czwartek, 21 lipca 2011

TdF XVIII

witam

Dzisiaj etap królewski na Galibier (201km). Widzę, że startują o 11.30 ranne ptaszki, więc trzeba się pospieszyć. Ostatnio proponowałem pod górkę Contadora po 5,50 ale dzisiaj powyżej 2,45 to się za niego nie wyciągnie. W stosunku do szansy ten kurs jest mało ciekawy.
Albert :) uciekał na dwóch ostatnich etapach braciom Schleck ale czy to nie był aby objaw słabości. Contador atakuje z góry na dół !!! A pod górkę dawał ciała.
Dlatego też zagram Andy Schleka a Contadorem skontruje do remisu.
Ale właściwie nikomu tego nie polecam, bo to gra na kurs przede wszystkim.

Andy Schleck 7,40 stake 5/10
Alberto Contador 2,44 stake 4/10
result: stake 9/10 win 37/10

PiS: 15'30"
A to poszło w Mixie.
W oryginale miała być Zorya 1,90 * Chinki 1,90 w basketball u19 ale zdjęli pozycję


PiS: 22'00" Piłka to niezła bladz :)
Ale nowy sezon i pierwsze śliwki robaczywki. Na Anglii sobie odbije :)
Już niedługo......

powodzenia

2 komentarze:

  1. wszedl kupon?? :) bo niechce mi sie lookac mecz:)
    Pozdr. jarek

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak mogła wejść piłka :)
    Jaka tam zresztą piłka. Szukałem dokładek do Ukrainy i szukałem ich na spadkach kursów. Nie dość że nie weszły te, to jeszcze opcjonalnie następne też udupiły jak np Szeryf.
    Ale to było tylko kontrolne zagranie, już zapomniałem.
    TdF daje zyski od trzech etapów a i dzisiejszy wygląda nieźle na 65 kilometrów przed metą.
    Piłka zacznie się od 6.08, od pierwszej kolejki ligi angielskiej.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń