witam
W oczekiwaniu na dokończenie jedynego kuponu (5/12) który wczoraj postawiłem a który już jest wygrany, wezmę pod lupę pewien element rywalizacji pomiędzy turniejową jedynką rankingu WTA a goniącą ją szaleńczo dwójką.
Pojedynki "na cegle" są zwykle bardzo wyczerpujące i nawet z wydawałoby się słabszą przeciwniczką ciągną się po 2,5/3,0 godziny. Żeby to przetrwać trzeba mieć kondycję nie od parady. I dobre warunki fizyczne.
Sabalenka (1,82cm) jest wyższa od Świątek (1,76cm) i dużo dużo cięższa (80kg v 62kg). Na jej mięśniach i kręgosłupie intensywność sezonu odbije się moim zdaniem dalece bardziej niż na zwrotnej, zwinnej i niezwykle sprawnej Idze. Poza tym nasza mistrzyni już przeszła podobną próbę w ubiegłym roku wygrywając kolejne 37 pojedynków i biorąc w zasadzie wszystko co się dało. Dla Sabalenki to pierwsze takie wyzwanie. A tak przy okazji przed Paryżem sprawdziłbym organizmy na zawartość środków niedozwolonych i tyle w temacie.
https://www.livecareer.pl/porady-zawodowe/objawy-przemeczenia
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz