sobota, 25 czerwca 2022

Gra słów

 witam

Żyjemy w czasach kiedy słowa nieustannie zmieniają swoje znaczenie i można się w tym wszystkim zwyczajnie pogubić. Głównie ewoluują końcówki kiedy rodzaj męski i żeński pod wpływem przeróżnych ruchów ultranowoczesnych przerabia się na nijaki. Ale skoro dzień po dniu można na przemian czuć się mężczyzną, kobietą, dzieckiem, drzewem, krokodylem albo i słoniem to czemu się dziwić. Nawet to do mnie przemawia bo słoniem, mając 120 kilogramów żywej wagi właśnie znowu się czuję. Znowu bo swego czasu "rak" mnie nieco odchudził.
Inne spośród tysięcy, językowe metamorfozy to na przykład mój ulubiony idiotyzm pod tytułem "półtorej roku". Choć to też przecież, jedynie zwykła zmiana rodzaju.
Wczoraj usłyszałem w TV, że oto ktoś tam jest "w Węgrzech" nie "na Węgrzech" ponieważ "na" obraża naszych do niedawna najbliższych pobratymców. Idąc tym tropem stwierdzam, że zamiast "na dupie" przed komputerem, siedzę aktualnie "w dupie" I to czarnej. A co, mam sam siebie obrażać. Gorzej jest z pryszczem bo wymiana "na" na "w" zupełnie zmienia kontekst.
Nie inaczej było w przeszłości. Cofam całą terminologię, że oto w atrakcyjnych kolejach losu zalegałem na wielu koleżankach ponieważ, i jest w tym coś na rzeczy, można by powiedzieć, że "w wielu".
Cały ten wstęp miał mnie zaprowadzić do jasnowidzów. Lubię czytać ich wywody ale odkąd pamiętam oni widzą tylko ciemno. Śmierć, wojna, różnego gatunku katastrofy i uciekajcie, uciekajcie to jedyne przesłanie które ich dominuje. Jacy musza być nieszczęśliwi aż trudno sobie wyobrazić. No chyba, że to tylko "lipa" jak swego syna przekonywał w innej sprawie jego wysokość, HH były Premier. 
Jasnowidzem to bez owijania w bawełnę, jestem Ja. 
Kiedy wysyłam kupony widzę wszystko w różowych barwach. Świat jest piękny, sędziowie przyjaźni, piłka okrągła i chce się żyć. To, że opatrzność weryfikuje nieco wyniki, średnio w stosunku 60/40%, wliczone jest w ewidentną oczywistość hazardowej przygody.

Nie zagrałem dzisiaj Weroniki Falkowskiej. Mam za duże wątpliwości....Ale będę jej dopingował, to na pewno. Może przytrafi się jej "dzień konia"...:)

cdn
pozdrawiam

15 komentarzy:

  1. Falkowska przegrała 1 set mając wcześniej dwie piłki setowe 6-7 (dogrywka 5-7). Mecz przełamań, obie maja dużo do poprawienia w serwisie.
    Na korcie obok, faworytki w finale debla, Martyna Kubka i Szwedka Hennemann przegrały pierwszego seta a w drugim jest 5-5.

    OdpowiedzUsuń
  2. 21-letnia Martyna Kubka wygrała debla W25 w Szwecji 4-6 7-5 10-7. Kolejna gwiazdka tenisowego, kobiecego mocarstwa nad Wisłą......:)
    Falkowska w 2 secie 1-3 i 0-30, będzie ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Łotyszka, Semenistaja ograła Falkowską 7-5 6-3. Analiza mnie nie zawiodła. Może trzeba częściej śledzić turnieje i zmienić dyscyplinę.
    Z drugiej strony w Super-Bet mam kilkanaście ciekawych kuponów z piłką, już bez tego meczu który mi zdrowo kończy i w STS (kupon wydrukowałem w komentarzach przed startem) i właśnie w SB. Nie umiem ich pokazać niestety.
    Na SMS przychodzi mi wiadomość, że kończy mi się objętość w "chmurze". Czy Wy to wykupujecie ?
    Kasa w zasadzie symboliczna (coś koło 40zł) ale nie wiem czy to nie jakaś "lipa"....w celu wydębienia danych.

    OdpowiedzUsuń
  4. O jakiej chmurze mówisz Paweł? Pełna zgoda z Falkowską, fajnie byłoby poczytać Ciebie częściej w kwestii tenisowej, bo też trochę "wróciłem" do tej dyscypliny, a bardzo lubię Twoje przemyślenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Chmura" - taka aplikacja którą miałem w telefonie i mam ją połączoną z komputerem. Dostałem 5GB a pozwala na gromadzenie zdjęć, poczty i całego tego ustrojstwa. Mam w tej chwili wykorzystane 4,16GB i piszą sms-y żebym dokupił abonament 50GB za 40 zł na rok. Za te 5GB nie płaciłem, nawet nie wiem czy wgrywałem czy miałem to od początku...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym tego nie kupował, ale to ja, bo rzeczy typu zdjęcia trzymam raczej lokalnie. :) Jak widzisz dzisiejsze mecze Wimbledonu? Chwalińska niestety może mieć ciężko z Siniakovą, o Majchrzaka też się obawiam. Kawa myślę, że odpadnie (niestety), ale Hurkacz i Linette raczej bez problemów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwalińska wygra kreczem więc grać nie ma co, bo zwroty (!!!) (ale jestem optymista), Kawę właśnie piję, Majchrzaka raczej nie grywam, Hurkacz jest niesamowity ale muszę powiedzieć szczerze, że nie lubię stawiać go na kuponach. Przynajmniej do tej pory.
    Jeszcze 42 minuty i ruszają. Już dawno tak nie emocjonował mnie tenis.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam podobnie, Huberta (dla jego dobra) wolę nie umieszczać na swoich propozycjach.
    Z typowych zjazdów na asian odds wypadło mi takie coś:

    Siniakova
    Haddad
    Wickmayer
    Tomljanovic
    Kucova
    Mannarino
    Monteiro
    Kecmanovic
    Altmaier
    Griekspoor
    Harrison
    Baez

    Kilka kuponów bez znaczenia sportowego (same spadki) + baza taka na 'czutkę'. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie najważniejsze dzisiaj dwa mecze, i jutro dwa. Kończą mi weekend. Duża kasa !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie pytam, jakie to dokładnie pozycje, żeby nie zaprzeczyć :) Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Deszcz zepsuł całą zabawę. Zabawę bo Chwalińska grała koncert. Teraz sytuacja się zmienia. Nasza jest pod olbrzymia presją. Ja już nie chcę nawet sobie wyobrażać jakie myśli po niej krążą. Za to przegrana, sfrustrowana i zdominowana Czeszka wyjdzie na kort po przerwie w zupełnie innej postaci. Nie zlekceważy żadnej piłki. Obym się mylił bo może nie aż w takim stylu ale pod czaszką miałem podobny obraz meczu jaki trwał w pierwszym secie. Nie bez kozery pisałem że Maja poprzez nieprzyznanie punktów w Wimbledonie straci możliwość dużego awansu w rankingu WTA. Na krecz też zostało mniej czasu a Czeszka sporo się nabiegała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chwalińska 1,37 na live. Chwilo trwaj....Jazda

    OdpowiedzUsuń
  13. kurwa hurkacz sie zblaznil...

    OdpowiedzUsuń
  14. Dlatego właśnie nigdy go nie gram. Dopinguje mu ale nie chcę dostać zawału.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy meczbol buk obronił niestety
    https://www.livescore.in/pl/mecz/Yq58GBlI/#/szczegoly-meczu/statystyki-meczu/0
    Miałem X
    A J K Duda przegrał kolejny pojedynek i już jest 8/8. Jest młody, ma czas....
    W środę Kawa gra z Tunezyjką która jest praktycznie numerem dwa na trawie. Ciekawostką jest fakt, że ostatnio przegrała tylko z Polkami....:) Świątek i Linette.....i...

    OdpowiedzUsuń