sobota, 10 lutego 2018

Rozczarowanie

witam

Po kwalifikacjach w skokach narciarskich (4/4 z kursami 1,70, 1,70, 1,57, 1,50) wyglądało na kolejny sukces rozpisów 5/13. Niestety remisy z postawionego miszmaszu zawodziły jeden po drugim i nawet Legia (98 minuta - karny) którą zagrałem z sentymentu niewiele pomogła. Nie popisała się Francja i Egipt, i zasadniczo wszystko co się rusza. A przecież wzorcowo starałem się ustawić kupony solidnie analizując mecz po meczu. Co prawda istnieje jeszcze szansa na jaki taki wynik ogólny ale zbyt dużo dobrego musiałoby się stać w co już sam nie wierzę.
Dzisiejsze zawody olimpijskie (biathlon i skoki) może zdominować wiatr bo zapowiedzi są nieciekawe. Dlatego bardzo ostrożnie potraktuje te konkurencje.
W nocy jednym okiem zerkałem na 5 kanałów Eurosportu a drugim na wyścigi w Sam Houston. Dawka była zabójcza i około 4 zasnąłem w fotelu. Chyba pierwszy raz w życiu....:)
W STS czekam na kursy z Ugandy ale widać, że pod wpływem natłoku zdarzeń bukmacher zapomniał o tym remisowym kraju...

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz