Pączek w maśle

witam



Już wczoraj wkleiłem do notki pierwsze weekendowe kupony tak więc dzisiaj od rana mogę zająć się słodkościami.
Po pierwsze sprawdziłem wypłaty w Totolotku.

Pula na wygrane: 33533.11 zł
0 wygranych 13 trafień	po 0.00 zł
9 wygranych 12 trafień	po 1552.40 zł
146 wygranych 11 trafień	po 57.41 zł
1050 wygranych 10 trafień	po 10.64 zł

Obroty wzrastają i trzeba powiedzieć, że za zestaw wzięła się "poważna ekipa" i myślę sobie również, że większość z tych 9 dwunastek uwalił kończący zestaw w środę - Celtic. Miałem już tak dwa razy więc wiem co się czuje w podobnych chwilach...Różnica pomiędzy 1552 zł a 420K zbija z nóg.

PiS: 13'10"
Z iPhonem się poddałem. Aplikacje które skasowałem cały czas same się uruchamiają, reklamy dewastują odbiór a pousuwane antywirusy wciąż chcą coś sprawdzać. Muszę spisać sobie preferencje co i jak ma działać i oddać sprzęt do fachowca. Niech sformatuje wszystko jak trzeba. Inaczej to nie ma sensu.
Ok, idę smarzyć faworki, tzn przyglądać się tej słodkiej czynności. Składniki już kupiłem :)
I kolejne wysłane rozpisy 5/13
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310351699062647370&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310351699392747424&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
A właśnie przed chwilą wykonali 2x/2 w rosyjskim hokeju. Psia mać, tylko im odpuścić to wchodzą jak w masło...

PiS: 16'57"
Mali na 1-0 w 88 minucie. Szok...Kto atakuje w półfinale pucharu, zwłaszcza Afryki, na 2 minuty przed dogrywką !!!
ale faworki - pychotka.

cdn
pozdrawiam