witam
Chciałoby się przekazywać na blogu same pozytywne emocje ale wobec wczorajszego blamażu "na typach spod ciemnej gwiazdy" trudno znaleźć pole do optymistycznego komunikatu. Powiem więcej. Życie stało się jakby mniej parlamentarne i całkowicie niecenzuralne. Miał być "skok na kasę" przed poniedziałkową kumulacją podatków i przeróżnych podwyższonych danin wymuszanych z lewa i prawa, którymi obdarowują mnie (i wszystkich) miłościwie panujący mocarze myśli wszelakiej - a wyszło jak wyszło. No przykro pisać, i myśleć przykro....
Ale co tam, konflikty za miedzą, wariaci na tronach, może nowa Jałta - to są rzeczy prawdziwe które dzieją się tu i teraz. Furda te angielskie kolejki ligowe, płatności i nawet ta przesunięta do przodu godzina która pozbawiła mnie circa 1/520.000 życia chwili, ale jednak znowu pozbawiła. Tak sobie kombinuję że gdyby wybrano mnie kiedyś na osobę decyzyjną w temacie manipulowania czasem to cofnąłbym wskazówki zegarów o 40 lat. A co mi tam. I już widzę okiem wyobraźni siebie z moja Hanką, przytulonych na ławce w parku Ujazdowskim :)
Ok, dość pustej gadaniny. Czas spojrzeć na zestaw 3...
Toto - gol, zestaw 3, (30 marzec) godzina 15'00" - kumulacja 1 stopnia 510.000
1 Torino v Cagliari 2,00 3,35-4,90
2 Lazio v Parma 2,28-3,40-3,70
3 Verona v Genoa 2,36-3,35-3,50
4 Sampdoria v Fiorentina 3,00-3,30-2,66
5 Napoli v Juventus 2,96-3,45-2,64
6 Standard Liege v Anderlecht 2,34-3,60-3,35
cdn niebawem
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz