Dylematy

 witam

Palant o fizjonomii opryszka, nijaki Siergiej Ł. straszy III Wojną Światową. 
Czy istnieje jakaś skuteczna ochrona przed takim bełkotem, no nie. I choć brzmi to okrutnie musimy jedynie czekać co się wydarzy na Ukrainie i zbroić flankę wschodnią NATO na potęgę. Radykałowie twierdzą, że należałoby uprzedzić kacapów, całą wojenną machiną pognać ich pod Ural, zaspawać wyjścia do stalinowskiego bunkra w którym kryje się podobno kurduplowaty psychopata i po zawodach. Niestety to nie jest 1920/1921 rok i na powtórkę z historii raczej nie ma co liczyć. Głównie dlatego, że 70-cio letni bandyta trzyma parszywą łapę na atomowym przycisku i znakomicie zdaje sobie sprawę, że jeśli przegra to nie będzie zmiłuj.
Jak już pisałem, jedyną szansą na wyjście z tego piekła jest "zniknięcie" zbrodniarza ludobójcy. Każdy na swój sposób robi co może. Nie mam za wiele do zaoferowania ale wbiłem właśnie solidną szpilkę prosto w czerep specjalnie zakupionej kukiełki wygłaszając przy tym stosowną dedykację Voodoo. Na zejście ma trzy dni.

Nie szkoda mi radzieckich sportowców choć często nie są niczemu winni. Nie żal ponieważ nie czas na sentymenty. Trzeba ich natychmiast wykluczyć ze wszystkich konkurencji bo w końcu to żadna kara. Utrata nawet milionów tantiem w porównaniu z utratą życia bezbronnych - bombardowanych i  rozstrzeliwanych ludzi to po prostu pryszcz.

430.000 uchodźców, głównie kobiet i dzieci przyjęła Polska przez 7 dni. Jestem zbudowany tym faktem.

cdn
pozdrawiam