witam
Muszę się przyznać, że od kilku dni, od samego świtu łapię się na mowie której tutaj nie sposób powtórzyć. Układam wiązanki tak gramatycznie złożone, że nie powstydziłby się ich żaden typ spod ciemnej gwiazdy. Tego stanu, o dziwo, nie powoduje polityka i te nieobiektywne przekaziory bo ich zwyczajnie przestałem już słuchać i oglądać i nawet jak coś tam, przypadkowo się nawinie to bez żadnych skrupułów kasuję rzecz pilotem. Zmieniam kanał.
Źródło moich eufemistycznie mówiąc epitetów leży bardziej przy ziemi. Powoduje je taniec na dwie szpilki.
Otóż sąsiadka z góry o 7'15" zakłada wyjściowe trzewiki i do 7'30" za***..:) w tą i z powrotem czym skutecznie wyrywa mnie z moich sennych, wspaniałych czasem imaginacji. No i już mam pozamiatane. Na cały dzień. Nic nie dają prośby, jest na prawie i już.
Tak więc szukam skutecznego sposobu na tę moją przypadłość. Dobra byłaby trąbka lub skrzypce. Tak, skrzypce są the best. Tyle, że wprowadził bym wtedy odpowiedzialność zbiorową bo czym zawinili inni lokatorzy ?
Zatem jakiś mechanizm chodzenia po suficie. Mój sufit is my castle. Taka metalowa żabka robiąca puk, puk, puk od powiedzmy 6'00". Idę dzisiaj na większe zakupy i może znajdę coś, co się do takiej maszyny nadaje.
A w sporcie co tam nowego ?
Kwalifikacje skoków w Kuusamo (g 16'00") i biathlon kobiet które w biegu indywidualnym na 15km zaczną rywalizację o 17'30".
W skokach, wstępnie, chciałem ogrywać Koflera bo to przecież duża skocznia ale mnie wstrzymało jak zobaczyłem wyniki dwóch ostatnich lat kiedy to akurat na tym obiekcie pukał wszystkich jak ta lala.
Przyjrzę się temu jeszcze i pewnie stanie na Gregorym (Schlierenzauer)
Biathlon w STS puszczę za wczorajsze, wygrane kupony :) i choć trudniejsze przede mną zadania (wiadomo - kobieta zmienną jest) to coś się wartego ryzyka, na pewno znajdzie.
Jestem na etapie pierwszego strzelania na zero. Wczoraj chłopakom nieźle szło więc dziś może być podobnie.
http://data.biathlonworld.com/DATA/archives.aspx?RaceId=BT1213SWRLCP01SMIN
Typy wstawię po powrocie z zakupów...
PiS: 16'22"
Skoków nie grałem, poczekam na konkurs. Za to w biathlonie wziąłem pewniaczka i rozpis 2/4 (czyste konto na pierwszym strzelaniu)
Domraczeva v Henkel 1 1,40 (result 2/8)
Brunet (+4,5) 1,60 (result 0001)
Pałka (+4,5) 1,75 (result 0100)
Berger (+4,5) 1,70 (result 0000)
Zaitseva (+4,5) 1,65 (result 1101) ruską dorzuciłem na siłę :( bez sensu....
P*2/4 stake 3/10 (result 5,25/10pp)
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz