niedziela, 25 września 2011

Elite Men Road Race

witam

Za godzinę startuje najważniejszy wyścig kolarskich Mistrzostw Świata, tzw wyścig elity.
Pamiętam jeszcze swoje wyścigi z lat dzieciństwa kiedy na finiszu, na jednej z głównych ulic Włoch miałem kraksę i mój rowerek "Bobo" a przede wszystkim żwir który wszedł mi pod skórę od kolan aż po łokcie, narobił mi strasznego kłopotu. Pewnie się wtedy nieźle rozbeczałem jak babcia leczyła to wszystko spirytusem i jodyną. A że to było tylko we Włochach pod Warszawą, no cóż....
Następne mocne, rowerowe wejście to już czasy podstawówki.
Pomysł był taki, żeby do Świdra (wtedy znane kąpielisko :):) dziewczyny pojechały pociągiem a chłopaki na rowerach. Pożyczyłem skądś słynny wtedy rower marki "Sport" i w drogę z tymi kolarzami - moimi kolegami.
Wiedziałem którędy mam jechać dość oględnie, więc kiedy się zgubiłem to została już tylko moja walka z pedałami i nowością na rynku - licznikiem km.
Dawałem z siebie wszystko przez kilkanaście kilometrów ale choć mijałem na trasie różne grupki zawodników z innych wyścigów :) to moich nie dogoniłem. Cóż, usiadłem sobie przy drodze w rowie i jakież było moje zdziwienie kiedy gdzieś tak po 15 minutach ta cała moja grupa dopiero nadjechała. I to jadąc na full. Faktem jest, że później mnie już holowali za siodełko, ale co miałem swojego sukcesu to już moje....
Przykłady w tamtych czasach były wyborne..
http://www.youtube.com/watch?v=g64rzWc1fmQ
A drugi był Szozda :)

Wracając do dnia dzisiejszego.
Wyścig to taka dość łatwa jednoetapówka. Gilbert wygrywał takich na kopy, ale to jednak MŚ.
Ma groźnego przeciwnika w postaci Sagana i chyba tylko... Oczywiście jak sprawa rozegra się w przewidywalnej formule.
Jeśli doszłoby do ogólnego finiszu z grupy (co jest bardzo prawdopodobne) to wtedy Cavendish i chciałbym, żeby Farrar ale to chyba na dziś zbyt wysoka dla niego poprzeczka

PiS: 12'20"
Nie polecam ale wziąłem, a że mam jeszcze spory zapas win na rosyjskich remisach to zabawa trwa :)
CSKA v Dynamo Mińsk X 4,60 (stake 0,5/10)

PiS: 14'00"
Powiało zimą ale w sensie pozytywnym
Krystyna Pałka zdobyła złoty medal w MŚ w biathlonie w Novym Miestie w Czechach. Nowakowska na 3 miejscu.....
cdn niebawem

powodzenia

9 komentarzy:

  1. zagrałem win Cavendisha ,co dalej mozna na live poczynić,bo ja nie widzę tu dla Niego rywali :),

    OdpowiedzUsuń
  2. cześć jedrula
    Klasycy od jednoetapówek, będą chcieli w końcówce jakoś rozerwać grupę, o kilka sekund. Mają to przetrenowane kilkaset razy. Jeśli im się uda a kto to wie to wtedy Gilbert, Sagan a dalej to już trudno typować, bo chartów na win jest zbyt wielu.
    Jeśli finisz z grupy to (jeśli nie będzie kraksy) właściwie Cavendish nie powinien mieć konkurencji..
    Ale wiesz, MŚ to ten jeden wyścig na który wielu czeka i wielu wierzy w niespodziewany sukces..
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. z piłki nożnej dzisiaj coś może pobrałeś??

    OdpowiedzUsuń
  4. za kilkanaście minut wpiszę listę z czego wybieram piłkę
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  5. jeśli będę składał kupon to właściwie niewiele na razie mam.
    w mixie
    Z własnych przemyśleń to holenderskie Zwolle 2,15 ale jak to własne to nie polecam :)
    z fuksów których też nie polecam to bułgarski Levski 2,60 i ukraiński Krzywy Róg 2,60.
    Z własnych przemyśleń też polska Nieciecza 1,55.
    Z włoskich - Pergocrema w 3 lidze 1,80
    do złączek łotewska Daugava 1,38, islandzki KR 1,25 i boliwijskie Patosi 1,35
    na razie tyle
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  6. cavendish bez najmniejszych kłopotów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też go "łykłem" po 5,10 :)
    Mała rzecz a cieszy
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  8. summary:
    Co miało wejść to wczoraj weszło.
    I ta włoska 3 liga (2-1) i Nieciecza i te wszystkie cienkie złączki, które jednak dają razem kurs (2,38)
    pzdr

    OdpowiedzUsuń