niedziela, 7 stycznia 2024

 witam

Sporo nerwów kosztował mnie tenisowy finał "United Cup" w którym Niemcy pokonali Polskę 2-1. Coś co wydawało się niemożliwe stało się niestety faktem a wina, no cóż, każdy widział po czyjej była stronie. Nie chce mi się tego komentować.
Iga Świątek wykonała swoją robotę powiększając przewagę w rankingu WTA nad Sabalenką do 975 punktów. A za dwa tygodnie zrobi się z tego przepaść kiedy Białorusince odejmą 2000 za triumf w AO 2023 roku.

Po kilku dniach odpoczynku zachciało mi się nagle napisać jakiś mało ambitny wierszyk który powstał praktycznie w trakcie meczu.

Stek pomówień, hipokryzji,
podłych kłamstw zboczonej bandy.
To w publicznej telewizji
obraz rudej propagandy.

Skazą trzynastego grudnia
duszne ścielą się miazmaty
bowiem matoł pozatrudniał
buców z piętnem psychopaty.

Myślę, że dla wiecznej chwały
za niedługo przyjdzie pora.
I nadęte, tępe pały
ostatecznie lud zaora.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz