witam
Maja Chwalińska znowu bez fartu. W kwalifikacjach RG wylosowała Kanadyjkę Mboko która była nie do przejścia a teraz w Wimbledonie los pokarał ją Lois Boisson (WTA 65) która występując miesiąc temu we Francji z dziką kartą pokonała m.in. Martens, Kalininę, Pegulę i M Andriejewą. Trawa to trawa, rządzi się swoimi prawami ale widząc drabinkę można się załamać.
https://www.wimbledon.com/en_GB/draws/l-qualifying-singles
Wczorajsza wizyta u brata w "koszulce roboczej"
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz