niedziela, 28 maja 2017

Kolekcja głupich kroków

witam

Nawiązując do kilku kultowych scen z odcinka filmu Monty Python p.t. "Ministry of Silly Walks" ....

Znalezione obrazy dla zapytania monty python głupie kroki

...śmieję się już sam z siebie.
Fakt, że ostatnio moja zabawa w hazard została zawieszona i tylko z rzadka puszczę jakiś tani kupon żeby dla jaj sprawdzić co tam w trawie piszczy - odbija mi się czkawką. Sporo remisów w krajach w których standardowo grywam "iksy" omija kupony przez głupi upór i bezsensowną decyzję. Otóż wyzerowałem sobie licznik w STS i postanowiłem ich nie zasilać a tylko tam można zagrać na przykład Kenię, Kamerun czy podobne kwiatki. Jak powiedzmy Marcin Białobłocki.
Inna sprawa, że tez nie zajarzyli. Na dzisiejszej czasówce naszego cyklistę na zicher umieściłbym w piątce ale już w trójce to chyba przesada. Tak czy siak czy to w tabeli czy w pojedynku można się do Marcina w STS przymierzyć. Totolotek (Miks) nawet nie zauważył jednego z kluczowych specjalistów wyścigu na czas (TTT),  a szkoda, bo to w końcu nasz człowiek.....

Poniedziałek, 29 maja, godzina 13'00"
Nic nowego. Bałagan w głowie i dookoła a ja przymierzam się jak to powoli ogarnąć. Jednak sukcesu w tym dziele na dzisiaj nie przewiduję tak zresztą jak w najnowszym pomyśle który zaświtał mi pod czaszką i nijak nie daje się wykurzyć.
Awans Reading do ekstraklasy po popołudniowym meczu na Wembley.

cdn
pozdrawiam

piątek, 26 maja 2017

Pora Na-Iro

witam

Powoli kończą się emocje kolarskie w Giro d'Italia ale ostateczne rozstrzygnięcia jeszcze nie zapadły. Dwa dni po górach i blisko 28 kilometrowa, płaska czasówka w niedzielę, wyłoni zwycięzcę zawodów którym imho zostanie Holender Tom Dumoulin.
Dzisiejszy odcinek do najtrudniejszych nie należy ale z racji swojej najwyższej wagi sportowej będzie ciekawie bo do boju o zwycięstwo muszą ruszyć Nairo Quintana i Vincenzo Nibali. Czasu na 'ściemę" (jak wczoraj) nie zostało za grosz. Tak więc skutecznej ucieczki nie przewiduję ale i odłączenia Tomasza również się nie spodziewam.
Akcja rozegra się na tej górze...
http://www.salite.ch/piancava.asp?Mappa=http://www.viamichelin.fr/viamichelin/ita/dyn/controller/Cartes-plans?mapId=-tqmgrkqoyn17dp&dx=485&dy=330&empriseW=970&empriseH=661
....na takim etapie...
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=giro-d-italia&stage=19&year=2017&src=http://www.steephill.tv/2017/giro-d-italia/profile-19.jpg

Wczoraj udało się trafić jedynie graną dublę (cienko za stówkę) Pinot v Yates * Mollema v Jungels (2,64) a w nocy amerykański singiel piłkarski (2,05) ale nic to nie zmienia bo do odrobienia całego maja zostało sporo.
Zatem czekam na kolejny singiel tym razem w U-20
Meksyk v Wenezuela X (40,32%)  (result 0-1) - a wszystko przez Niemców..:) - z Vanuatu tylko 3-2

Iga Świątek łatwo przeszła III rundę a turniej wkroczył w fazę decydującą.....

PiS: 11'35"
Oczywiście nie wiem czy dobrze ale z mało bogatej oferty wybrałem dublę pod tytułem:
Nibali v Dumoulin 2 1,70
Quintana (1-3) 1,50
ako 2,65

Result:
Sukcesu nie było bo nie zasłużyłem.
Za to Iga Świątek już w półfinale....
http://www.itftennis.com/juniors/tournaments/tournament/info.aspx?tournamentid=1100038705
cd....
I już w finale po meczu

cdn
pozdrawiam

środa, 24 maja 2017

Naczynia połączone

witam

Mija już co najmniej kilkanaście dni odkąd przestało mi się chcieć. Pół biedy gdyby ten stan rzeczy dotyczył wyłącznie hazardu, jako że można to łatwo przeboleć. Zobojętnienie sięgnęło znacznie głębiej co widać choćby w intensywności pojawiających się na blogu wpisów. Bo i o czym tu pisać kiedy wstając przeważnie lewą nogą już dobrze wiem, że kolejny raz, kolejny dzień przeleci mi przez palce.
Papiery do niezwłocznego przejrzenia zalegają już kurzem, o rozgrzebanych sprawach nie palę się rozmyślać a ze znajomymi i potencjalnymi kontrahentami jakoś mi nie po drodze. Całkowicie zawaliłem sprawy związane z ewentualnym powrotem do rakowych przypadłości ufając że jakoś to będzie. To tylko niewielka część minusów bo oto po paru zdaniach przestało mi się chcieć o nich pisać.
Całą tę apatię można by zwalić na przesilenie wiosenne ale to zbyt łatwa wymówka. Coś się wypaliło i nijak nie da się tego odkręcić.
24 maja, w 408 rocznicę wyniesienia się Króla Zygmunta III Wazy z rodziną i dworem z krakowskiego Wawelu do Warszawy oraz w 2 rocznicę II tury wyborów prezydenckich w Polsce, Ajax zagra z Manchester United w finale PE. Ten Ajax który w 1/16 zawodów tylko nieznacznie (0-0, 1-0) i szczęśliwie pokonał Naszą Legię Warszawa.
Kolarze na 17 etapie podjadą do Canazei
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=giro-d-italia&stage=17&year=2017&src=http://www.steephill.tv/2017/giro-d-italia/profile-17.jpg
a Iga Świątek powalczy w III rundzie Trofeo Bonfiglio
http://www.itftennis.com/juniors/tournaments/tournament/info.aspx?tournamentid=1100038705
Finał PE który zapewne uniesie MU, z racji imho sensacyjnego udziału Holendrów stawiać nie ma sensu, panny Świątek nikt nie trzyma a co do cyklistów mam zupełnie inne wrażenie w widzeniu dzisiejszego odcinka niż bukmacherzy (moi m.in, Zakarin, Dumoulin od 200,00 w górę) więc nie będę kopał się z koniem...

cdn
pozdrawiam

sobota, 20 maja 2017

Nic nie muszę

witam

Przez ostatnie kilkanaście dni zdałem sobie sprawę, że hazard nie opanował mnie totalnie czego się, przyznam szczerze, już obawiałem. Wysyłam jakieś popłuczyny za grosze wyłącznie dla zabawy i ani za bardzo nie analizuję sytuacji drużyn ani nie śledzę wyników na bieżąco. Co więcej na nic nie liczę.
Remisy nie wchodzą pod koniec rozgrywek i z tym się pogodziłem. Jeśli zdrowie pozwoli i chęci nie zabraknie będzie to ewentualnie cenna wskazówka na przyszłe sezony.
Dzisiaj pozwoliłem sobie na parę rozpisów które pewnie zremisuję a jeśli nie to przykryje je lekko dubla z której jestem dumny. 
Zakarin (2) v Pelizotti (8) za 2,05 razy Dumoulin (1) v Mollema (22) za 1,50.
Pierwszych dwóch walczyło o zwycięstwo więc nie było co wyglądać na resztę. Jeśli dodać by do tego Landę (3) którego grałem pod poprzednią górkę wyszłaby trypla co się zowie.
Taką formę chciałbym prezentować na Służewcu lub gdybym mógł w Auburn (WA)
Znalezione obrazy dla zapytania emerald downs
Emerald Downs

cdn
pozdrawiam

czwartek, 18 maja 2017

sgt Pepper

witam

Doskonale pamiętam jak całkiem niedawno temu trudno mi było, zwłaszcza latem z gracją przemieszczać swoje  wysłużone członki. 120 kilogramów z czego pewnie większość "masy" tłuszczowej to nie były przelewki. Potem jak wiadomo rak zeżarł mi 1/3 dźwiganego balastu a chemia i operacja dołożyły swoje trzy grosze. Nic to, odbudowałem się błyskawicznie i jak to stoi w kodeksie drogowym starałem trzymać się dziewięćdziesiątki.
Jednakże ostatnie miesiące, ogólne zniechęcenie do wszystkiego, brak aktywności i siedzący tryb życia sprawiły że, jak to mawiał płk Nikołaj Krawcow w "Akwarium" - w pułku przybyło.
Dlatego też od wczoraj zacząłem swoją nową prywatną krucjatę.

Znalezione obrazy dla zapytania piperine forte

Ekstrakt z odpowiednich elementów czarnego pieprzu ma być antidotum na nadciągające kłopoty. Ano zobaczymy. Na pewno nie zaszkodzi...
W nocy nie zabrałem się za typy. Przegladałem za to w sieci najbardziej szokujące wywiady, opracowania i analizy z ostatniego tygodnia.
https://www.youtube.com/watch?v=xAeClCiBkrw
https://www.youtube.com/watch?v=t9Tdg97kNpI

cdn
pozdrawiam

środa, 17 maja 2017

Ostateczne rozwiązanie ?

witam

Imho, wprowadzony w Polsce system rozgrywek ligowej ekstraklasy co do którego miałem z początku uczucia ambiwalentne, ma swoją niezaprzeczalną zaletę. Zmusza kluby do zdobywania sprawności (jak w harcerstwie) w kwestii budowania formy na czas ostatecznych rozwiązań. To, jak się wydaje, kluczowe zadanie dla każdego sportowca mającego określone aspiracje.
Plusem ubocznym jest przy okazji heroiczna walka do krwi ostatniej jak to się ma w przypadku bieżącego sezonu.
http://www.90minut.pl/liga/0/liga8694.html
Lechia Gdańsk v Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa v Lech Poznań
Serce podpowiada warszawiakowi scenariusz klasyczny i optymalny. Dzisiaj po 22'30" - Warszawa ma 39, reszta po 37 punktów ale przecież to nie moje serce będzie biegać po boisku i obawiam się, że goście łatwo skóry nie sprzedadzą.

XI etap Giro będzie nie mniejszą zagadką.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=giro-d-italia&stage=11&year=2017&src=http://www.steephill.tv/2017/giro-d-italia/profile-11.jpg
Skuteczna ucieczka dojedzie do mety ale skompletować jej skład to rzecz na tyle mglista, że chyba nie warto się do tego przymierzać. W pierwszym odruchu pomyślałem o Landzie (Sky) na pudle (1-3) ale tak naprawdę w przekroju tego roku, gościu niewiele dokonał.
http://www.cqranking.com/men/asp/gen/rider_palm.asp?riderid=14319&year=2017&all=0&current=0

cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 15 maja 2017

Parszywa trzynastka

witam

Wreszcie odnalazłem sposób żeby w weekend nie przegrać przysłowiowej złotówki. Po prostu nic nie grałem, absolutnie.
A jeszcze w piątek miałem dość jasno sprecyzowane co i za ile postawię. I co z tego. Gdzieś tak koło północy wymyśliłem sobie, że wszystko zacznę od drugiej Japonii a tam od dwóch meczów drużyn które remisują ponad przeciętność.
JPN D205/13 07:00Mito Hollyhock2.512.962.7736.25%30.80%32.95%91.13%Yokohama FC
0-0
2.742.942.5933.46%31.14%35.40%91.59%
JPN D205/13 09:00Zweigen Kanazawa FC2.522.952.7836.16%30.97%32.87%91.27%Montedio Yamagata
1-1
2.802.892.5632.66%31.65%35.69%91.52%

Jednakże granie singli z kursem 2,51 (po uwzględnieniu podatku) byłoby zbrodnią na zdrowym rozsądku a znowu sieknięcie remisowej dubli 13-go - zbyt wielkim optymizmem, przeto postanowiłem odwlec decyzję do rana. Potem film, drugi film (taki ze mnie kinoman) i w sobotę obudziłem się o 10.
Oczywiście oba Japońce weszły, mnie trafił szlag i pogniewałem się na wszystko co się rusza.
Teraz, już w poniedziałek, wiem że trzeba było do każdego z singli dołożyć Legię Warszawa i zakład trzymałby się kupy.
Ok, na piłkę nie patrzę ale życzliwie spoglądam na kolarzy.
W Kalifornii drugi etap wyścigu z Majką w roli głównej.
http://www.steephill.tv/tour-of-california/
W Giro d'Italia jutro TTT (czasówka) którą musi wygrać Tom Domoulin...

Wtorek, 16 majka, godzina 11'00"
Mogę się zaklinać na wszystko, że Majkę chciałem zagrać na win tyle tylko, że nikt Kalifornii nie przyjmował. Pierwszy etap i owszem, mieli ale drugi jakoś wypadł patałachom z pamięci.
Nawet nie wiem czego żałować bo nie znam kursu po którym Rafał mógłby chodzić (rywale niezbyt trudni)
Poniżej ostatnie 6 km naszego Tytana szos.
http://www.steephill.tv/players/youtube3/?title=Last+6+Km+of+Stage+2&dashboard=tour-of-california&id=4P6137GMkxA&yr=2017

A z dzisiejszych remisów najbliżej mi do:
UPL05/16 15:30URA2.502.972.6335.82%30.14%34.04%89.54%Bright Starsresult 1-0
2.502.972.6335.85%30.15%34.00%89.56%
...choć w Ugandzie nie wykluczam ich także w innym miejscu. Kłopot, że to przedostatnia kolejka a ten fakt nie zawsze służy podziałom punktów.
Z "iksów" w innych klimatach podoba mi się coś z Bangladeszu...:)
BDFC05/16 14:45Mohammedan SC(IND)3.493.281.9025.66%27.27%47.07%89.43%Arambagh KSresult 2-1

I jeszcze epilog z notki 11 maja (czwartek)..
Otóż wysłałem do STS reklamację w sprawie rozliczenia meczu Express v Proline (abandoned) z dogłębnym wyjaśnieniem całej sytuacji i przyznano mi rację zmieniając wynik z przegranego na oczywisty zwrot. Dla kuponu nie miało to znaczenia ale na przyszłość jest to szalenie ważne bo kiedyś taki mecz może zamykać cały system i warto wiedzieć wcześniej na czym się stoi...
Jedyna niestosowność firmy to fakt taki oto, że do 17 maja (6 dni) nie odpowiedzieli formalnie na reklamację chociaż w automatycznym e-mailu zapewniają o wysyłaniu takowej w ciągu 48 godzin....

Kolejny raz w tym miejscu wrócę do wyjaśnienia powodu grania rozpisów na przykład 5/13 (bo mam stale takie pytania). Otóż grając u naszych milusińskich single (przyjmijmy z kursem 2,90) to po odliczeniu podatku otrzymujemy notowanie 2,55.
Trafienie pięciu takich singli to kurs łączny 107.82
Grając rozpis, podatek płacimy tylko jeden raz i wtedy 2,9*2,9*2,9*2,9*2,9*0,88 za jedną linię 5/13 to łącznie 180,50
Różnica jest horrendalna. Powiem więcej, wystarczy w pewniaku (lub bardziej rozważnie jako jeden z elementów) wystawić mecz z kursem 1,14 żeby osiągnąć więcej niż u zagranicznych bukmacherów (205,76/205,11) założenie (identyczny kurs 2,9)
Tak więc przy systemach nie ma wielkich różnic a od naszych łaskawców powinniśmy jedynie domagać się zmniejszenia marży i dostosowania kursów choćby do Pinnacle ....:) - średni zwrot ponad 97%
http://data.nowgoal.com/1x2/company.aspx?id=177&company=Pinnacle
Dobroczyńcom dwukrotnie wzrosłyby obroty, jakieś 1,8 zyski a nam powiększyłaby się tylko nadzieja. Bo jak mówi kultowe przysłowie ze Służewca - Wygrać możesz, przegrać musisz.....

Result: 17'30"
Tom Domoulin (1,70) wygrał z olbrzymią przewagą..., za to w Ugandzie większość meczów to 1-0 bądź 0-1. ale ze względu na fakt, że to przedostatnia kolejka ligowa, nie forsowałem tematu zbyt mocno.
http://www.scorespro.com/soccer/uganda/premier-league/2016-2017/standings/
Wygrała sama czołówka czyli finał mało skomplikowany...

cdn
pozdrawiam

czwartek, 11 maja 2017

Wiatrem po oczach

witam

Niedawno w komentarzach jeden z kolegów odnotował, że oto miał sen w którym jakoby zakończyłem swoją przygodę z bukmacherami. To objawienie może okazać się faktem bo negatywne zdarzenia mnożą się ostatnio jak grzyby po deszczu. Prawdziwą przykrość sprawia mi wieczorne sprawdzanie wyników sportowych ewenementów na które nie mam wpływu.
Wczoraj w Kenii (w tych dwóch meczach stawiałem remisy) Sony Sugar strzelił na 1-0 w 90 minucie
http://www.livescore.in/match/GINnKlYI/#match-summary a Nakumatt na 2-1 w 102 minucie podstawowego czasu gry
http://www.livescore.in/match/pK6yNjl0/#match-summary. W 102 minucie !!!!!
Furda, to się mogło zdarzyć, zwłaszcza mi, szczególnie że to wyłącznie moja wina.
Otóż pisałem kilka dni temu, że udaję się do Św Antoniego po wsparcie, tyle tylko, że tam nie doszedłem. Mocno padało i wróciłem do domu.
Ale same wyniki da się jeszcze jakoś przeboleć. Gorzej jak walka wchodzi na etap regulaminów i ich interpretacji które jak zawsze biją jedynie w gracza. A może to kwestia złej woli ?
27 marca pojedynek http://pl.soccerway.com/matches/2017/03/27/world/friendlies/cote-divoire/senegal/2415139/?ICID=HP_MS_01_02
(WKS v Senegal 1-1)...
http://sport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/senegal-wybrzeze-kosci-sloniowej-1-1-mecz-przerwany,727204.html
...sędzia zakończył w 88 minucie i pomimo że jak sprawdziłem, sieć rozliczała wynik jako rozegrany - STS robił zwroty
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=310861799452546183&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

Przedwczoraj w Ugandzie spotkanie ligowe, Express v Proline  

AbdExpress Fc (6)-:-Proline (8)
potraktowali jako rozegrane z wynikiem 0-2
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311291799057941037&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
A to z Twittera i Facebooka (Proline)
Express FC 0-2 Proline FC (Match abandoned in 50th minute after agitated Express fans throwing stones at the match officials. Joseph Mandela 42nd and Bayo Fahad 47th scored for Proline FC)
Z tym nie mam siły ani czasu się boksować.
W obu wypadkach (na zapodanych kuponach) rezultaty były mało istotne ponieważ niewiele dawały, ale gdyby to był 13 trafiony....
Na deser mecz w Kenii.
Zafiksowany na 13'00" rozpoczął się o 12'10"
Zagrałem (przyjęli bo stała godz 13'00") o 12'01" i 12'02" remis który wszedł jak w masło (1-1)
Nie uznany przez STS (czas do wysłania przyjęli jako 12'00" zmieniając na stronie z 13'00"), i zwrot....
A gdyby tak było 0-1 jestem dziwnie spokojny, że.....itd.
I jak tu nie skończyć z Hazardem ????

Piątek, 12 maja, godzina 13'30"
Nie znalazłem do zagrania nic godnego uwagi. Przedostatnia kolejka w niższych ligach francuskich remisom nie sprzyja. Wobec powyższego lekko puknąłem golfa...
Jason Day (1-10) 2,75
Result: +8 w czwartej rundzie, zamiast kija dać mu młotek, niech wbija gwoździe....

cdn
pozdrawiam

wtorek, 9 maja 2017

W co się bawić ?

witam

Z roku na rok jest coraz gorzej. Zatraciłem gdzieś pewność siebie i tak jak kiedyś wierzyłem w swoje typy na starcie tak teraz z przekąsem patrzę na nie zaraz po zagraniu.
Czwarty etap Giro d'Italia to wyzwanie rzucone Hefajstosowi i wulkanowi Etna.
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=giro-d-italia&stage=04&year=2017&src=http://www.steephill.tv/2017/giro-d-italia/profile-04.jpg
A ja jestem w kłopocie bo absolutnie nie mam pojęcia kto w tak wczesnym fragmencie wyścigu będzie chciał powalczyć. Wybrałem jedną z możliwości (na kuponach poniżej) ale to jak wróżenie z fusów.

Stosunkowo łatwiejsze zagadnienie to kumulacja w Toto - gol (390.000, zestaw 3) bo choć pewnie nikt znowu nie trafi kompletu to chociaż wiadomo z grubsza jak się do pojedynków przymierzać.
pozdrużyny0:00:10:20:+1:01:11:21:+2:02:12:22:++:0+:1+:2+:+
1JUVENTUS-MONACO7.53.83.30.511.510.64.31.514.414.24.20.88.310.03.02.0
2ATLETICO MADRYT-REAL MADRYT6.17.25.81.97.220.015.43.94.211.06.62.01.93.51.51.9
3LYON-AJAX4.14.41.90.86.114.56.71.99.518.96.20.96.712.02.92.2
4MANCHESTER UTD-CELTA4.43.41.00.312.79.72.60.824.015.22.50.610.79.31.51.4
5SOUTHAMPTON-ARSENAL5.113.311.23.35.314.719.69.01.95.54.31.81.01.50.81.6
6COLUMBUS-TORONTO FC4.45.12.61.314.124.28.71.88.613.65.71.32.23.31.51.5

A już najprościej rzecz się ma w Lotto (15 baniek)
Tam numerki mam stałe i tylko odpowiednia mobilizacja maszyny losującej może spowodować, że stanie się jasność....
Kupony poszły dla jaj i najpewniej zostanie po nich jeno jajecznica...
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311291799310940948&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311291799057941037&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

Result: 18'30
Ale Giro trafione (4,50)......:)
Piłkarska Uganda down chociaż niezasłużenie.
Tutaj 0-2 przy faworycie home (ja remis)
I zobaczymy co wykona STS. Zawody ABANDONED. Niedawno w podobnej sytuacji (sędzia przerwał pewien pojedynek w 89 minucie) robili zwroty i na nic zdały się protesty.
UPL05/09 15:30Express FC1.962.744.2946.05%32.92%21.03%90.16%Proline FC
0-2
1.952.744.3246.22%32.90%20.88%90.21%
a w drugim meczu - Police v Ura do 90 minuty było 1-1 (bramki dla gości 90. 94)
Taki los.

cdn
pozdrawiam

niedziela, 7 maja 2017

Hiob 38:11

witam

"Dotąd dojdziesz, lecz nie dalej" - póki co ta hiobowa sentencja towarzyszy mi w rozgrywce z rozpisami. Ja wiem, że najtrafniej ocenia się mecze już po ich rozegraniu ale przecież nie mam pretensji do przestrzelonych 0-1 remisów boć to zwykły przypadek ale do samego siebie. Po pierwsze za szatańskie podszepty.
Wczoraj zaordynowałem jeden pojedynek z Polski i jeden z Kazachstanu czego nigdy nie robiłem. Oba skończyły się wynikiem 0-1. Dzisiaj to już naprawdę aberracja.
Trzy duble złożone z niższej ligi sowieckiej (5 spotkań, kursy średnio po 1,45) i Liverpool  miały być "robotem" do 5/13 i 6/13.
A tam poza powyższym, dosłownie dwa mecze z Kamerunu (oba weszły), dosłownie dwa mecze z Maroko (oba weszły) i Legia Warszawa - w tę piątkę wierzyłem jak w Zawiszę Czarnego.
Reszta pół na pół i gdyby nie te zafajdane duble (wszystkie trzy - down), mieszanina byłaby mocno skondensowana. A tak, tylko jakieś skromne plusy i żal co tyłek ściska.
Zawsze wymyślę coś co musi mnie ograniczyć. Jakieś fatum ?
Tym razem strzeliło mi do głowy, ze wykorzystam spore różnice kursów z "Favoritem" co w przypadku rosyjskich pojedynków było dotąd bardzo skuteczne....
Po drugie, gra nie w tempo. Jak coś idzie to z reguły dzień zasuwam za 1/10 a jak nie idzie, za 3/10 budżetu przewidzianego na cały tydzień. To już mi weszło w krew ale to kompletnie nie moja wina. Ślepy los.
III etap Giro d;Italia wygrał wreszcie Gaviria. Zwrócił się za poprzednie dwie porażki.

Poniedziałek, 8 maja, godzina 6'00"
Dzisiaj w nocy rozpieprzyłem Ewce "Garbusa". To jej wypieszczone cudeńko które często słyszałem na Hożej kiedy rano wyjeżdżała na uczelnię. I zupełnie zbaraniałem gdy się okazało, że nieostrożnie cofając można zdemolować brykę tak, że nadaje się wyłącznie do kasacji.
Będąc już na etapie wypełniania ubezpieczeniowych dokumentów na szczęście się obudziłem. Jakaż ulga. To tylko sen. Tak namacalnie rzeczowy ale szczęśliwie tylko sen....
W zasadzie to mogło się nawet wydarzyć naprawdę. Nie spałem do trzeciej i byłem potwornie zmęczony albowiem miałem prawdziwą przyjemność obserwować wyścigi konne w Emerald Downs. Odnalazłem stary, amerykański serwis gdzie bez logowania można dokonać szczątkowych analiz podpierając się dostępną w sieci statystyką. Co prawda z powodu "restrykcji" dla Polaków nie działa "wager" (czyli po ichniemu trading i możliwość gry) ale mi nie o to przecież chodzi.
I tak na 8 gonitw prawidłowo wytypowałem 7, preferując po dwa konie na win w gonitwie (jeden główny, drugi ku określonej asekuracji). Dobry wynik jak na bardzo skromną informację.
Powyżej połączyłem sen z jawą więc czas wkomponować trzeci element. Własną przyszłość.
Zwyczajowo na piechotę udam się dzisiaj na bazarek pod Halę Mirowską (c-a 4 km) i muszę obowiązkowo przemyśleć w drodze to co wyprawiam z rozpisami. Przecież wystarczyło zagrać wczoraj jeden lub dwa kupony 3/5 lub 3/6 za paczuszkę na pięciu zaserwowanych w niedzielę, nieprzemakalnych propozycjach a potem już się bawić w te swoje 5/13, 6/13.
Czy ja robię to co robię z chciwości, z próżności czy ze zwykłego przyzwyczajenia - to właśnie muszę sobie wyjaśnić.
PiS: A Ewka to moja dulcynea sprzed 40 lat......:)

Systemowy singiel na początek tygodnia to: X (remis) w.....
RUS PR05/08 13:30Ural Sverdlovsk Oblast2.632.982.7435.18%31.05%33.77%92.52%Kryliya Sovetovresult 1-3
2.472.962.9637.47%31.27%31.27%92.55%

PiS: 12'55"
Bogatszy o refleksje wróciłem z dalekiej podróży. Z trzech opcji do wyboru wygląda na to, że wygrała ta czwarta. Głupota.
Już poza konkurencją układałem sobie w myślach kto zatriumfuje w jutrzejszej wycieczce na Etnę a przechodząc koło kolektury zachodziłem w głowę na co wydam najsampierw pierwsze miliony z kumulacji (15 mln) Lotto jeśli oczywiście takowa jest mi przeznaczona...:)

cdn
pozdrawiam

piątek, 5 maja 2017

Giro d'Italia 2017

witam

Dzisiaj po południu wystartuje kolarski wyścig który przez całe lata darzyłem wielkim sentymentem. Po części z powodu faktycznego miejsca urodzenia (Włochy - co prawda tylko podwarszawska dzielnica) gdzie zamieszkali dziadkowie po kądzieli po tym jak Niemcy w czasie IIWŚ spalili im chałupę na Woli, a po części z faktu, że oto miejscowa "la strada", wówczas jeszcze żwirowa, była świadkiem wypadku na rowerze "Bobo" kilkuletniego cyklisty. Przygód sprzed 55 lat w zasadzie się nie pamięta, tę jednak mam w oczach jakby wydarzyła się wczoraj bo co by nie mówić kraksa była makabryczna. Babcia zajodynowała mnie od stóp do głowy a kawałki kamyczków wydłubywałem z obolałego ciała przez kilka dni....:)
Tak więc do Giro d'Italia przygotowywałem się rok rocznie bardzo sumiennie. Na początek tworzyłem sobie listę moich faworytów w kolejności i dotyczyło to różnych klasyfikacji. Następnie konfrontowałem sprawę z notowaniami zagranicznych bukmacherów i wprowadzałem korekty. W tym wyścigu moim guru były kursy ze Sportingbet (wcześniej z Mr.bookmaker) bo przecież nie czuję się na siłach walczyć samotnie z całym światem w kwestii wiedzy o temacie.
W tym roku konfrontacji kursów nie będzie. Do Sportingbet nie idzie się dostać i obejrzeć strony żadnym sposobem. Zostały jedynie popłuczyny czyli coś co pewnie jest wiarygodne ale nie wiem czy zbytnio aktualne o czym też mówi ich info.
http://odds.bestbetting.com/cycling/giro-d'italia/

Ok, pogodziłem się z faktem że w takich okolicznościach przyrody grać się nie da. STS, Miks i reszta wystawia notowania do których trudno mi się odnieść. I trudno stawiać "sałatę" w całkowite ciemno.
A miałem grać Gavirię (3,20)
http://www.steephill.tv/giro-d-italia/
https://rowery.org/
http://www.cqranking.com/men/asp/gen/start.asp

W piłce mam przerwę. Nie gram rozpisów zupełnie a od niedawna stawiam lekko tylko single. Remisy.
Nigdy nie byłem tego entuzjastą ale zacząłem przymiarkę do progresji stawek 3,3,4,6 (można podstawiać dowolny mnożnik - u mnie 10) i tak dalej (z kursem około 3,00) a wyniki to jak na razie 0, 1, 2, 0... gdzie (0) oznacza że rzecz się sprawdziła...
Następny ruch to mecz do wyboru:
Uganda, Onduparaka v Ekspress X 2,80  (result 2-1) druga bramka dla gospodarzy w 95 minucie
Francja, Auxerre v Troyes X 2,90

Kto wie czy jutro nie skusi mnie Toto-gol (zestaw 3) i kumulacja 1 stopnia 385K. Mam już ciekawe na to pomysły...:)
pozdrużyny0:00:10:20:+1:01:11:21:+2:02:12:22:++:0+:1+:2+:+
1DORTMUND-HOFFENHEIM5.34.92.20.410.516.54.71.69.714.34.20.75.013.35.21.5
2EINTRACHT FR.-WOLFSBURG7.18.72.30.612.518.68.22.17.312.75.31.41.86.53.31.6
3HERTHA-RB LIPSK5.410.67.31.28.522.213.73.34.08.86.11.22.22.51.31.7
4HAMBURGER SV-MAINZ7.48.03.20.512.120.08.81.86.916.94.11.22.03.91.81.5
5BOURNEMOUTH-STOKE6.911.43.20.612.820.25.71.510.111.12.91.04.84.81.61.5
6SWANSEA-EVERTON5.77.55.11.110.125.712.92.33.711.65.01.51.63.11.21.7

Result: 17'30"
Nad typami z mojego okienka muszą odbywać się jakieś niecne obrzędy. To nie może być przypadek, że w Ugandzie, Onduparaka strzela przeciwnikom zwycięskiego gola w 95 minucie......
Z siłami nieczystymi wygrać nie sposób tak więc trzeba przejść nad nimi do porządku dziennego.

Tabelka zauktualizowana w sobotę o godzinie 11'30". Muszę się zabrać za wypełnianie kuponów ponieważ wysyłać swoje wypociny można tylko do 15'29"
pozdrużyny0:00:10:20:+1:01:11:21:+2:02:12:22:++:0+:1+:2+:+
1DORTMUND-HOFFENHEIM4.33.41.60.47.212.03.91.210.516.45.71.16.817.55.72.2
2EINTRACHT FR.-WOLFSBURG5.48.83.20.910.320.29.12.57.114.55.91.12.15.42.01.5
3HERTHA-RB LIPSK5.57.15.51.39.221.914.94.04.710.47.01.41.63.01.11.5
4HAMBURGER SV-MAINZ5.15.02.40.610.916.98.72.37.721.15.91.72.25.81.81.8
5BOURNEMOUTH-STOKE6.96.62.20.714.717.95.01.611.614.84.10.94.94.61.71.7
6SWANSEA-EVERTON5.76.44.51.310.520.613.83.84.313.85.61.81.72.91.61.6

Sobota, 6 maja, godzina 15'50"
No i nie zagrałem Toto-gola.
Podbijająca rynek firma o wszechświatowym wymiarze...https://www.totolotek.pl/ - była (ulica Wspólna w Warszawie) zamknięta na cztery spusty. Raczyłem czekać pół godziny i nie zaznałem żadnej informacji, wywieszonej kartki czy rozpuszczonych wici. Nic, zero, nul.
Ekipa zapewne udała się na marsz wolności, żeby było jak było (w przypadku buków to akurat nieco dziwi).
Na marsz, a w zasadzie luźny pochód który rozpoczął swoją wędrówkę od Placu Dzierżyńskiego w "okrągłą" 76 rocznicę przejęcia władzy przez Iosifa Dżugaszwili, i obok moich okien przedefilował jak niegdyś rokrocznie kolumna na 1 maja.....
Tak więc nie zagrałem TG. Czy to dobrze czy źle okaże się jutro a miało być tak:
Główny kupon (rozpisany na 4)
1  Dortmund v Hoffenheim 1-0, 2-0
2  Eintracht v Wolfsburg 1-0, 1-1, 2-1
3  Hertha v Lipsk 2-1, 1-2
4  Hamburger v Mainz 1-0, 2-1
5  Bournemouth v Stoke 0-0, 1-0
6  Swansea v Everton 1-0, 2-1
Trzy wyniki z powyższych co najmniej musiały wejść, żeby szukać szóstki. Uzupełniały zagranie rezultaty latające po jednym lub dwa na każdą pozycję...

PiS: 16'50"
No i gites.... :)
Dla FC Wolfsburg dwie bramki nie były w planie tak więc mogę śmiało zagrać grubiej w Lotto za to co w Miksie zaoszczędziłem.

cdn
pozdrawiam