witam
Przejrzałem tygodniową ofertę u bukmacherów i póki co na złożenie choćby jednego systemu (5/xx), z choćby 13 pozycji które spełniałby moje oczekiwania nie ma żadnych szans. Muszę poczekać do środy kiedy do ligi marokańskiej być może da się coś dorzucić. Ale szału możliwości prawdę mówiąc się nie spodziewam. Tenisa na trawie nie będę próbował ponieważ nie znam się na nim na tyle, żeby ryzykować gotówkę. Tym bardziej, że czuję przez skórę spory pakiet niespodzianek. Na przykład australijskich.
W Warszawie piękna pogoda choć zapowiadali jej załamanie. Wybiorę się na Starówkę bo tam najlepiej mi się odpoczywa. I zastanowię nad tym co by tu upichcić. Mama (89) którą wziąłem do siebie już nie daje rady tak więc bawię się swoją nową, kucharską profesją. Wczoraj upiekłem w piekarniku małe, młode ziemniaczki i palce lizać. Z młodą zasmażaną kapustą lekko przesadziłem dodając chyba zbyt dużo elementów. Pewnie ze 13 jak w hazardowych systemach...😀
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz