sobota, 19 marca 2022

75%

 witam

Jeśli ruskie sondaże nie są manipulacją i faktycznie 75% zrytych beretów opowiada się za zbrojnym zaatakowaniem Polski to wszyscy mamy przesrane. Bo jeżeli teraz, natychmiast NATO nie powstrzyma tego szaleństwa to Putin nie Putin, tylko kwestią czasu jest internacjonalistyczna inwazja sowietów na ludzką rasę.
Nie mam pojęcia czy kiedy to stałoby się faktem, te wszystkie wielkie słowa, te obietnice i traktatowe zobowiązania będą realizowane. Załóżmy, że tak.
W tym wariancie nie można dopuścić, żebyśmy biernie bronili bombardowanych miast. Wojna to wojna. Zanim agresor zdoła pomyśleć trzeba wraz z całym cywilizowanym światem za wszelka cenę przejąć Królewiec, wejść zmasowanym kontratakiem ze wszystkich stron na kraj z którego nastąpi atak i szarżą błyskawiczną poprzez Ukrainę posuwać się zwycięsko na wschód. Zmasowane naloty o skali jakiej świat jeszcze nie widział muszą towarzyszyć tej operacji bez chwili przerwy. Trzeba otworzyć również front od strony Finlandii i Szwecji a Chińczykom jeśli zechcą ułatwić zajęcie Syberii. To jeśli chodzi o wojnę konwencjonalną.
Inny wymiar możliwych zdarzeń to pociski dalekiego zasięgu, okręty podwodne, lotniskowce i ten cały arsenał który jest w zasadzie do końca niezniszczalny. I dla jednej i dla drugiej strony. Wojna na oceanach, na morzach i ponad naszymi głowami. Obyśmy nie musieli się nigdy przekonać kto wystrzeli ostatni.
No proszę, 75% kacapów chce wojny z Polską, blisko 50% wojny z NATO a chyba 45% użycia pocisków atomowych. To się w pale nie mieści, w XXI wieku, w Europie.
Jeśli ruskie sondaże nie są manipulacją a przecież te odsetki wrogości dotyczą najpewniej wielu innych krajów w tym USA, to nie są spowodowane wyznawaną wiarą, nie poziomem życia tylko zwierzęcą, wrodzoną i wpajaną przez reżim nienawiścią - i taki twór nie ma prawa istnieć.
Ktoś tam niedawno jednoosobowo chciał odciąć nam prąd (Turów), inny/a chciał nas zagłodzić, jeszcze inny/i potwornie, niesprawiedliwie oczernić, teraz chcą nas zniszczyć fizycznie. Trzeba się tym osobnikom wnikliwie przyglądać, potępiać, stawiać pod pręgierzem opinii publicznej i karać bez litości.

PiS: 10'55"
Iga Świątek w finale turnieju Indian Wells (piąta lewa Wielkiego Szlema) po znakomitym zwycięstwie nad Halep. 
https://www.msn.com/pl-pl/sport/other/kapitalny-mecz-igi-%C5%9Bwi%C4%85tek-jest-ju%C5%BC-coraz-bli%C5%BCej/ar-AAVg01Q?ocid=msedgntp
A, i kupony idą mi nad wyraz doskonale. Póki co oczywiście...:)

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz