wtorek, 13 lipca 2010

Five o'clock

witam

Ale się dzisiaj rozgadałem :)
Zatem coś dla staruszków po 55-ce. Sprawdzony zestaw przepisów. W oczekiwaniu na....

Five o'clock
-------------------------------

Potrzeba - starca w młodzieńca zmienia.
Wywar z lubczyku, szczypta żeń-szenia,
dwanaście ostryg, cztery homary,
francuskie wino ze złotej czary,
rogów jelenia drobne okruchy
i wysuszone hiszpańskie muchy.

Listek bazylii, skórka banana,
omlet z dziewięciu jaj pelikana,
kiełki rzeżuchy, selery, pory,
na miał roztarty pęd mandragory,
trzy łyżki miodu w mleku z kokosa
i ulubiony fragment... pornosa

Już na zegarze piąta wybiła....

Żebyś mi tylko się nie spóźniła :)


powodzenia (w akcji)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz