witam
Ostatni etap Tour de France wygra imho Kittel (2,50) lub Sagan (11,00) ale to nie z tym końcem mam jakowyś kłopot. Tytuł odcinka nie ma też nic wspólnego z moją wczorajszą wizytą na cmentarzu choć patrząc po nagrobkach mogłem zadać sobie pytanie, co ja tu jeszcze robię. Średnią schodzącą tak na pierwszy rzut oka mam już za plecami i pozostaje jeno ten rozluźniający trucht po finiszu.
Tydzień który się zamyka to ostatni czas grania na friko. Od 1.01 nie musiałem zasilać kont ponieważ do kwietnia było znacznie lepiej niż ustawa przewiduje. Ale żarty się skończyły, nastąpił powolny zjazd do piwnicy i zostało ze 3 paczki żeby się odbić w górę. Raczej tego nie przewiduję, niestety.
Kupony w poniższych klimatach idą do walki a potencjalnych kontestatorów z uwagi na choćby piękne i głęboko uduchowione Święto ŚDM uczulam na wyrozumiałość...:)
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=312051699084281507&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
Fianałową rozgrywkę potraktowałem w Toto-Mix
Sagan v Kristoff 1 1,90 (miejsca 2/3)
Kittel v Greipel 1 1,50 - nie ma to jak złapać gumę przed finiszem
ako 2,85
Result: 16'00"
A tutaj goście przesadzili. Bramki 90 i 96 minuta. Z tym drugim golem to sędzia chyba zaspał...
I jak tu wygrywać ?
http://www.livescore.in/match/QgdkLE0c/#match-summary
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz