niedziela, 7 lutego 2016

Diabeł tkwi w szczegółach

witam

Niedziela wygląda dla mnie na niezwykle pasjonującą. Wiele wczorajszych kuponów rokuje aż za dobrze i nie wątpię, że mecz za meczem pozbawiany będę złudzeń. Ale na plusie wyjdę bez wątpliwości, kwestia tylko ile..Niektórzy zainteresowani już zaczęli właśnie grać.
Żeby nie powielać powyższego, dzisiejsze zestawy oparłem na ORIENCIE.czyli na cywilizacji Azji i Bliskiego Wschodu (bez Maghrebu - ponieważ brak ich w zestawie).
Można by powiedzieć, że jeśli chodzi o Orient - jakoś się ostatnio nieźle orientuję...:)
Przykładowy rozpis 5/13
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310381699111742048&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

PiS: 13'20
W biathlonowym (sztafeta miks) wyścigu przewidzianym na godzinę 21'05" zagrałem dublę w Totolotek.pl
Włochy v Ukraina 1 1,55  (miejsca 2/11)
USA v Szwajcaria 1 1,55  (miejsca 4/7)
ako 2,40

PiS: 14''40"
Tytułowy diabeł już dał znać o sobie. A te szczegóły to wyniki 1-0 bądź 0-1 których w Oriencie (i nie tylko) aż nadto, a które dały mi do wiwatu.....
Nieopatrznie napisałem, że nie da się przegrać wczorajszych kuponów. Da się.
Kilka dramatów już za mną...
a przed sekundą portugalski Aves sprężył się w 91 minucie (1-2) sprawiając, że wyłączam komputer i biorę się za odczynianie złego....które jak widać nie śpi.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz