czwartek, 7 maja 2020

Wzloty i odpadki

witam

Jak na emeryta, wziąłem na siebie stanowczo za dużo obowiązków. Dzień w dzień na listę życzeń trafia coraz to nowy temat a stare spakowane są jeszcze w pudełkach. Na ten przykład za chwilę przywożą mi kuchenkę, pralkę i lodówkę i jakby było tego za mało 32-calowy monitor. Jak poradzę sobie z demontażem tego co do lamusa i z instalacją nówek trudno mi jest sobie wyobrazić. W tle działa elektryk robiąc porządek z prądem a ja wywalam sterty starych, niepotrzebnych papierów, magazynów, części biblioteki z której zawartości nikt nie korzysta, dawno zapomnianego sprzętu od drukarek które pamiętają czasy króla Ćwieczka, kilku nic nie wartych już kompów do odbiorników i talerzy SAT oraz chyba ze 200 kaset HVS (XXX) których muszę się szybko pozbyć.
To wszystko by mnie przygniotło gdyby nie wyścigi konne. Zostało wprawdzie tylko Tampa Bay i tam się wczoraj bawiłem. W większości gonitw tak:
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311272099018678635&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
Jak zawsze za skromnie i za wolno pęcznieje licznik ale tak już mam. Ostrożnie, konsekwentnie i oby do przodu...

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz