piątek, 5 września 2014

Dobrze żarło i zdechło

witam

Piłkarska lewizna, kolarska kraksa jak Plagi Egipskie podłączyły mi się do bloga. Jakże więc mam mieć nadzieję, że da się to przezwyciężyć na 13 (sic) etapie Vuelta a Espana. którego trasa wygląda tak:
http://rowery.org/2014/09/04/vuelta-espana-2014-etap-13-przekrojemapki/
Póki co, metodą wykluczeń wziąłem sobie leciutko na win poniższy zestaw kolarzy, akcentując Gilberta (12,00) i ubezpieczając go takimi nazwiskami jak Matthews (22,00) D. Martin (17,00) i D. Moreno (27,00)
A będzie jak będzie....
Teraz MUSZĘ wziąć się za kilka osobistych spraw w których terminy horrendalnie nabrzmiały, żeby wieczorem mieć spokojną głowę na analizę sobotniej kolejki na wyspach.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz