sobota, 17 grudnia 2022

Pod choinkę

 witam

Do mojego "burdeliku" jak kordialnie nazywam swoje komputerowe lokum przyszła już samoprzylepna tapeta z końmi. Będą mi latać dookoła głowy podczas wymyślania kolejnych hazardowych kuponów. Nowy barek też już jest a o 9'00" ma przyjechać kurier z fotelem wypoczynkowym. Stanie przed "Dellem" i wypasionym monitorem i posłuży do kimania w przerwach pomiędzy sportowymi wydarzeniami. Przyszedł tez tablet który w zamyśle ma spełniać swoje obowiązki w chwilach opuszczenia posterunku.
I tutaj mam problem. Technika mnie znacznie wyprzedziła ponieważ "huncwot" nie uruchomił się bezpośrednio z klonowania komórki tak więc muszę udać się niezwłocznie do salonu mojego operatora po kartę sim. Dzisiaj mam zamiar sobie z nim poradzić i sprawdzić tę jego kosmiczną rozdzielczość ekranu i kamerę 13MP. 
No proszę, proszę. Tak to dogadza sobie emeryt w Polsce za rządów Prawa i Sprawiedliwości na którą opozycja ujada dzień w dzień. Gdyby mieli władzę wszystko zrobiliby przecież lepiej. 
Już to widzę. "Piniędzy" nie odkopaliby w Zakopanem bo ich przecież nie ma i nie będzie a ja zamiast kupować musiałbym pozbywać się wszystkiego co się da. To pewne jak 2+2=4.
Inny pewnik wydarzył się w Warszawie. Kierowana przez PO stolica została zaskoczona śniegiem i nawet na Marszałkowskiej trzeba skakać przez zwały błota żeby przedostać się na druga stronę ulicy. Jak to zacznie topnieć okaże się że kanalizacja już nie działa a z "Czajki" wybiją fekalia. Czyli po staremu.

Wczoraj, niespodziewany upominek chciał mi zrobić "Superbet". Dwa z trzech wysłanych kuponów 5/14 (remisy) wystartowały jako 5-0 ale późny wieczór zweryfikował je na 6-2. Też nieźle ale to jednak już nie to. Szkoda, bo dwa nietrafione mecze to jednobramkowe zwycięstwa drużyn mniej liczonych w pojedynkach.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz