Zbyt mało czasu i miejsca na blogu żeby rozstrzygnąć ten egzystencjalny dla nas problem ale złowróżbna jest już sama końcówka "in". Za panowania ...IN tylko same nieszczęścia.
Bardziej przyziemna zagadka dotyczy typów. Też niby ważne czy wejdą czy też padną jak muszki lecz siła rażenia w zupełnie innej skali.
Na pięć minut przed startem wylądowałem dzisiaj w STS żeby zmierzyć się z następującym problemem:
Elite Road Race - 254,8 km (14 rund po 18,2 km)....
....na dość łatwej trasie jak na MŚ. Do mety powinni w czubie dojechać również mocniejsi sprinterzy co znacznie rozszerza grupę faworytów.
Decyzja co zagrać nie była łatwa i co więcej wcale nie mam pewności czy wybrałem właściwie.
Cancellara v Gilbert 1 1,50 (miejsca 11/7)
Van Avermaet v Dumoulin 1 1,60 (miejsca 5/-)
Kwiatkowski v Da Costa 1 1,60 (miejsca 1/23)
Na kuponach - kolarzy wziąłem jako 2/3 i dodałem pojedyncze mecze piłkarskie które podczas trwania nocnych (z naszej perspektywy) wyścigów w Emerald Down, nieśmiało sobie zakreśliłem. A to:
Colo Colo v Nublense 1 1,30 (result 0-0) - a niech ich dunder ściśnie :)
Stjarnan v Fram 1 1,40 (result 4-0)
oraz w dwu bloku
Thor v Breidablik 2(X) - result 2-0
Fylkir v Fjonir 1(X) - result 2-1 (kurs 2,30)
Result:16'30"
Kwiatkowski MISTRZEM ŚWIATA
Nie powiem że lekko nie przewidywałem :)
Michal Kwiatkowski | 29 |
Michal Kwiatkowski | 6.6 |
gratuluje trafienia Kwiatka,swoja drogą kto by sie spodziwał ,że doczekamy czasów,kiedy to Polska co tydzien ma Mistrza Swiata
OdpowiedzUsuńTHX, jedrula
OdpowiedzUsuńFakt, mamy taki POLSKI ciąg do złota, że zastanawiam się w czym ja mógłbym wystartować :)
pzdr