piątek, 26 stycznia 2024

Cyrk

 witam

Para S-W Hsieh z Tajwanu i Jan Zieliński z Polski wygrała finałową rozgrywkę w mikście, na turnieju Wielkiego Szlema AO w Melbourne. W super dogrywce (3 set) przeważyła losy meczu na swoją szalę (11-9) w pojedynku który miał kilka zwrotów akcji. To pierwszy triumf dla Tajwanu i dla Polski w historii rozgrywek tego typu (kobieta/mężczyzna) w dodatku zdobyty przez zawodników skojarzonych naprędce, którzy wcześniej ze sobą nie grali. 
Jakąś godzinę wcześniej los nie obszedł się ze mną tak czule. Na wysłanych w czwartek dwóch kuponach 5/13 miałem 4 trafienia i 1 błąd kiedy zaczął się ten mecz...(stawiałem oczywiście X)
Puchar Ligi w Argentynie i 95 minuta (mecz przedłużony o 5 minut).
https://www.livescore.in/pl/mecz/tjAVfjrL/#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu
Żeby było śmieszniej na cztery pojedynki tej edycji rozgrywek  (25/26.01) w pozostałych trzech padły trzy remisy.
https://www.livescore.in/pl/pilka-nozna/argentyna/copa-de-la-liga-profesional/#/j3wTwtag/table/overall

Ano właśnie, żeby było śmieszniej.
Otoczony kordonem Policji od frontu, od parku i wspomagany w swojej ochronie z okolicznych uliczek przez "oddziały cywilne" Sejm RP, uzbrojony w przemyślne zasieki, kraty i co tam jeszcze mieli na podorędziu, stał się cyrkową twierdzą nie do zdobycia dla dwóch Posłów RP którym odmawia się udziału w obradach. I wszystko może pójść na marne ponieważ prawdopodobnie bez zabezpieczenia pozostał właz kanalizacyjny na terenie Muzeum Wojska Polskiego (film Szczur), wejście do podziemnych tuneli z trybuny 1 maja przy Pałacu Kultury i rezydencja (oraz tajna działka obok) Władysława Gomułki (aleja Na Skarpie) na zapleczu Parku Kultury która połączenie z salą obrad miała bez wątpliwości. Już nie napomknę o poufnych ścieżkach do domu poselskiego, systemie kanalizacji i wentylacji z okolicznych budynków, restauracji i banku bo to również należałoby obstawić.
Pan Marszałek skompromitował wesoły cyrk przed własnym Narodem, a Polaków wystawił na pośmiewisko przed światem. Ale świat ma to w dupie.
NATO i rządy wielu państw oraz naszego MON ostrzegają przed wojną. Musicie mieć w domu wodę, radio na baterię i latarkę, brzmi komunikat. No proszę, jak niewiele trzeba żeby przetrwać.
W cieniu minister od MON rozwiązuje Komisję Smoleńską a minister od MSZ zapowiada wycofanie listu intencyjnego przygotowanego przez zagraniczną kancelarię prawną do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie smoleńskiego raportu.
Wychodzi na to, że pancerna brzoza, generał Błasik i przede wszystkim nieporadni polscy piloci tak jak stwierdziła to ruska komisja Anodiny będzie jeszcze długo obowiązującą wersją wydarzeń.
Że dziesiątki tysięcy szczątków samolotu rozrzuconych na powierzchni kilku kilometrów kwadratowych, ogołocone z ubrań ciała, ślady trotylu i innych materiałów wybuchowych, wbite na metr w ziemię elementy konstrukcji TU-154 i dziesiątki innych oczywistych faktów świadczących o nie budzącym żadnych wątpliwości wybuchu, destrukcji samolotu i śmierci 96 najznamienitszych osób przed uziemieniem, to tylko mrzonki Prawa i Sprawiedliwości.
Ludzie w znakomitej większości mają niestety wyłączony tryb obiektywnego myślenia i bezkrytycznie łykają karkołomne scenariusze swoich wybrańców, celebrytów i kabareciarzy. Nieważne, że nic nie trzyma się kupy. Można przecież wierzyć, że Oswald był jedynym strzelcem w Dallas, że potwór z Loch Ness to nie fantazje, że monumentalne budowle sprzed 5.000 lat wznieśli jaskiniowcy albo w to że rzucając dostatecznie długo kamieniami w dinozaury człowiek usunął je z powierzchni ziemi.
I to by było na tyle...

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz