witam
Zaczął się już 11 dzień roku 2020 a ja cały czas nie mogę otrząsnąć się ze świątecznego lenistwa. Czekam aż coś szczególnego wyrwie mnie z marazmu i przywróci do codziennej aktywności. W hazardzie może to być akurat dzisiejszy dzień. Skoki narciarskie i sztafety biathlonowe nadają się do poszukania "czapek" a kilka remisowych lig do pomieszania X-sów.
Trzeba mieć nadzieję, że pierwsze poważniejsze wejście w nowym sezonie rozliczeniowym przyniesie pozytywne skutki i zacznę z wysokiego "C". Jednakże łatwo nie będzie.
Mała skocznia tak więc różnice punktowe pomiędzy zawodnikami o podobnej klasie będą minimalne i za bardzo nie zaszaleje. Prostszy wydaje się być biathlon. STS nie wystawił jeszcze notowań ale u kobiet Norwegia a u mężczyzn Francja wydają się być poza konkurencją.
Ok, reszta jutro bo późno się zrobiło ...:)
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz