weekend 12/13.11

witam

Mam jakąś dziwną obawę, że dzisiejszy dzień nie będzie specjalnie szczęśliwy jeśli chodzi o typowanie.
Tak mam od wczorajszego wieczora kiedy Duńczycy strzelili drugą bramkę i po 2-0 wywalili mnie znowu z marzeń o 6-ce. A na dzisiejsze mecze zostało by już tylko 4/256 w wartościach bezwzględnych a przecież odrzucając wszelkie świry to jakieś 4/36.
Cóż, dałem się zbajerować i z początkowego 1/01 2/01 wszedłem w jakieś podmianki. I na 2-0 zabrakło miejsca przy tej dość skromnej stawce zagrania.
To już historia...
Jak pisałem w komentarzach pod poprzednią notką wziąłem sobie na początek meczyk:
Elbląg v Katowice 2 2,72 (stake 1/10)
głównie celem zwrotu za poprzedni zonk Elbląga:.
A teraz zabieram się za kompletowanie "pokerka" bo po przejrzeniu azjatyckich stron - o brydżowej ustawce szlema w NT to dzisiaj trzeba raczej zapomnieć.

PiS: 15'05"
Mocno ograniczona ta oferta na dzisiaj. W oczekiwaniu na jutrzejszą Bułgarię i Ukrainę, dzisiaj spokojnie, bardzo spokojnie poprzestanę na cienkiej dubelce.
Tranmere v Cheltenham 1 1,75 (result 0-1)
MK Dons v Nantwich 1 1,20
ako = 2,10 stake 2/10
Wymiękłem nawet z Dagenham ponieważ kursy mocno na nich wzrosły to na jakiego mam się kopać z koniem. Do rozważenia były też Carlisle, Gateshead i Aldershot ale jakoś away win w pucharach gram coraz niechętniej.

powodzenia