wtorek, 13 lutego 2018

Leserzy i filantropi

witam

Nie ukrywam, że najbardziej rajcuje mnie sytuacja kiedy taki wałkoń jak nie przymierzając ja, dostaje od łaskawców z STS sowitą "kuroniówkę" która powala mu na opłaty czynszów "za apartamenty" i na całą resztę tego obciążającego miesiąc w miesiąc tałatajstwa. Brzmi to nieco obrazoburczo ale prawdę mówiąc 60% wykonywanych zawodów osobiście uważam za pasożytnicze tak więc moje bumelanctwo nie jest jakimś tam wielkim ewenementem. Poza wszystkim swoje już przepracowałem i gdyby było w hazardzie tak łatwo jak było może "dolawirował" bym dwa lata do emerytury. Gdyby...
Dzisiaj chciałem zafiksować sobie luty 2018 po stronie plusów i nawet sumiennie posiedziałem nocą nad typami, tyle że STS znowu nie przewidział notowań na Ugandę. Czekam...

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz