piątek, 20 czerwca 2025

Starcie dwóch epok

 witam

Prawdopodobnie niewielu czytelników jest sobie w stanie wyobrazić życie przeciętnej rodziny w latach sześćdziesiątych XX wieku. Z telefonem stacjonarnym z tarczą (jak ktoś miał chody), z 12 calowym, czarno-białym telewizorem "Belweder" i bez większych perspektyw na przyszłość. Kiedy dzieci grały w Zośkę, kapsle i pikuty a piłka do nogi wyglądała jak szmacianka.
Jednakże istnieje także inny wymiar którego nikt nie zwróci. Smak i puszystą miękkość jabłek papierówek czy gruszek "klapsów" prosto z drzewa kiedy sok spływał powoli po brodzie. Zapachu we "Flisie" gdzie podawali najlepsze flaki w Warszawie. Woni "Amphory" której nikt nie wskrzesi odkąd firmę przejęli Duńczycy.

Miałem pociągnąć temat i wykazać wyższość "Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy" albo odwrotnie (J.T. Stanisławski) ale jak się człowiek budzi do życia w porze five o'clock a trzeba jeszcze tyle rzeczy nadrobić to temat samoczynnie umiera. Przynajmniej na dzisiaj...

PiS: 23'59"
Najlepszy wynik w W15 w Bolszewie (ćwierćfinał) uzyskała 18 letnia Nadia Kulbiej. Ma bilans w profesjonalnej karierze 7-3. Zmyliła mnie AI opowiadając, że to filigranowa zawodniczka co jak wynika z poniższego zdjęcia prawdą nie jest.
https://www.msn.com/pl-pl/sport/other/18-letnia-polka-zn%C3%B3w-zaskoczy%C5%82a-zagra%C5%82a-o-p%C3%B3%C5%82fina%C5%82-w-bolszewie/ar-AA1H7zbv?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=38a2f6dbc2be49a596dcc3fd764627f2&ei=13

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz