Pasmo totalnej beznadziei

witam

Zaczęło się jak w bajce. Dwa mecze na "zycher" we wszystkich 20 kuponach, w rozpisach 5/12......

13:00

Nairobi City

Chemelil

1 : 1

2.50

2.75

2.88

14:00

Kenya CB

Mathare Utd.

2 : 2

2.50

2.88

2.75

W STS kursy były nawet nieco wyższe ale to nieistotne. Samym clou jest to, ze do powyższej Kenii miałem cztery remisy wymienne (z ośmiu) i sześć meczów 1X bądź X2 rozpisanych jako 1, X czy 2 w cztero-wariantowych grupach. No po prostu nie da się przegrać.
Zabezpieczyłem się na okoliczność złych emocji i na blog nie przeskanowałem żadnego z tych arcydzieł mając w pamięci agonię kuponów z ostatnich miesięcy.
Wszystko na nic. Kopara zaczęła mi opadać w meczach europejskich a po godzinie 20', kiedy ruszyła Argentyna o mało nie spadłem z fotela.
Jedno wielkie nieszczęście. W końcówkach pojedynków nie udało się wyprosić najmniejszego choćby gola i było po zawodach. A każdy kupon ważył c-a 8->1200 (za komplet). I nie twierdzę, że mam ambicje trafiać komplety. Nawet po 3,4 błędy dają niezłe frukta a już w odpowiedniej konfiguracji - spore lody.
Przykłady niedoli:
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=312071599049045112&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=312071599262345279&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

Wnioski są następujące. Nie da się wygrać bez fartu to raz. Czy to grając duble czy trenując systemy.
Po drugie, przeceniałem występowanie niecnych mocy bo wczoraj akurat ukisiłem się we własnym sosie...
A tak w sumie, porażka niewielka, około 20*8 (i ze zwrotami) - ale sztuka ucierpiała...

Wtorek 28.07, godzina 8'30"
Dzisiaj rozpisy mają wolne. Poustawiałem więc tryple (wymagane 3 kombinacje) do meczu z Super-Oferty STS pod tytułem:
CSKA Moskwa v Sparta Praga 1 1,68  (result 2-2) - znowu wlazłem w krowie g...., jak ja nie lubię tych rozgrywek.

cdn
pozdrawiam.