witam
Od jakiegoś czasu zacząłem z pozycji hazardzisty przyglądać się pojedynkom tenisistów/tenisistek i nie mam pozytywnych refleksji. Biorąc na warsztat ostatni turniej w Madrycie i odrzucając gwiazdy z notowaniami po 1,05/1,10 na których nie da się przecież zarobić, w pozostałych pojedynkach jest dużo więcej fuksów i wielkich sensacji niż meczów kończących się zgodnie z oczekiwaniami graczy. Można by oczywiście założyć, że bukmacherzy nie mają pojęcia co robią wystawiając kursy ale byłoby to zgubne założenie. Powiem szczerze, że nie zazdroszczę tenisowym typerom i nie zamierzam podłączać się do przewidywania wyników "białego sportu".
Tym niemniej lubię oglądać sukcesy naszych sportowców. Chociażby dzisiejszy dzień przynosi kilka szans na turniejowe półfinały i finały i za to trzymam kciuki.
Adrian Meronk (golf) na polu w Italian Open jest w tej chwili na 3-cim miejscu i oby wreszcie udało mu się powalczyć o podium.
https://www.livescore.in/pl/golf/dp-world-tour/italian-open/
A w piłce jak to w piłce. Miałem zaatakować w weekend i wczoraj wysłałem tylko jeden kupon 5/15.
Na osiem pierwszych remisów wchodziły wszystkie aż do bramki w 95 minucie w Egipcie która stała się zwiastunem dalszych niepowodzeń.
https://www.livescore.in/pl/mecz/rXDnVCEl/#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu
No cóż, gdybym się nastawił na serię zakładów mogłoby być całkiem nieźle. Ale tak już jest. Człowiek nie zna dnia i godziny....
Dla miłośników kobiecego kolarstwa.
https://www.lavueltafemenina.es/en/rankings
Kasia Niewiadoma na miejscu 6-tym ale największe góry jeszcze przed nami...
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz