieje :)
OdpowiedzUsuńOczywiście prawda jest poniżej
Czwórka podpisuje się raz na 9 razy (81 kombinacji na 9 liniach).......
Mimowolnie, kolego, przywróciłeś mi wspomnienia
OdpowiedzUsuńTu skrót meczu Anderlechtu z sezonu 2011/12 i można ocenić czy goscie mogli coś strzelić...
https://www.youtube.com/watch?v=TsitLqfPn4o
pozdrawiam
Wszystko to prawda i popieram w całej rozciaglosci, tylko jest jedno ale... Moim zdaniem po prostu błędne założenie, ze to była część całości. Owszem w tg podali by jeden słupek z papierowego kuponu. W toto lidze były kiedyś 2 pola , teraz jest 6 . Spójrz na wysokie wygrane, podają jeśli jest i ten drugi słupek. Tu go po prostu nie było, i o to cały spor. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńPs. Rawa to był Tg , gdzie również golas "trafił" szóstkę, a nie było piątek. Tez można zakładać , ze to skrócony system, ale te wyniki to mógłby być ewentualnie chybił trafił, tylko, ze dla uprawdopodobnienia wersji, dziwnym zbiegiem okoliczności pojawiły się spore kupony z tej okolicy z podobnymi dokładnymi wynikami. Bardzo słabe płatne na tle konkurencji i równie mało popularne do grania jako AKO ;)