witam
No i wyszło szydło z worka. Blisko 27% zdeklarowanych przeciwników grzybobrania ma teraz o czym myśleć. Może nie od razu Sybir czy Kołyma, może nawet nie kazamaty a tylko póki co tajemnicze prztyczki i anonimowe represje. Sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało można by rzec. A jużci na pniu powstaną niebawem dotowane organizacje i stowarzyszenia które zbadają kto zacz - delikwenta po delikwencie, z jawnych jakby nie było, parafek na listach referendalnych.
Nic to. Każdy kij ma dwa końce. Przyszłość pokaże co pokaże..
Tymczasem jutro znajdujący się w zestawach Toto -gol (Z-2) i Liga Angielska, mecz Chile versus Ekwador z kursami w Betfair 2,70-1,73-15,50 zafiksowano jak widać na remis. To oczywiście jest rozwiązanie najprostsze bo obu ekipom daje pewny awans do MŚ w Brazylii. Dlaczego mam wobec tego obawy i śmieszne obiekcje, że przy zwycięstwie Chile które jest w wielkim gazie (prowadzili w piątek w Kolumbii 3-0) jedną bramką, Urugwaj musiałby pokonać Argentynę 5-cioma (lub nawet 6-cioma), żeby zająć 4 miejsce w grupie i uniknąć baraży i że tego zwyczajnie nie jest w stanie zrobić. No sam nie wiem. Znowu gdzieś błądzę :)
Pewnie to przez ten świąd - stan którego nawet wrogom nie polecam. Źle wypłukana koszula lub za silny wybielacz i stała się drapność :)
PiS: 21'05"
Po trafieniu X (4,60) w Ekaterinburgu, hokejowy nastrój nieco mi się poprawił. Powody dla których nie pisałem o tym wcześniej opiszę jutro :)
A na dzisiejszą noc postanowiłem drążyć temat taką oto propozycją:
Buffalo v Minnesota X 4,10 (result 1-2)
Kiedyś muszą zacząć dzielić się punktami również w USA...
cdn niebawem
powodzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz