Parszywa 13

witam

Najbardziej nie lubię własnych błędów. I kiedy wczoraj okazało się, że na jednym z kuponów zamiast "1" które typowałem, jak wół stoi "2" to niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki miałem wszystkiego dosyć. Zagranie grube nie było ale zapachniało potworną amatorszczyzną. To się po prostu nie miało prawa wydarzyć. I to od poniedziałku...
Przed chwilą luknąłem na stronę STS i w Super Ofercie wystawili ciekawy mecz.
Polska v Szkocja toto się nazywa i płaci 1,95 za home win. (Betfair bez marży 1,89)
Jeśli macie jakiś pogląd na powyższy pojedynek to poproszę o opinie w komentarzach...:)
Jest jeszcze Bath w powtórce Fa Cup ale brałem już rano kąpiel i wystarczy.

Do rozpisu wstawię (lekko)
Thc Tver v Rubin Tyumen X 4,05 - (result 2-0)
W poszukiwaniu remisów ubezpieczonych stawiam:
Vityaz v Torpedo NN  X(Anb) - 2,17 - (result 3-2) po dwóch tercjach 0-2 a na 6 sekund przed syreną jeszcze 2-2, Oj ktoś mnie wybitnie nie lubi......
Columbus v Dallas  X(Hnb) - 2,36 (result 2-4) czwarta do pustej bramki

PiS: 16'00"
Czasami opisuję, że jakiś pojedynek (przeważnie z dużym kursem) zagram lekko. Na ogół załatwiam to tak oto. Stawiam rzeczony kurs jako pewniak na jednym, odpowiednio tańszym kuponie z rozpisem i już mam z pozycją spokój święty. Do kombinacji wolę tego nie dodawać bo jak nie wejdzie to czyni za wielkie spustoszenie...

cdn niebawem
pozdrawiam